Pisał ktoś coś gdzieś dziś?

Taa. I powiem nawet, że nie było źle. Jak dla mnie super. No, może I część taka dziwna troszkę.

Ja pisałem, czesc z czytaniem ok, ale z lektury lipa.
Po przepisaniu nazwy lektury i autora wena zniknęła. Moja autorka wierszy od polskiego sie ostro wkurzy.

Ja do połowy wypracowania nie wiedziałem, o czym mam pisać. Po prostu streszczałem lekturę i fragmenty. Ale potem wena przyszła i jakoś poszło. Ale i tak Klucz nas wszystkich zniszczy.

A wybrales Makbeta ( nie wiem czy tak sie pisze XD) czy przedwiosnie?

a jaki był temat wypracowania był?:D
kto z was jutro pisze matme?:D

Oczywiście, że Przedwiośnie. Nawet temat był zbliżony do tego, który sobie wybrałem i muszę opracować do ustnej.


W skrócie: dlaczego i czego symbolem były szklane domy?

przedwiośnie spoko. Przynajmniej już wiecie czego nie powinno byc na prawdziwej maturze a jakie wiersze byly?
Edit: eee to łatwiutki temacik się trafił

No ja pisze.
Z polskiego byl jak juz pisałem wyzej.
Temat 1. Postaci z innych światów. Na podstawie analizy i interpretacji fragmentów "Makbeta” Williama Szekspira oraz "Nie-Boskiej komedii” Zygmunta Krasińskiego.
Temat 2. Marzenia i rzeczywistość. Na podstawie dwóch fragmentów "Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego.- Ja mielem inny, cos ze szklanymi domami i zmiana Cezarego w Polsce- cos takiego nie pamietam.

Tematu nie pamietam dokladnie . Sa juz odpowiedzi z czytania ze zrozumieniem:

Czemu? Ta próbna to prywatny projekt 2 wydawnictw.

[ Dodano: 22 lis 2011, o 16:04 ]

pawelooss, Dokładnie coś takiego zrobiłem, poza tym przedwiośnia nic nie pamiętałem, a o makbecie nie było wcale trudno.

Łatwy temat o przedwiośniu.

SileS, Wiem, to było pisanie tekstu na podstawie tekstu. Ale jakoś zrezygnowałem z tego.

za nowej matury z tego co pamiętam raz się zdarzyło, że lektura z próbnej była też na prawdziwej.

Mnie do dziś zastanawia po cholerę mamy znać dobrze te X lektur... Mogliby na tą maturę dać bardziej praktyczne zadanie, np. notatka służbowa, raport. Takie rzeczy są bardziej używane w pracy.