Miały być ponoć autobusy zastępcze. W radiu mówili że o 8 nie przyjechał żaden, a na cały dworzec w Katowicach przyszło łaskawie 4 informatorów

Powodzenia na Śląsku

po wszystkim powinni wszystkich wy***rdolić z roboty. Dyscyplinarnie!

W Irlandii zalegalizowano jazdę po pijaku! Ale tylko w jednym miasteczku

Oto przykład rezygnacji z restrykcyjnego prawa dotyczącego substancji odurzających. By poprawić jakość życia mieszkańców miejscowości Kilgarvan, zezwolono im na prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Teraz mogą wypić dwa lub trzy drinki lub kilka piw i spokojnie wrócić do domu samochodem - muszą tylko używać mało uczęszczanych dróg i nie jeździć za szybko.

Jakby u nas byla zalegalizowana jazda po pijaku to balbym sie wyjsc z domu...

Emerycie, walcz z ZUS o swoje pieniądze!

Wspólna waluta nas nie kusi

Prawie dwie trzecie Polaków (62 proc.) nie chce zamieniać złotówki na euro. Zaledwie jedna trzecia (32 proc.) popiera wejście do strefy euro - wynika z sondażu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej".

Zadowolenia z takich wyników nie kryje szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Jak przypomina, PiS jest przeciw przystąpieniu Polski do euro. - Dlatego cieszy nas, że Polacy realistycznie oceniają to, co się w tej strefie dzieje - mówi.

Wyniki tego sondazu byly do przewidzenia Tylko 1/3 ankietowanym udalo sie rzadowi zrobic wode z mozgu

Pieniądze albo blokada

Jak relacjonuje "DP", Chmura przekazała nieruchomość w 2009 r., a w 2010 r. wojewoda małopolski ustalił, że za przejęty grunt należy się 114,24 tys. zł odszkodowania. Po interwencji Chmury, która uznała, że to za mało, resort infrastruktury uchylił decyzję wojewody i nakazał ponowną wycenę. W 2012 r. odszkodowanie ustalono na niespełna... 18,6 tys. zł, a po kolejnej interwencji, trzecia już wycena ma być znana w maju tego roku.

Co za chamstwo. To ta Pani powinna placic panstwu za to, ze dostapila zaszczytu postawienia wiaduktu na jej dzialce XD Podlosc ludzka nie zna granic

pawelooss otrzymał za ten post 5 punkty reputacji od 1 użytkowników:

bombel201.

Rodzicom zaleca się również, by tort dzielić na kawałki jeszcze w domu, zanim przyniesie się go do przedszkola lub innej instytucji publicznej. W ten sposób można zapobiec roznoszeniu się zarazków

Eeee, a to kawałek tortu też nie rozniesie zarazków?

Nie czaję tego. Przynajmniej widzę że nie tylko w Polsce absurd goni absurd...

Odpowiedzialność odszkodowawcza sprawcy zdarzenia drogowego

Emerytura tylko na 10 lat! Pożyjesz dłużej? Radź sobie sam

Emerytura z OFE może nie wystarczyć do końca życia, wypłaty skończą się wtedy, gdy wyczerpią się zgromadzone środki. Z drugiej strony niewykorzystane fundusze będzie mogła odziedziczyć rodzina - to najważniejsze propozycje zmian wypłat emerytury z funduszy emerytalnych, które zaprezentowały towarzystwa emerytalne.

Dzieci polityków studiują i pracują za granicą

Politykom przestali wierzyć nawet ich bliscy! Rodzina Jacka Żalka (40 l.), córka Józefa Oleksego (67 l.), synowie Ryszarda Czarneckiego (50 l.) czy Tadeusza Cymańskiego (58 l.) zagłosowali nogami. Nie uwierzyli, że Polska jest zieloną wyspą w morzu kryzysu, który trapi Europę. Nie czekali, aż ktoś zreformuje kraj. Wyjechali za chlebem za granicę i zarabiają tam lepiej niż w kraju - czytamy w dzienniku "Fakt".

Państwo zapłaci 3,5 mln zł za maluchy

Za samochód marki Fiat 126p (maluch) właściciel takiej przedpłaty otrzyma 12707 zł, a za samochód marki FSO 1500 (duży fiat) - 18 007 zł.
Rząd i partia wprowadziły system przedpłat na Fiata 126p zarządzeniem Ministra Finansów z listopada 1972 roku. Przedpłata na samochód mogła być wniesiona w całości jednorazowo lub ratach miesięcznych w wysokości zależnej od liczby rat, przy czym pierwsza rata nie może być niższa niż 5 tys. zł.

Sąd zmniejszył karę dla Jeronimo Martins za dumping w sklepach

Sąd w Santarem obniżył wysokość kary dla grupy Jeronimo Martins za nieuczciwe praktyki podczas promocji w sieci Pingo Doce. Zamiast 30 tys. euro, jakie nałożył na detalistę urząd antymonopolowy za stosowanie dumpingu, właściciel Biedronki musi zapłacić 12 tys. euro.
Decyzja sądu w Santarem dotyczy pierwszomajowej promocji, którą w 2012 r. w swoich 360 sklepach Pingo Doce przeprowadziła firma Jeronimo Martins. Akcja zorganizowana podczas wolnego w Portugalii Dnia Pracy polegała na 50-procentowych obniżkach dla klientów, którzy dokonali zakupów powyżej kwoty 100 euro.

