W porządku, będę próbował 300.xxx - z forum to pobrać to?
http://rapidshare.com/files/186016439/R ... .0_E51.exe

A co do haka... Generowanie certyfikatu na chińskiej stronce, podpisanie HaloX, odpalenie tego programiku na telefonie i Symbian hacked...
Pewności nie mam, że miałem 400.xxx

Tak, jeśli nie będzie tam Twojego PC, to szukasz kolejnych paczek v.3.1 itd. lub ściągasz brakujący soft NaviFirmem.

Działa na wszystkich Na E50 mam 200% pewności że działa
Masz racje. Dużo lepiej się wgrywa do niego softy. I można bez problemu downgrade robić. I uwalić jest go okropnie trudno. Jak nie ma uszkodzonego core to da się go cały czas flashować

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 2009-09-28, 18:00 ]
Bardzo łatwo flashuje się S40 - też do czasu, gdy nie uszkodzisz MCU.

Na bank mam 400.xxx bo wgrywanie 300.xxx kończy się komunikatem o wgrywaniu starszego softu. Czyli miałem złamanego Symbiana z 400.xxx Jedna dobra wiadomość - Symbiana można złamać, ale druga - gorsza - nie uda mi się chyba w domowych warunkach go ożywić

procek, to ja wysunę jednak taką teorię - miałeś shackowany 300, próbowałeś wgrywać 400, ale nie poszło do końca, choć telefon zdążył sobie zakodować, że najnowszą wersją, którą miał, była 400.

Wklej log z programu flashującego, może coś odczytamy.

To co piszesz ma sens Tylko, że jak przez mgłę pamiętam, że od początku miałem 400.xxx ale mogę się mylić...

Ostrzeżenie ze Phoenixa:


A oto log:



Pod JAFem wcale go nie widzi

procek, no więc, jeśli za n-tym razem się nie udaje, to po USB już nic sam nie poradzisz. Ale nie martw się - soft się wyczyścił i tak, więc serwisanci nie będą raczej dochodzić, co i dlaczego, tylko od razu przejdą do dead flashingu.

Milusio Tylko czy jest jakaś opcja, żeby to kiedyś jakoś postawić w domu? Bo gwarancja się skończyć może, a Nokia paść... Jak ją mi postawią na nogi to zobaczę co z tym haczykiem na Symbiana...

Nie wiem, jak wygląda sprawa z padniętymi raz telefonami - czy bywa to tylko jednorazowy wypadek, czy taki telefon ma coś tam uszkodzone i dlatego flash przez USB nie odnosi pozytywnego skutku. Nie wypowiem się na ten temat.

Siemens SX1 lubiał padać bez powodu - po prostu "bo tak". Moim zdaniem to sytuacja taka pojawia się przez pomijanie transakcji w implementacji systemu. Np w Windows Mobile od niedawna dopiero wprowadzono ten mechanizm - gwarantuje nam to, że plik albo się cały zapisze, albo nie... A takie uszkodzenie jak ma moja E51 wygląda mi na przerwany zapis pliku "bo coś tam". Tylko, że ja telefon użytkowałem normalnie A tak z ciekawości - łamałeś Symbiana tak jak pisałem powyżej? Chińska stronka, programik podpisany własnym certyfikatem itd? Jeszcze jedno pytanko: Co muszę wziąć do Nokia Care? Cały telefon z pudełkiem i umowę z Plusem? Nie orientuję się jak to wygląda...

Dokładnie.


Telefon i karta gwarancyjna musi być, dowód zakupu (umowa) powinien, a pudełkiem też możesz się pochwalić - nie zabiorą ci go, ale będą widzieć, że jesteś w pełni przygotowany.

Jutro czeka mnie podróż do Nokia Care w KrK Boję się tylko jednego - mam chyba inny Product Code niż powinienem mieć, bo próbowałem wgrywać 400.xxx Czy mogą dojść do tego czy jak będą to stawiać BOXem to nie ma problemu?

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 2009-09-30, 18:26 ]
http://nokiahacking.pl/e51-dead-flashin ... .htm#16939

Ok - pytam dla pewności Podzielę się wrażeniami jutro

[ Dodano: 2009-10-01, 19:06 ]
Oddałem - przyjęli bez problemu. Martwi mnie tylko tyle, że na karcie zgłoszenia naprawy wpisali PC spod baterii - nie wiem czy ten w telefonie się zmienił i nie wiem czy do tego dojdą... No nic - trzymam kciuki

Chyba byłaby takowa opcja: wprowadzić telefon w Test czy Local Mode i wtedy odczyt PC powinien być możliwy. Ale pewnie lutną sofcik z PC spod baterii i wsio.

Miało być 2-3 dni, a tymczasem cisza... SMSka z Nokii Care nie dostałem. Wchodząc na przygotowaną przez nich stronkę można obserwować status naprawy, oto i on:

Data rejestracji 2009-10-06
Status naprawy Czeka na test
Usterki
4100 - problem włącz, restartowanie, contact service - -
Naprawy
270 - BER-naprawa nieopłacalna (nieekonomiczna)


Ciekawa ta data rejestracji - telefon oddany do salonu w zeszły czwartek... Czy wywróżycie coś z tych danych, bo jakoś zaczynam się denerwować zwłaszcza określeniem "naprawa nieopłacalna".

kosztuje to u nich więcej niż twój telefon:)