Jak ktos podpisuje umowę to ZAWSZE proponują pakiet internetowy, ale wtedy ludzie mówią że nie bo to kosztuje i nie biorą. Ich strata.

Słyszałeś o czymś takim jak limit kredytowy ?
A usługa telefoniczna na abonament to nie tylko internet.

Tutaj się zgodzę, takie rzeczy powinny być zawarte w instrukcji obsługi od operatora (pamiętam, że taką od 5200 dostałem). W sprawie internetu usługodawca też powinien poinformować o "uciekającej" kasy z konta, czego często nie robi (przykład był już taki jeden z Orange i problemy ze "Strefą G", o której nikt nie wie, a pożera kasę z konta...). Operator też powinien w brandowanym firmware (bo chyba po coś ono jest oprócz wciskania na siłę ich tapety i ekranu startowego?) blokować możliwe aktualizacje na Androidzie, a w specjalnej instrukcji (co już wspominałem) powiadamiać, że warto kontrolować telefon i jego zużycie odzwierciedlające się na stan konta.

Wiadomo nie ma co obwiniać też na siłę jedynie sieć, bo głupota ludzka nie zna granic. Jednak jeśli dm1991 pracujesz w takiej firmie to Twoje podejście do klienta jest średnie. Bo ktoś ma prawo być zły, że nie ma pieniędzy na koncie. Oczywiście w granicach przyzwoitości. Więc jeśli udzielasz informacji rzeczowych (reklamacja) to wydaję mi się, że jest to w porządku, ale jak mówisz, że z własnej głupoty stracili fundusze to coś chyba jest źle. Ja to tak widzę, ze swojej strony.

[ Dodano: 1 sty 2012, o 13:14 ]
BTW: gdzie pracujesz?

adrian219 jesli chodzi o brandowany soft to np w Galaxy II od T-Mobile jest on po to, żeby uniemożliwić korzystanie z APNdroid który blokuje neta

Jeśli chodzi o moje podejście do klienta to zalezy dużo własnie od... samego klienta.

Reklamacji nie ma sensu skladac bo nikt tych pieniędzy nie odda. Wykorzystane - zapłacone. Czasem mi tych ludzi szkoda, ale jak dzwoni np facet że ma Nokię E52 i mu o 4 nad ranem za 8MB policzyło 2 stówy gdzie sam mam taki telefon i WIEM, że nie ma szans żeby sam cos zrobił (jak każda Nokia zresztą) i zaczyna wymyslac że telefon był tu a zaraz tam no to takiego to tylko zatłuc.

Edit:
Robie dla Play.

nie dziwię się że ludzie mają takie podejście do infolini playa jak takie osoby w niej pracują... zresztą, sam nie mam dobrej opini o nich, wydzwaniają nie wiadomo po co, przed świętami i po świętach przez 2 tyg w dni robocze miałem od nich 1-2 telefony pomimo odrzucania i nie odbierania... ciekawe czy nie potrafią zrozumieć że skoro odrzucam albo nie odbieram to jestem chyba zajęty, zwłaszcza o godzinie w której większość cywilizowanych ludzi jest w szkole/pracy... Orange jak się nie dodzwoniło to po 1 próbie dostałem SMSa co chcieli i nawet nie trzeba było rozmawiać... Pewnie chcieli mi wcisnąć jakiś abonament na ich superświetnych warunkach...

Myslisz, że ludzie na infolini tacy są sami z siebie ? Nie, tak MUSZĄ.

nemo333 wrote:nie dziwię się że ludzie mają takie podejście do infolini playa jak takie osoby w niej pracują... zresztą, sam nie mam dobrej opini o nich, wydzwaniają nie wiadomo po co, przed świętami i po świętach przez 2 tyg w dni robocze miałem od nich 1-2 telefony pomimo odrzucania i nie odbierania... ciekawe czy nie potrafią zrozumieć że skoro odrzucam albo nie odbieram to jestem chyba zajęty, zwłaszcza o godzinie w której większość cywilizowanych ludzi jest w szkole/pracy... Orange jak się nie dodzwoniło to po 1 próbie dostałem SMSa co chcieli i nawet nie trzeba było rozmawiać... Pewnie chcieli mi wcisnąć jakiś abonament na ich superświetnych warunkach...

