
Premiera nowego systemu Microsoftu już niedługo i pojawia się coraz więcej informacji na temat tabletów, które będą oparte na Windows 8. Jednym z nich ma być świetne wyposażony UltraNote wyprodukowany przez założoną w Niemczech firmę Kupa. Wystarczy rzut oka na specyfikację by przekonać się, że będzie to produkt klasy premium.
Nim przeczytacie ten akapit weźcie głęboki oddech. Zacznijmy od 10.1 calowego wyświetlacza IPS o rozdzielczości FullHD. Obsługiwać go możemy przy pomocy dotyku (10 punktowy multidotyk) lub rysika. Do tego procesor Intela Ivy Bridge (do wyboru i3, i5 oraz i7) oraz mnóstwo RAM-u (4 lub 8 gigabajtów). Na pokładzie znajdzie się również dysk SDD o pojemności 64 lub 128 GB.
Jeśli wrażeń jeszcze Wam mało, to warto dodać, że łączność ze światem zapewnią WiFi, Bluetooth, 3G/4G, LTE czy NFC. Z dziennikarskiego obowiązku zwracam uwagę na brak portu podczerwieni… Jest za to wyjście HDMI, a jeśli ktoś lubi korzystać z zewnętrznych nośników pamięci może wykorzystać 2 porty USB w wersji 3.0 i czytnik kart SD. Na deser zostawiłem przednią kamerkę do wideorozmów (2 Mpix) i aparat o rozdzielczości 5 megapikseli. Ten potwór ma działać na baterii 7 godzin.
Niemniej ważna jest modułowa konstrukcja tabletu, która umożliwia korzystanie z wielu wymiennych akcesoriów. Można wymienić bowiem nie tylko baterię, a także boczną listwę tabletu. Dzięki temu można rozbudować UltraNote’a o dodatkowe porty czy akcesoria jak czytniki kart. Nie zabraknie również specjalnego doku z klawiaturą, jak w Transformerach Asusa. W stacji dokującej znajdują się dodatkowe złącza, w tym Ethernet. Nic więc nie stoi na przeszkodzie by, używać tabletu jako pełnoprawnego laptopa.
Robi wrażenie prawda? Według mnie Surface przy tablecie Kupa wygląda jak tani tablet z Androidem na tle iPada. Premiera już w listopadzie i wtedy poznamy cenę UltraNote’a. Pewnie też zrobi odpowiednie wrażenie.
źródło:
komorkomania.pl