
Ogólnie, jak to już koledzy mówili, nie ma sensu uczyć się do tego testu. Tam w 99% trzeba wykazać się umiejętnością logicznego myślenia, a nie wiedzą. Ja w ogóle nie uczyłem się do tego egzaminu, mimo że nauczyciele w kółko powtarzali nam że nie dostaniemy się do szkół i takie tam dołowanie. Mimo tego jakoś wszyscy dostali się tam gdzie chcieli. Wg. moich spostrzeżeń w gimnazjum więcej było do nauki w pisemnej formie (wypracowania, ćwiczenia, zadania itp), zaś w technikum, przynajmniej u mnie, praktycznie została sama nauka z książek. Nie miałem jeszcze żadnego wypracowania czy masy ćwiczeń do uzupełnienia. Ale to również kwestia szkoły i nauczyciela.

I nie ucz się, tylko zrelaksuj się, wypocznij.
[ Komentarz dodany przez: _NeedSpeed_: 3 kwietnia 2011, o 13:18 ]
cheche, a mnie karzą zakuwać jak ten pucybut.
