5″ trudno zakwalifikować do grona smartfonów, ale jeszcze trudniej do tabletów, których ekrany zaczynają się, czysto umownie oczywiście, od 7″. Dlatego też takie urządzenia, pośrednie, nazwano tabletofonami. Jednym z nich jest zaprezentowany dziś HTC Butterfly J. Urządzenie wyróżnia się na tle pozostałych konkurencyjnych propozycji rozdzielczością ekranu. Tajwański koncern oferuje bowiem na 5-calowym wyświetlaczu Super LCD 3 rozdzielczość Full HD, czyli 1920 x 1080 pikseli (440 ppi).



Tabletofon HTC zapowiada się bardzo interesująco. A to za sprawą, poza wspomnianym wyświetlaczem, czterordzeniowego procesora Qualcomm Snapdragon APQ8064 z 2GB RAM, 16GB pamięci wewnętrznej, które będzie można rozszerzyć dzięki slotowi kart microSD, aparatu o rozdzielczości 8 Mpix oraz Androida 4.1 Jelly Bean. Urządzenie będzie oferowało również kamerkę 2 Mpix, WiFi oraz akumulator o pojemności 2020 mAh. Wymiary modelu 143x71x9.1 mm, natomiast waga – 150 g. Wisienką na torcie jest impregnacja, dzięki której spełnia normę IP-X5 (wytrzyma polewanie wodą z dowolnej strony).



HTC Butterfly J w grudniu ma trafić do sprzedaży w Japonii w trzech wersjach kolorystycznych: białej, czarnej i czerwonej. Urządzenie, jak informują zagraniczne źródła, może w ogóle nie pojawić się na rynku europejskim. Mamy jednak nadzieję, że jednak zadebiutuje w pozostałych częściach świata. Jego cena nie została ujawniona.


Źródło: tabletowo.pl

Pojawi się w japoni. Ma jeszcze dodatkowo podczerwień. specyfikacja

WSZYSTKOmający Androjd? ;_;

A po co to komu, a dlaczego, a komu to potrzebne?

HTC J butterfly to pierwszy produkowany na skalę masową smartfon, który oferuje taką rozdzielczość wyświetlacza. Nie mam pojęcia ile wytrzymuje bateria i jak wygląda to 1920x1080 pikseli na 5 calach, ale chcę takiego smartfona! Wyświetlacz został wykonany w technologii Super LCD3, a biorąc pod uwagę stosunek rozdzielczości do ilości pikseli, ma gęstość 440 ppi. Kiedy patrzy się na zdjęcia, zdaje się jakby wyświetlacz wypełniał niemal całą szerokość przedniego panelu obudowy. W środku tkwi Qualcomm Snapdragon S4, a nieco konkretniej: czterordzeniowy APQ8064 (+ MDM9615) pracujący z zegarem 1,5 GHz; do tego mamy 2 GB pamięci RAM, 16 GB wbudowanej pamięci flash i gniazdo kart microSD. W pracujący pod kontrolą Androida 4,1 Jelly Bean w HTC J butterfly wbudowano dwa obiektywy. Jeden z matrycą 8 megapikseli, drugi do czata
wideo z matrycą 2 megapiksele. Ten pierwszy jest w stanie nagrywać bez problemu wideo w
maksymalnej rozdzielczości obsługiwanej przez
wyświetlacz.Wśród interfejsów komunikacyjnych można odnaleźć LTE i WiFi a/b/g/n, NFC i port podczerwieni, a konstrukcja jest wodoodporna i
kurzoodporna według IPX5. Moje obawy dotyczące baterii są o tyle uzasadnione, że w HTC J butterfly zainstalowano baterię o pojemności 2020 mAh, co wydaje się wielkością wystarczającą do zasilania nieco skromniejszego wyświetlacza. Może gdzieś znaleziono genialny sposób na oszczędzanie energii?
I jeszcze jeden zgrzyt niestety: smartfon trafi do oferty AU/KDDI w Japonii. W grudniu tego roku. Mam nadzieję, że po nowym roku HTC z dumą ogłosi dostępność swojego motylka również na innych rynkach. W końcu mają z czego być dumni - są pierwsi. HTC J butterfly wideo: HTC HongKong przez YouTube Na podstawie informacji producenta HTC, Japonia.
Autor: Jacek Filipowicz
ź: mGSM.pl

[ Dodano: 18 paź 2012, o 00:49 ]
dodaje tylko informacje. Mnie zaciekawił tylko port podczerwieni u nas już jest przeżytkiem a w Japonii ciągle w użyciu.

Piękny, ale zdecydowanie za duży

O co wam chodzi? Symbian nie nadaje się na dotykowce, za to na klasycznych smartfonach sprawdza się całkiem dobrze.
Ktoś tu chyba nie potrafi posłużyć się dotykowcem i je po prostu traumatycznie znielubił.

wook wrote:Krytykować go będę do czasu aż będzie miał funkcje których wymagam

Czyli co? Snejka? Krzycz głośniej, może Google usłyszy.

A na Symbianie masz TYLKO fabryczną i operę. Reszty nawet nie liczę, bo to syf. To źle, że jest tak duży wybór?

[ Dodano: 18 paź 2012, o 17:15 ]
pawelooss, uważaj co piszesz, bo znów będziesz musiał tłumaczyć co to "klasyczny smartfon".

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 18 października 2012, o 17:16 ]
No nie mam zamiaru stosować autocenzury przez to, że komuś realna definicja się może nie spodobać.

Marudzisz... Na co fabryczne aplikacje jak każdy ma jakąś ulubioną albo jakąś co sam używa i i tak wgra ją a wywali fabryczną. Ja każdy ROM CM odchudzam jeszcze bardziej i zwykle ważą u mnie o połowę mnie... Np nie używam animowanych tapet, radia, standardowej klawiatury, kalkulatora, odtwarzacza muzyki, galerii itp itd... Więc wszystko usuwam i wgrywam zamienniki które bardziej mi podeszły...