iPhone 5 sprzedaje się świetnie i ma być najlepiej sprzedającym się smartfonem w historii, ale nie obędzie się bez problemów. Użytkownicy zaczęli zgłaszać bowiem problemy, przede wszystkim z obudową. Aluminiowa obudowa cieńszego (zaledwie 8,6 mm) i dłuższego od swoich poprzedników, bowiem wyposażonego w 4-calowy wyświetlacz, iPhone'a 5 wygina się, gdy mocniej się ją naciśnie, na przykład podczas siadania z telefonem schowanym w tylnej kieszeni spodni, ale nie tylko wtedy. Problemy zgłaszają użytkownicy z Chin, gdzie nowy iPhone zadebiutował niedawno.

chip.pl

Wodnik Szuwarek otrzymał za ten post 2 punkty reputacji od 1 użytkowników:

ramzes234.

Niby mieli jeszcze nie wprowadzać wyginających się smartfonów

Oho, już czuję następny pozew.
Niech no teraz tylko Samsung zaprezentuję giętki wyświetlacz...

Ładnie zapakowany,wypromowany badziew z tego co widać-IPHONE 5

a Galaxy Nexus, nokia 6720c, g1, nexus one chyba tez byly zaokraglone na dole a iphona mozna samemu tak zrobic

Ryan wrote:Ładnie zapakowany,wypromowany badziew z tego co widać-IPHONE 5

Tak, ładnie zapakowane, świetnie wypromowany, ale badziew? W żadnym wypadku. Ładnie to tak wysuwać wnioski tylko po takich rozdmuchanych historiach? Jeśli tak na to spojrzymy, to każdy telefon z wyższej półki, to właśnie "badziew".

Jedni będą mówić że "ajfon" to badziew inni np ty będziesz go chwalić bo sam go użytkujesz.Rzecz gustu,upodobania.Jednakże że jestem hejterem Apple to nie odmówiłem Sobie małego hejta na nich .

Ryan, daruj sobie.

jonny wrote:Tak, ładnie zapakowane, świetnie wypromowany, ale badziew?

Kuźwa 3 moje pensje, aby było mnie stać na iPadło? To jest właśnie powód dla którego dla mnie to zwykły przeceniony badziew bez ciekawych bajerów.

ZiomalMarcin otrzymał za ten post 1 punkty reputacji od 1 użytkowników:

Ryan.

POLAKI BIEDAKI CEBULAKI HEJTUJO.

Ryan wrote:Jedni będą mówić że "ajfon" to badziew inni np ty będziesz go chwalić bo sam go użytkujesz.

A w życiu. Kilka miesięcy temu, gdy jeszcze nie miałem iPhone'a, to miałem takie samo zdanie nt. tego urządzenia, jak teraz. W żadnym wypadku nie jest idealny, żaden smartfon nie jest, ale trzeba znaleźć najmniejsze zło. Inna spraw, że nie kupiłbym badziewia, a jeśli nawet, to zażądałbym zwrotu pieniędzy.

ZiomalMarcin wrote:Kuźwa 3 moje pensje, aby było mnie stać na iPadło? To jest właśnie powód dla którego dla mnie to zwykły przeceniony badziew bez ciekawych bajerów.

Idąc tym tropem, to za jakiś czas, gdy już stanieje, to przestanie być badziewiem?
Cena jest absurdalna, przynajmniej jak się na nią patrzy przeliczając tylko koszty produkcji, to jasne.
Na szczęście nie ma zmyślnych bajerów, ale funkcjonalność i tak jest na wysokim poziomie. Chociaż bez aplikacji, to nie ma nawet o czym mówić.