Naprawili e-sąd, popsuli pozostałe

Każdego nowego klienta lub sąsiada zapamiętamy nie tylko z imienia i nazwiska. Zapiszemy też jego numer PESEL, bowiem przyda się w sądzie cywilnym. Po ostatnich sejmowych zmianach, bez PESEL-u nie założymy żadnej sprawy o charakterze cywilnym. Eksperci twierdzą, że to absurd. O sprawie pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

bombel201 wrote:Naprawili e-sąd, popsuli pozostałe

Każdego nowego klienta lub sąsiada zapamiętamy nie tylko z imienia i nazwiska. Zapiszemy też jego numer PESEL, bowiem przyda się w sądzie cywilnym. Po ostatnich sejmowych zmianach, bez PESEL-u nie założymy żadnej sprawy o charakterze cywilnym. Eksperci twierdzą, że to absurd. O sprawie pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Hehe, był płacz, że raz na milion komornik skierował egzekucję do niewłaściwej osoby. Teraz będzie płacz, że nie można nikogo pozwać, bo nie ma jak zdobyć jego nr PESEL.

bombel201 wrote:Emerytura tylko na 10 lat! Pożyjesz dłużej? Radź sobie sam.

Prędzej już te całe OFE zostaną de facto znacjonalizowane. Kwestia czasu.
Jak Rostowskiemu zabraknie budżetu, to w tym roku znów będą grzebać coś przy emeryturach, zobaczycie.

- Skoro OFE są takie dobre, to dlaczego muszą być obowiązkowe? Po odprowadzeniu przymusowej składki nasze pieniądze stają się pieniędzmi publicznymi, którymi nie możemy rozporządzać. Zdaniem Sadowskiego dopóty Polacy nie będą mogli sam decydować, w co i jak inwestować, pieniądze na emeryturę, dopóty propozycje zmian w OFE nie mają znaczenia.

Bardzo mądry facet.

bombel201 wrote:za nieuczciwe praktyki podczas promocji w sieci Pingo Doce. (...) Akcja zorganizowana podczas wolnego w Portugalii Dnia Pracy polegała na 50-procentowych obniżkach dla klientów, którzy dokonali zakupów powyżej kwoty 100 euro.

Niech mi ktoś logicznie wyjaśni, co jest złego w sprzedawaniu towarów po jakich się chce cenach? Co to znaczy „za tanio”?

Obeebok wrote:Hehe, był płacz, że raz na milion komornik skierował egzekucję do niewłaściwej osoby. Teraz będzie płacz, że nie można nikogo pozwać, bo nie ma jak zdobyć jego nr PESEL.

To jedno musi implikować drugie? Nie można było raz a porządnie poprawić głupiej ustawy, żeby te numery załatwiali sobie między sobą komornicy z sądami, w ramach ich w końcu PRACY, a nie wszyscy? Cóż, wyszło jak zwykle.

pawelooss wrote:Niech mi ktoś logicznie wyjaśni, co jest złego w sprzedawaniu towarów po jakich się chce cenach? Co to znaczy „za tanio”?

To pytanie retoryczne? Z założenia ceny dumpingowe są zakazane, bo w ten sposób można łatwo wykończyć konkurencję. Podmiot z wielkim kapitałem wprowadza ceny dumpingowe. Drugi podmiot, biedniejszy, nie może sobie na to pozwolić. W efekcie ludzie kupują tylko u tego pierwszego, drugi przez to bankrutuje i pierwszy staje się monopolistą na rynku, narzuca ceny wyssane z palca i odbija sobie z nawiązką to, co stracił na dumpingu. Nie wiem, czy jest w tym coś złego.

Niebezpieczny proceder w UE? Zamknięcie depozytów to paliwo do buntu (Poseł PiS)

Internauta z Polski odkrywcą jednej z planet pozasłocznecznych

Rafał Herszkowicz jest informatykiem, ma 33 lata. Pracuje w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Zgierzu. Planetę odkrył dzięki analizie danych z kosmicznego teleskopu Kelpera i portalowi odkrywcyplanet.pl.

[ Dodano: 27 mar 2013, o 20:15 ]
A tera hit

Słowa "Boże Narodzenie", "Wielkonoc" itp. zakazane w Belgii

"Boże Narodzenie", "Wielkanoc", "Wszystkich Świętych", a nawet "karnawał" - to słowa, których używania zakazano w belgijskich szkołach. Terminy te mają zniknąć z oficjalnych kalendarzy, bo... kojarzą się z chrześcijaństwem i mogą ranić wrażliwość wyznawców innych religii.

Obeebok wrote:To pytanie retoryczne?

