Koledzy, pomóżcie:)
David Halberstam - 'grać i wygrać' (jeszcze jakiś podtytuł tam jest, ale mało ważne). O Michaelu Jordanie. Szukam tej książki. Najchętniej w wydaniu papierowym do kupienia, ale nigdzie jej nie ma, więc zostaje ebook. Gdyby ktoś znalazł to ja będę cholernie wdzięczny:) i może przy okazji inne książki o jordanie, też się przydadzą:)

[ Dodano: 8 sie 2010, o 22:18 ]
Jako że na forum jest większy ruch niż rok temu, to pozwalam sobie odświeżyć temat.
Dalej szukam tej książki. W jakiejkolwiek formie. Gdyby komuś mignęła na allegro to również proszę o info. Ostatecznie może być po angielsku. Oryginalny tytuł: 'Playing for keeps'

Znalazłem w Amazonie:

nawet dostępna

W empiku też dostępna:


Polska wersja, ale niestety niedostępna, może jak będziesz śledził na bieżąco to się pojawi:

Tą angielską na empiku wczoraj widziałem, trzeba będzie się zastanowić. Polskiej w empiku nie ma i nie będzie, skończył się nakład po prostu. A nikt na jakichś warezach czy torrentach tego nie widział może?;)

Polska wersja w księgarni za 38zł:


na kilku warezach polskich sprawdzałem i ebooka nie ma

Przedzwonię tam jutro i jak ta książka tam będzie to zagłosuje na ciebie w każdym głosowaniu;) tak poważnie to dzięki wielkie za zainteresowanie

[ Dodano: 11 sie 2010, o 10:34 ]
Dzwoniłem, niestety książki nie ma. Tak więc w dalszym ciągu moja prośba aktualna, priorytet to polska wersja

[ Dodano: 30 paź 2010, o 15:17 ]
Ciekawa historia z tą książką. W księgarniach jej nie było, w internecie nie było. Jako że koleżanki siostra jest w Anglii to powoli zaczynałem się ugadywać, żeby mi ją tam zakupiła. Cóż, koszt większy, dodatkowo po angielsku, ale co zrobić. Aż tu nagle książka pojawiła się na allegro. Specjalnie założyłem konto i czekałem na ostatni dzień licytacji. Pech chciał, że w godzinach końca licytacji miałem mecz. Ale poprosiłem kolegę i on mi ją licytował. Licytował do ponad 95zł i odpuścił. Używana książka, z 2001r i 95zł, nieźle:) No nic, znowu zacząłem starać się o książkę z Anglii, cała procedura w toku, i parę dni temu książka znowu pojawiła się na allegro. Tym razem koniec licytacji był w sobotę po 10, niestety ja w takich godzinach śpię, ale w nocy ustawiłem odpowiednią cenę i poszedłem spać. Wstałem, sprawdziłem, wygrałem, choć nastawiałem się, że raczej znowu się nie uda, a tu proszę:) I za mniejszą cenę, bo 50zł. Happy end. No chyba, że wyśle mi worek ziemniaków;) Pamiętajcie, nadzieja umiera ostatnia;)