Możliwe że to telefon wystawowy, np stał na półce i klienci go oglądali i wtedy albo przy przenoszeniu folia się odkleiła.

Jeśli zdecyduje się na np. 5 z Teletorium to na co zwrócić uwagę? I jakie są za i przeciw iPhone 5/5c

Jeśli wydać dla Ciebie (twojej narzeczonej) to nie jest żaden problem to bierz tą "piątkę".Bo zabieracie się za to jak pies do jeża,lub jeszcze stalibyście przed decyzją jaki samochód macie zakupić który będzie kosztował ponad 70k w górę.Jednakże nadal utwierdzę się w przekonaniu że wydawanie tyle na telefon to bezsens.Na co zwrócić uwagę? Pudełko jest ?,papiery itp.

Różnica miedzy 5c a 5 to chyba proste, ze w 5c ciut większa bateria a w 5 lepsza obudowa i tyle.

Co do kupna to jak ryan powiedział zabieracie sie do tego jakbyście ostatnie pieniądze mieli na to wydać. Kupujesz i korzystasz po prostu

Nie oszukujmy się, ale w tej cenie lepiej byłoby kupić chyba SGS4, Htc One, Xperie Z1... może jeszcze Galaxy 2/3 ?

Dlaczego uparliście się na tego iPhona?

Wiem jak się za to zabieramy ale trochę pieniędzy sprzęt kosztuje. I nie jest to wydatek na kilka miesięcy czy rok, a na kilka bądź kilkanaście lat. Sprawa jest prosta, narzeczona za premię którą dostanie chce mi sprawić tego iPhone'a. Dlatego tyle pytań i tak długo to się ciągnie.

Mati91, może i lepiej było by kupić wymienione przez Ciebie modele. Zaś co do tego, że się uparliśmy to nie jest wcale tak. Zanim miałem swój pierwszy dotyk Sony Xperia S narzeczona już wtedy chciała mi sprawić iPhone'a. Nie kupiła z powodu zbyt wysokiej ceny. Chciała go i chce nadal ponieważ jak to powiedziała jest wykonany bardzo dobrze. Do tego 70% osób przychodzących do niej do pracy ma iPhone 4s i 5. Nawet klient informatyk ma 5 wiec dlatego też chce ten model. Popatrzyła też pod kontem wytrzymałości i powiedziała, że ten telefon będę miał na kilka ładnych lat. Ja nie rzucam ku***mi jak rzucałem wcześniej obsługując iOS. Wręcz przypadł mi do gustu jak android

Mati: może uzasadnisz swoją odp. ? Po drugie ios i androida za bardzo bym nie porównywał, bo to 2 inne systemy i albo się wie czego się chce i się to ma, albo kupuje się nieświadomie i później płacze..

Sprawa w tym momencie wygląda tak, że narzeczona chce max 2 100 zł przeznaczyć na telefon. Pytałem się w Teletorium gdzie mają pewne iPhone'y. 4s 16 GB jest za 2 tys, a 5 16 GB za 2 300 zł. Teraz pytanie, czy do stycznia spadną na cenie? Czy nie ma możliwości aby się cenowo coś ruszyło? Początkowo narzeczona chciała mi sprawić 4s 8 GB w iSpot z porządnym pokrowcem. Powód zakupu, sklep firmowy.

8gb to stanowczo za mało...

Czyli wychodzi na to, że trzeba dać sobie spokój z 8 GB i zakupić minimum 16 GB. Teraz pytanie, warto jeszcze brać 4s który w chwili obecnej jest za 2 tys? Czy lepiej brać 5 która jest za 2 300 zł? Jak to narzeczona powiedziała, że jeśli ceny do stycznia może ulegną zmianie i np 5 będzie za 2 100 zł to będę miał 5, a jeśli nie to 4s

Smartfon na kilka - ok, ale na kilkanaście lat? Co Ty.

4S nie. bo zawsze są 3 telefony do tyłu wspierane. lepiej 5.

Od dłuższego czasu myślę o 5. Nawet przekonuje się do czarnej wersji + pokrowiec na boki i tył + folia na wyświetlacz. Teraz tylko mam nadzieję, że do tego stycznia stanieją w punktach GSM

Stanieje 5 niedługo już jak 5s stanie się bardziej powszechna u nas.

4s jeszcze będzie miał 1 dużą aktualizację lub nawet 2, bo przecież mamy ipada mini, który ma takie samo hw, a nie dawno wyszedł.

Czekam na moment kiedy z 2 300 zł zrobi się ok 2 tys

Dzisiaj pytałem się w Teletorium o iPhone 5. Dowiedziałem się, że są sprawdzane przed kupnem i gwarancja obowiązuje bezpośrednio u Apple. Czyli jak nawali to nie idzie przez Teletorium, a przez iSpot. Możliwe to jest? Bo ostatnio słyszałem od pracownika iSpot, że różnie jest z ta gwarancją jeśli np. kupiłem telefon w Teletorium. Niby nie wymieniają na nowy, a naprawiają. Więc jak to z tym do końca jest? I na co zwrócić uwagę biorąc 5 w takim punkcie?