Motorola pod wodzą giganta z Mountain View na razie nie sprawia niespodzianek, jednak w tym roku może się to zmienić. W amerykańskim koncernie trwają prace nad projektem X Phone, na temat którego w Sieci pojawia się coraz więcej informacji. Co o nim wiadomo?

O smartfonie Motorola X Phone wspominaliśmy już w kilku wcześniejszych wpisach, a garść informacji na temat nowego dzieła Motoroli zdradził sam Larry Page:

Długość pracy urządzeń na baterii to duży problem. Nie powinno się ciągle martwić o to, by naładować telefon. Kiedy upuścisz telefon, nie powinien się psuć. Wszystko powinno być znacznie szybsze i łatwiejsze. Jest realny potencjał, by wynajdywać nowe, lepsze rozwiązania.
Motorola, chcąc wyróżnić się na tle konkurencji, musi wykorzystać słabe punkty obecnych smartfonów. Wszyscy doskonale wiemy, jak dają się we znaki kiepskie baterie w obecnych modelach oraz nie najwyższa odporność na upadki. Na drugi problem niektórzy znaleźli już rozwiązanie; dobrym przykładem jest Sony Xperia Z – pierwsze testy potwierdzają ponadprzeciętną odporność tego telefonu.

Wracając do Motoroli: wszystko wskazuje na to, że te dwa elementy mają być mocnymi stronami X Phone’a. Serwis PhoneArena podaje, że odpowiednią wytrzymałość obudowy zapewni kevlar, z którego zostanie wykonana obudowa urządzenia.


Kevlar nie jest żadną nowością w smartfonach Motoroli. Zadebiutował on wraz z pierwszą odsłoną modelu RAZR, jednak tym razem można liczyć, że producent jeszcze lepiej wykorzysta ten materiał, a telefon będzie naprawdę wytrzymały. Mimo wszystko nie będzie to smartfon niezniszczalny.

Równie dobrze zapowiada się długość pracy baterii. Motorola X Phone ma być wyposażona w ogniwo o pojemności zbliżonej do modeli serii MAXX. Według źródeł przecieku prototyp wytrzymał kilkugodzinną podróż, podczas której bez przerwy wykorzystywany był moduł GPS (większość smartfonów nie uzyskuje takiego wyniku).

X Phone ma mieć ekran o przekątnej oscylującej w granicach 4,8-5 cali oraz czterordzeniowy procesor. Użytkownik dostanie do dyspozycji aż 128 GB pamięci, co nie stanęło na przeszkodzie, aby pod obudową znalazło się również miejsce dla slotu kart microSD.

Według PhoneAreny Motorola przyłoży się również do funkcji fotograficznych, które w wielu poprzednich modelach nie dorównywały konkurencji. Amerykański producent ma ponoć zastosować 13-megapikselową matrycę Sony Exmor RS, obecną już w Xperii Z. Warto wspomnieć, że z tego sensora skorzystać mogą również Samsung i Apple, a w ich ślady mogą pójść kolejni producenci.

Kiedy oficjalnie zobaczymy Motorolę X Phone? Najbardziej prawdopodobny termin to 15 maja (wtedy startuje Google I/O). Podczas tej imprezy powinien zostać przedstawiony Android Key Lime Pie, a nowy flagowiec Motoroli ma być pierwszym smartfonem pracującym pod kontrolą nowego system Google’a. Jeżeli te przypuszczenia się potwierdzą, X Phone trafi na sklepowe półki w trzecim kwartale br.

Wysoka odporność na uszkodzenia w połączeniu z zaawansowaną specyfikacją, wytrzymałą baterią oraz smaczkami dla miłośników fotografii – wydaje się, że to idealny przepis na sukces. Jeżeli wszystkie plotki się potwierdzą, Motorola X Phone i nowe jeżynki będą walczyć z iPhone’em o amerykańskich klientów. Motorola na nasze nieszczęście w tak kluczowym momencie wycofuje się z Europy, a więc możemy nie mieć okazji poznać bliżej nowego flagowca.

źródło:komórkomania.pl