Apple miałoby wydać na rynek dwa nowe iPhone'y już w czerwcu lub lipcu 2013 roku. Jednym z nich miałby być plastikowy model w cenie dwukrotnie niższej od obecnego smartfona.

Pogłoski o plastikowym, tańszym iPhone'ie od jakiegoś czasu pojawiają się i znikają z "jedynek" na stronach internetowych i w gazetach. Teraz swoje trzy grosze do tych rozważań dodają analitycy z RBC Capital Markets, którzy uważają, że Apple w czerwcu lub lipcu wyda na rynek dwa nowe smartfony. Jednym z nich będzie planowy model 5S - delikatnie ulepszona wersja 4-calowej piątki, która kosztować będzie na starcie tyle samo, co iPhone 5, a różnić będzie się przede wszystkim nowymi usługami i oprogramowaniem.

Drugim natomiast miałby być model, którego cena miałaby wynosić zaledwie 329 dolarów. Jak twierdzą analitycy, taki iPhone mógłby posiadać 8 GB wbudowanej pamięci i łączność 3G, a wszystko zamknięte w obudowie takiego samego rozmiaru, co iPhone 5, ale o wiele tańszej, bo plastikowej.

Jak myślicie, czy te pogłoski się potwierdzą?

źródło: wp.pl

Pewnie fanboy'e apple juz dostaja piany, ze tzw. przez nich mniej zamozna grupa spoleczenstwa, czyli wedlug nich plebs, bedzie mogla miec iphone'a

bombel201 otrzymał za ten post 2 punkty reputacji od 1 użytkowników:

ramzes234.

Czekaj, to jeżeli plebs będzie mógł wyłożyć 329$ za iPhone'a to dlaczego teraz nie może sobie na niego pozwolić? "Czwórkę" spokojnie można kupić za 1 000 zł, w dodatku w gwarancją.

Będzie beka z ludzi hejtujących iPhony i Apple w ogóle, a jak przyjdzie co do czego, to na pewno przynajmniej część nie pogardzi nowym tworem tej amerykańskiej firmy.

nie wiem jonny poczytaj sobie komentarze fanboy'ów apple'a. Zawsze odpowiadają argumentami do hejterów, że nie stać plebs na produkty jabłka dlatego hejtują

To kolejna plotka. Nie będzie tańszego ajfona, bo nie ma ku temu żadnego powodu. Apple ma największe marże i dużo sprzedaje, więc po co tańszy telefon.