
Marketing, jak od dawna wiadomo, jest kluczem do sukcesu. Jednym ze sposobów wypromowania danej marki czy też konkretnego urządzenia jest zatrudnienie do akcji promocyjnej znanych osób publicznych (aktorzy, piosenkarze). Przykładów takich kampanii reklamowych nie trzeba daleko szukać – przy promocji modelu Nokia Lumia 920 brała udział popularna aktorka Jessica Alba (widywano ją z czerwoną, a następnie białą Lumią 920), BlackBerry współpracuje natomiast z piosenkarką Alicią Keys, a w Polsce epizod z BlackBerry miał Kuba Wojewódzki. Dlaczego jednak o tym piszę? Ponieważ dużo wskazuje na to, że przy promocji modelu Nokia EOS/Lumia 1020 weźmie udział idol nastolatek Justin Bieber.
Nie jest to oficjalna informacja, jednak kiedy Nokia za pośrednictwem swojego oficjalnego konta na Twitterze pyta czy dużo Belieberek (z ang. Beliebers – tak się nazwały fanki Justina Biebera) czeka na konferencję, która ma się odbyć 11 lipca wiedzcie, że coś się dzieje. Po tym pytaniu w sieci automatycznie pojawiło się mnóstwo spekulacji czy Justin Bieber będzie twarzą kampanii, czy może będzie to jednorazowy występ podczas premiery fotograficznej Lumii, czy też po prostu Nokia chciała darmowego rozgłosu. Dowiemy się zapewne dopiero podczas konferencji.
Justin Bieber jest idolem głównie dziewczyn w określonej grupie wiekowej (nastolatki). Oprócz rzeszy fanek, ma on także mnóstwo hejterów, a kiedyś nawet mówiono, że modnie jest go nie lubić. Sam nie jestem jego fanem, ani przeciwnikiem, nie mniej jednak uważam, że ryzykowne jest zrobienie z Justina twarzy kampanii modelu, który docelowo ma zainteresować zdecydowanie większą grupę potencjalnych klientów niż nastolatki.
W dniu, w którym odbywa się konferencja Nokii ma on zaplanowany koncert w Meksyku, więc niekoniecznie się pojawi na premierze.
ź:windows-phone.pl