Na całym świecie ruszył szał
zakupów iPhone'a 5, a media donoszą
o kolejnych rekordach sprzedaży.
Tymczasem okazuje się, że nowe
dziecko koncernu z Cupertino wcale
nie jest taką rewelacją. Wczoraj świat obiegła informacja sugerująca, że nowy procesor A6 zainstalowany w kolejnej generacji iphone'a, jest znacznie szybszy niż chip, w którego wyposażono popularnego samsunga Galaxy S3.
Na dowód jej potwierdzenia zaprezentowano wyniki z benchmarka Geekbench, w którym smartfon osiągnął wynik 1601 punktów. Co prawda przewaga nad Galaxy S3 była
niewielka, ponieważ w przypadku tego telefonu mówimy o wyniku 1560
punktów, to jednak fani Apple mieli
kolejny argument udowadniający
wyższość ich ulubionej firmy nad koreańską konkurencją. Należy jednak
zaznaczyć, że chodzi tutaj o S3 z
dwurdzeniowym Snapdragonem
(redaktorom witryny Ubergizmo na S3 z 2-rdzeniowym procesorem udało się uzyskać wynik 1465 punktów), więc skoro czterordzeniowy chip A6 z iPhone'a 5 jest tylko nieznacznie
szybszy niż dwurdzeniowy z S3, to
nowe dziecko Apple może nie być taką
rewolucją jakiej oczekiwano.
Okazuje się jednak, że wyniki iPhone'a mogły zostać sfałszowane. Chodzi o to, że na oficjalnej witrynie Geekbench Browser nie ma żadnej wzmianki o iPhonie 5, a więc zastanawiające jest skąd wziął się taki rezultat. Niewykluczone, że test mógł zostać przeprowadzony na jakiejś
przedprodukcyjnej próbce. Drugim ciosem wymierzonym w nowego
smartfona Apple jest fakt, że
czterordzeniowy Galaxy SIII, osiągnął
wynik 1736 punktów (taki widnieje na
oficjalnej stronie benchmarka), a więc
jeśli rezultaty testów iPhone'a 5 są prawdziwe, znaczyłoby to, że jest on
znacznie wolniejszy od koreańskiej
konkurencji. Na razie nie da się w pełni zweryfikować tych doniesień i musimy poczekać na oficjalne wyniki benchmarków, a tych należy się spodziewać dopiero po rynkowej premierze iPhone'a 5.
Źródło:
onet.pl