Cześć, poszukuję autka dla dziewczyny i chciałbym się Was spytać czy w założonym budżecie jest sens w ogóle się rozglądać za czymkolwiek. Więc tak, kwota: do 8 tysięcy. Samochód mały, hatchback, maksymalnie kompakt pokroju A3. Tygodniowy przebieg: 200km, głównie miasto, a konkretnie GOP. Benzyna koniecznie z gazem, a jeśli sama benzyna to tak, żeby koszt zakupu auta i instalacji zamknął się w tych 8 tysiącach. Z wyposażenia to koniecznie wspomaganie, abs, mile widziana klima no i konstrukcja taka żeby strefa zgniotu nie kończyła się na kolanach kierowcy. Nie jestem ślepo zapatrzony w stereotypy więc rozważę wszelkie sugestie. Z góry dzięki za poświęcony czas, pozdro

BWM E36 W KOMPAKCIE TO NAJLEPSZY I NAJPIĘKNIEJSZY SAMOCHÓD ŚWIATA
A JAK NIE TO MULTIPLA

boczkens, Clio II po lifcie z rodziną silników 16V. Benzyny palą mało, a jak trafisz z gazem to jeszcze lepiej. Tylko nie wiem w jakich cenach chodzą takie Clio, ale możesz popatrzeć na nie, wyposażenie ubogie trafia się rzadko. ABS, dwie poduchy, klima przeważnie manual jest. No i co najważniejsze, JEST ŁADNE.

[ Dodano: 4 lut 2016, o 18:11 ]
ja pi***ole już myślałem że nemuś auta szuka XD

Punto, Astra F, Polo Classic.

Tylko takie typy widzę. Instalacja wg mnie najlepsza - mieszalnikowa. Chyba, że wtrysk wielopunktowy to najlepsza będzie sekwencja, ale wtedy jest od razu droższa.

korsa C. Ale omijać ''silniki'' 1,0 bo raz ze to nie jedzie, dwa ze się co chwila pi***olą jak rumunki na trasie do Bytomia

[ Dodano: 4 lut 2016, o 18:44 ]

ZiomalMarcin wrote:Punto, Astra F, Polo Classic.

ciężko dostać dobre i niedo***ane punto, więc nie polecam. Za 8k to już astrę G kupisz.

Golf 4 od siebie
Fakt auto nudne, ale do bulu rozsądne
Chyba ze za duze no to polowka z tych samych względów co golf
Punto 2 ewentualnie chociaż brzydki, ale 1.2 60 dość wytrzymale i nawet działa z lpg

A tak na serio kup jej cinquecento, tanie w naprawie, tanie w zakupie, tanie w utrzymaniu, 6 na sto w mieście, a jak będzie na gaz to wgl za free jazda
Jak ppszukasz znajdziesz wersję z poduszką powietrzną

Krzysiek_PL wrote:Golf 4 od siebie
Fakt auto nudne, ale do bulu rozsądne
Chyba ze za duze no to polowka z tych samych względów co golf
Punto 2 ewentualnie chociaż brzydki, ale 1.2 60 dość wytrzymale i nawet działa z lpg

A tak na serio kup jej cinquecento, tanie w naprawie, tanie w zakupie, tanie w utrzymaniu, 6 na sto w mieście, a jak będzie na gaz to wgl za free jazda
Jak ppszukasz znajdziesz wersję z poduszką powietrzną

DDDDDDDDDDDDDDDDD

boczkens wrote:Z wyposażenia to koniecznie wspomaganie

Krzysiek_PL wrote:Punto 2

ZiomalMarcin wrote:Punto

albo wspomaganie albo punto. No chyba że z autem dostaniesz cały zestaw rezerwowych silniczków wspomagania czy tam innych czujników skrętu.

Silniczek w aso 1500zł

owszem są używki, ale auto już ma swoje lata więc z tym kurestwem może być niezła zabawa . Nie polecam.

ZiomalMarcin, bez przesady, wytypowane auta to juz stare parchy ktore rdza wp***dala. Za 8 kafli mozna kupic juz naprawde fajne autko miejskie

[ Dodano: 4 lut 2016, o 22:18 ]
z kolei w Corsie C nalezy uwazac na te 1.0 i bo z tego co mi wiadomo to superguwno. Z reszta kto madry kupuje fure z takim silnikiem

lpg iv gen. Okolo 1600-2000zl nalezy liczyc.