Dla ludzi na infolinni jesteś tylko rekordem w bazie danych. Nie odbierasz to trafiasz z powrotem w pulę numerów i inny konsultant dzwoni w tedy do Ciebie i dlatego dzwonią kilka razy w tygodniu.

Jeżeli trafiłeś do innej bazy to np. Orange dzwoni do Ciebie albo Plus i oferują ci przejście do nich



Co do tematu to może tak jak w C3-00 większość osób płacze że im kase pobiera jak skonfigurowali se poczte, fejsa i im pobiera aktualizację (sprawdza maile, newsy na fejsie) w tle i pobiera kase...


Ogólnie to nikt nie patrzy na informacje o aplikajach a tam jest napisane że program może pobierać dane bez twojej ingerencji...

poziomkacs wrote:Jeżeli trafiłeś do innej bazy to np. Orange dzwoni do Ciebie albo Plus i oferują ci przejście do nich

to już jest wgl bezczelność jak bez zgody mojej Plus ma mój numer ja już przestałem odbierać nieznane numery to się w miare oduczyli wydzwaniać do mnie jak nie ma efektów ale dalej są jakieś durne automaty z zastrzeżonego...

nemo333, to akurat co napisał poziomkacs jest nieprawdą, z czym pewnie zgodzi się dm1991 ze mną, który pewnie lepiej kojarzy temat.

Zgodze się. Operatorzy nie handlują numerami ani się nimi nie wymieniają. Jeśli by była jedna baza to bysmy nic nie robili tylko telefony odbierali, to z Plusa, to z Playa, to z tepsy czy Netii... Impossible.
Jedynie mogą dzwonić, jesli np kiedys ktos podał Plusowi swój numer czy w jakiejs promocji, konkursie czy usłudze jako kontaktowy, i wtedy jak widzą że jest to numer innego operatora to mogą zadzwonić np z ofertą przeniesienia numeru do nich, lub jesli ma się numer u operatora, wtedy dzwonią z ofertą tzw. dosprzedażową. A jak do kogos dzwoni jego operator to w pierwszej kolejnosci albo niezapłacona faktura albo oferta utrzymaniowa tzn. przedłużenie umowy.


nemo333 jęczysz, że dzwonią jak jestes w szkole/pracy. Nie zapominaj, że ich próby skontaktowania się z Tobą to jest ich PRACA.

ale skoro przez 2 tyg o jednej porze dzwonią i nie odbieram to może ich głupkowaty system zarejestrowałby żeby zadzwonić w innej godzinie bo jak widać o tej porze jestem nieosiągalny?

dm1991 wrote:Zgodze się. Operatorzy nie handlują numerami ani się nimi nie wymieniają. Jeśli by była jedna baza to bysmy nic nie robili tylko telefony odbierali, to z Plusa, to z Playa, to z tepsy czy Netii... Impossible.
Jedynie mogą dzwonić, jesli np kiedys ktos podał Plusowi swój numer czy w jakiejs promocji, konkursie czy usłudze jako kontaktowy, i wtedy jak widzą że jest to numer innego operatora to mogą zadzwonić np z ofertą przeniesienia numeru do nich, lub jesli ma się numer u operatora, wtedy dzwonią z ofertą tzw. dosprzedażową. A jak do kogos dzwoni jego operator to w pierwszej kolejnosci albo niezapłacona faktura albo oferta utrzymaniowa tzn. przedłużenie umowy.


nemo333 jęczysz, że dzwonią jak jestes w szkole/pracy. Nie zapominaj, że ich próby skontaktowania się z Tobą to jest ich PRACA.

Pokaż mi gdzie napisałem że operator handluje numerami...



Ogólnie taka ciekawostka ceny numerów chodzą od 0.50zł do 2zł (oczywiście zdobyte w legalny sposób)...

Call Center wydają setki tysięcy złotych rocznie na takie bazy danych

My jako rekordy dla Google jesteśmy warci 6zł/osoba.

heh

U brata w firmie co pół roku około 100 tysi wyrzucają na bazy numerów klientów