No właśnie tak je odruchowo traktuje większość przypadkowo zapytanych ludzi. Zwłaszcza po ukończeniu przedmiotu o wdzięcznej nazwie „podstawy przedsiębiorczości”, na którym uczono co najwyżej jak PIT-a czy fakturę wypełnić.

Obeebok wrote:Z założenia ceny dumpingowe są zakazane, bo w ten sposób można łatwo wykończyć konkurencję.

Sprzedając na ciągłych stratach w dłuższym terminie to raczej siebie się wykończa, a nie konkurencję.
Hajs się nie zgadza.

Obeebok wrote:Podmiot z wielkim kapitałem wprowadza ceny dumpingowe.

Co to jest „cena dumpingowa”? Taka z 5%-ową marżą? Zerową? Albo już ujemną. To 5% straty na produkcie jeszcze ujdzie? Albo 20%? Bo 50% wg „regulatorów rynku” to już zdecydowanie bezczelność.

Obeebok wrote:Drugi podmiot, biedniejszy, nie może sobie na to pozwolić.

Zgadza się, pani Jadzia ze sklepiku na pewno przegrałaby taką konkurencję z jakąś Biedronką.

Obeebok wrote:pierwszy staje się monopolistą na rynku, narzuca ceny wyssane z palca i odbija sobie z nawiązką to, co stracił na dumpingu

No ale kto powiedział, że jeśli ludzie chętnie kupowali u niego towary za cenę X, to równie chętnie będą je kupować za 2*X? Może wówczas pani Jadzia wróci do łask? Albo jakiś inny pan Gienek zobaczy, że hipermarket stosuje 100%-owe marże na produkty i wyczuje okazję do zarobku, oferując je jedynie z 70%-ową marżą? Zobacz, jaki się teraz szum zrobił po połączeniu n-ki i Cyfry+, gdy NC+ stała się jeszcze silniejszym oligopolistą, czy już wręcz duopolistą. Jednak ludzie nie przystają na każde warunki i chcą się przenosić gdzieś indziej, jeśli im one nie pasują.

Tak to powinno działać w modelu idealnego wolnego rynku. Tylko zdaję sobie sprawę, że w praktyce nie jest to takie oczywiste, gdyż znaczną rolę odgrywają tutaj bariery wejścia. Jeśli każdy mógłby w dowolnym momencie w łatwy sposób otwierać działalność gospodarczą, byłoby bardzo dobrze. Tylko państwo często się wtrynia i tworzy jakieś licencje, koncesje itp. lub też z innej strony faworyzuje np. „dużych zachodnich inwestorów” przez preferencyjne stawki podatkowe tak, że duże sieci płacą dużo mniejsze podatki niż ta sklepikarka Jadzia. To jest dopiero prawdziwa nieuczciwa konkurencja.

Obeebok wrote:Nie wiem, czy jest w tym coś złego.

Póki sprzedawca i klient obopólnie zgadzają się na dane warunki i się wzajemnie nie oszukują, to ja tu niczego nie widzę.

Obeebok po jednym dniu mialby ktos zbankrutowac? Bez jaj Bym zrozumial gdyby to trwalo tydzien, dwa, ale nie ze po jednym dniu taka afere robia...

pawelooss wrote:

bombel201 wrote:za nieuczciwe praktyki podczas promocji w sieci Pingo Doce. (...) Akcja zorganizowana podczas wolnego w Portugalii Dnia Pracy polegała na 50-procentowych obniżkach dla klientów, którzy dokonali zakupów powyżej kwoty 100 euro.

Niech mi ktoś logicznie wyjaśni, co jest złego w sprzedawaniu towarów po jakich się chce cenach? Co to znaczy „za tanio”?

jeszcze głupsze są założenia, że zgodnie z przepisami cena towaru ma być dla wszystkich kupujących identyczna (przecież jakbyś miał sklep to stałemu klijętowi opuścisz troche cene aby dalej kupował u ciebie). Zawsze trzeba się targować, a może troche spuszczą z ceny (zwłaszcz jak coś już u nich kupowałeś).

pawelooss wrote: Zobacz, jaki się teraz szum zrobił po połączeniu n-ki i Cyfry+, gdy NC+ stała się jeszcze silniejszym oligopolistą, czy już wręcz duopolistą. Jednak ludzie nie przystają na każde warunki i chcą się przenosić gdzieś indziej, jeśli im one nie pasują.

Akurat trafiłeś w moje nerwy Dostaliśmy wczoraj list od NC+ ( ja mam N). Oferują mniej programów za cenę 20zł droższą. Jutro wypowiadamy umowę ( mamy takie prawo do 19 kwietnia ). Kablówka nie oferuje 2 eurosportów, BBC HD i dużo innych fajnych kanałów:( Więc tak czy siak straciłem na tym "super" NC+

spokojnie, ja nie bronię zakazu, tylko podałem jego założenia; czy są prawdziwe, nie wiem jednak sytuacja na polskim rynku sieci komórkowych, zanim UOKiK wpuścił Playa daje do myślenia