Nokia Communicator była jednym z bardziej charakterystycznych telefonów na rynku i pamiętam ją do dziś (mój tata z takiej korzystał). Urządzenie łączyło cechy komórki oraz małego laptopka po otwarciu klawiatury. Dzisiejszy sprzęt idzie w innym kierunku, choć sama idea jest ta sama – dostarczyć do pracy w terenie narzędzie przypominające komputer w kompaktowym formacie. Cosmo Communicator chce odświeżyć koncepcję Nokii, ale w połączeniu ze smartfonem.
Urządzenie ma być drugą generację Gemini PDA i tak jak wcześniej, zaoferować się przez crowdfunding. Kieszonkowy komunikator otrzyma prawie 6-calowy ekran (LCD (2160 x 1080) oraz klawiaturę QWERTY i mini wyświetlacz do odbierania połączeń i powiadomień. Konstrukcja oczywiście składana, a te mają w 2019 roku być trendy. Niestety (stety?) bez zagiętego panelu. Autorzy stawiają na sprawdzone schematy, choć chyba nie do końca w aż tak małej wersji.
Jestem sceptyczny co do takich wariantów. Głównie z uwagi na niszowość i potrzeby klientów. Na pewno znajdą się chętni na tak funkcjonujący gadżet (co potwierdza udana zbiórka na poprzedniej kampanii), ale wątpię, by uzupełnianie luki pomiędzy smartfonami a laptopami miało sens w tej konkretnej wersji. Jako wyspecjalizowane narzędzie, owszem, ale raczej dla wąskiej grupy odbiorców. Mi na przykład, taka wersja micro maszyny do pisania kolejnych artykułów nawet by się przydała. Planet Computers zaproponowało wewnątrz ośmiordzeniowy procesor MediaTek i umożliwi wgranie Androida i inne system Debian (m.in. Sailfish OS i inne GNU/Linuxy i to w opcji multi-boot).
Wszystko wygląda bardziej jak podręczny sprzęcik dla cyber włamywacza (a’la John Connor i jego Atari Portfolio w Terminatorze 2), ale do celów typowo konsumenckich też się nada. W telefonie jest też zestaw kamerek, czytnik linii papilarnych i wszystkie androidowe standardy. Nawet chip NFC. Do tego jest obiecane wsparcie Androida 9 Pie. Pozostałe parametry: grafika ARM MaliG72 MP3, 6GB of RAM, and 128GB pamięci plus slot na karty microSD. Na Indiegogo sprzęt można nabyć już za 549$, natomiast cena finalna wyniesie 799$. Oczekiwana data premiery: maj 2019.
Źródło: smartniej.pl