Witam,

Jakiś czas temu mój komputer zaczął się dziwnie zachowywać. Gdy uruchamiałem komputer, pojawiło się menu wyboru systemu, wybrałem system, komputer się zrestartował, co jest normalne i od razu wyłączył, co normalne już nie jest. Po około dwóch sekundach komputer sam się włączył, po dwóch sekundach wyłączył i tak jeszcze kilka razy, aż w końcu ruszył. Jak już ruszył, to bez obrazu na monitorze. Odłączenie monitora i podłączenie nie pomogło. Wyłączyłem komputer przyciskiem zasilania na przednim panelu, próbowałem go włączyć jeszcze kilka razy i w końcu obraz zaskoczył. Gdy przez ostatnie kilka dni włączałem komputer, zdarzało się, że nie było obrazu albo komputer zaraz po włączeniu się wyłączał i sam uruchamiał. Dzisiaj było to samo, brak obrazu + wyłączanie i włączanie się. Po kilku próbach wyłączania i włączenia komputera przyciskiem zasilania problem ustał. Nie wiadomo na jak długo, być może jutro będę chciał uruchomić go, a będzie to samo, o czym własnie napisałem.

Ja ok. 2 lata temu miałem podobnie. Musiałem wymienić płytę główną.

1. Wyczyść wentylatory i radiatory. Zachowanie jakby był przegrzany i bezpiecznik odłącza zasilanie.
2. Popraw przewody, może jakaś wtyczka jest luźna.
3. Zresetuj i ustaw na nowo BIOS.

Prawdopodobnie zasilacz jest uszkodzony, najlepiej pożycz od kogoś (albo weź z drugiego komputera [jak masz]) i sprawdź czy się dzieje taki cyrk na sprawnym.

Przegrzany, gdy był wyłączony np. przez 8h? Teraz komputer działa, wyłączę go, będę chciał włączyć jutro i może być to samo.

Jak nie masz obrazu wentylator grafiki kręci się na 100%? Sprawdź czy napięcia masz w normie.

Hans, jak nie ma obrazu, to wentylator się kręci. Nawet jak podpiąłem pod zintegrowaną grafikę, to też obrazu nie było.

hoppek, tzn. chodziło mi o prędkość wentylatora. Jak nie ma obrazu to wentylator kręci się tak jak normalnie przy zwykłej pracy z komputerem czy dużo szybciej?

Hans, normalnie się kręci.

Pomierz napięcia.

Dzisiaj przez 15 minut nie mogłem uruchomić komputera, bo się wyłączał po kilku sekundach i włączał, a jak już się włączał, to bez obrazu. Jak już zaczął działać, to po włączeniu przeglądarki, wczytaniu fb, pokazał się czarny ekran, następnie brak sygnału i się zrestartował. I tak jeszcze dwa razy w tym samym momencie.

[ Dodano: 8 gru 2014, o 23:43 ]
No i czwarty restart z du**. A tak przy okazji, to prawie przy każdym uruchamianiu skanuje mi dysk i naprawia go. Tak jakby były jakieś błędy.

Pierwsze co zrób to pomierz napięcia zasilacza jak już mówiłem. Jak nie masz jak, to spróbuj z innym SPRAWNYM zasilaczem. Sprawdź czy nie masz napuchniętych kondensatorów na płycie głównej. Teraz zasadnicze pytanie, po odpaleniu kompa masz jakiś piknięcie z głośniczka na płycie czy no signal i cisza. Dysk może ci skanować przez restary w czasie pracy, a nie przez jego błędy.

Podobne objawy daje uwalona karta graficzna.

Przedmuchałem sprężonym powietrzem, docisnąłem kable, wtyczki i póki co, wszystko działa tak jak powinno.