a nie 87? bo moja kuzynka jest 88 rok i była pierwszym albo drugim rokiem gimnazjum. a mój kuzyn jest 2 lata starszy i był ostatnim rokiem starej podstawówki.
Ja tam szczerze mówiąc mam wy***ane. Nie stresuję się. Uda się to się uda, nie uczę się specjalnie. Podchodzę do tego jak do szkoły: co pamiętam to pamiętam
Ja pamiętam, że pisałem jakąś rozprawkę z PL o jakichś śmiesznych ogrodach. A z mat-przyr pamiętam było wypisać sąsiadów Polski (zresztą jak na maturze )
Ja tam szczerze mówiąc mam wyj***. Nie stresuję się. Uda się to się uda, nie uczę się specjalnie. Podchodzę do tego jak do szkoły: co pamiętam to pamiętam
o 11:45 wyszedłem z drugiej części cześć polskiego była fajna. Ciekawy temat rozprawki i większość zadań była na czytanie ze zrozumieniem stawiam, że więcej jak pół możliwych punktów będzie