Kup golfa 4, to będzie najlepszy wybór jezeli chcesz kupić tanie i ekonomiczne auto dla dziewczyny.

No, części zamienne na większości drzew nad ranem w dniach powrotu z imprez, trzeva tylko być szybko po po wypadku szybko się sępy zlatują na szabrowanie

A bo se kierwa wymyśliła... _NeedSpeed_, no właśnie nad Clio myślałem, widziałem kilka egzemplarzy i jak na razie to mój typ numer jeden. ZiomalMarcin, Ciebie jako starego gazownika spytam odnośnie zakupu auta z instalacją gazową. Jak myślisz, kupić z gazem czy bez i założyć nową instalację? A3 1.6 z początków produkcji stoi w tym przedziale cenowym. Co myślicie? Astra G, Polo jak najbardziej. Cinquecento, Matizy i pokrewne odpadają ze względu na strefę zgniotu w bagażniku, Punto to same rozjebusy widziałem, a z Golfami i E36 to wy***rdalać do Sosnowca. Za to Corsa czemu nie, zaraz obadam, bo w sumie zapomniałem o tym pokurczu. Dzięki za odbiór i proszę o wincyj!

[ Dodano: 4 lutego 2016 ]
O, proszę, super sprawa, wybór spory. http://otomoto.pl/oferta/opel-corsa-lpg ... d91ae5bf85 Dzięki za sugestie

boczkens, A3 tez jest ok, 1.6 znosi dzielnie gaz, brat ma w b5fl 1.6 z gazem i problemow nie ma zbytnio. Wazne zeby bledow na kompie nie bylo, bo przy gazie czasem ciezko jest usunac.

ja sie wypowem jeszcze co do gazu. auto z gazem kupisz w cenie auta bez gazu, a instalka kosztuje te 2 tysie, wiec jak jest mozliwosc to szukaj z gazem, najlepiej sekwencja bo bedzie wiadomo ze nie bylo jezdzone bardzo dlugo. i bedziesz musial zwracac uwage na date homologacji butli, homologacja jest wazna 10lat, data wybita na butli, a w razie czego wymiana butli to dodatkowy koszt.

boze zlituj sie xd jak masz szukac golfa iv to juz lepsze a3 bedzie.

[ Dodano: 5 lut 2016, o 07:34 ]
A Citroen C2, Peżo 206?

Do 206 mam niesamowitą awersję... Koleżanka miała jednego takiego, to za cholerę nie mogła wykminić co z nim było nie tak, gasł jej w trakcie jazdy bez powodu. W końcu po przejściu wszystkich mechaników w mieście i wymianie wszystkiego co się dało opchnęła go z wyjętą żarówką od kontrolki silnika. A potem kupiła drugiego -.- I też się pi***oli wszystko na potęgę, aktualnie zdaje się skrzynia biegów. A C2 dostanę w takich pieniądzach? Na otomoto ani jednego egzemplarza.

boczkens wrote:ZiomalMarcin, Ciebie jako starego gazownika spytam odnośnie zakupu auta z instalacją gazową. Jak myślisz, kupić z gazem czy bez i założyć nową instalację?

Jak Need pisał, homologacja butli, jak będzie przynajmniej 5 lat to spoko. Druga kwestia jak się ma parownik oraz filtr fazy ciekłej. FIlterek kosztuje około 8 złotych, parownik już 200 - 300. Jak instalacja jest sekwencyjna to w jakim stanie są wtryskiwacze. Jak parownik jest w miarę i butla starczy na kilka lat - brać. Przy jeździe próbnej na ciepłym silniku pedał gazu wciskaj do oporu na LPG, to pozwoli zbadać czy parownik jest jeszcze wydajny i nadąża redukować gaz do silnika.

boczkens wrote:Do 206 mam niesamowitą awersję... Koleżanka miała jednego takiego, to za cholerę nie mogła wykminić co z nim było nie tak, gasł jej w trakcie jazdy bez powodu. W końcu po przejściu wszystkich mechaników w mieście i wymianie wszystkiego co się dało opchnęła go z wyjętą żarówką od kontrolki silnika.

Mój pierwszy typ - sonda lambda pewnie źle oscylowała i ECU głupiało