Dzień dobry, zanim przedstawię swój problem, chciałbym poinformować szanownego Admina (bez żadnych przejawów wazeliny), że szukałem swojej odpowiedzi na forum, lecz nie znalazłem takiej, która mogła by mnie usatysfakcjonować. To znaczy znalazłem dwie nieco zbliżone odpowiedzi, problem był ten sam, ale wystąpił po czymś innym. To taka krótka wiadomość żeby nie było, że nic nie szukałem, chyba że coś przeoczyłem, za co z góry przepraszam. Mam jeszcze dylemat co do tego czy niniejszy post jest usytuowany w dobrym miejscu, czyli czy dział "Box & Service Software" jest dobrym miejscem na ten post. Ale mniejsza o to. Przejdźmy do konkretów...
Wykonałem sobie downgrade'a w telefonie Nokia E71 z najnowszego firmware 5.10.21.9 do najstarszego 100.7.76 za pomocą JAF'a (firmware ściągnąłem Navifirm'em, jak coś to do mojej wersji RM, czyli odpowiedniej). Po tymże udanym procesie downgrade'u telefon się zrestartował, niby wszystko ok, lecz po wprowadzeniu kodu PIN i zatwierdzeniu go standardowo pojawia się komunikat "Kod PIN przyjęty" po czym szybko wyskakuje następny komunikat z informacją "Nieważna karta SIM".
No dobra, wiem że z telefonu można sobie korzystać w trybie offline, lecz jednak najbardziej zależy mi na tej najważniejszej funkcji telefonu czyli wykonywaniu i odbieraniu połączeń oraz pisaniu i odbieraniu sms'ów. Jeśli wystąpiłoby pytanie czy telefon miał simlock'a, to od razu uprzedzam,że nie. Był kupiony w firmowym sklepie Nokii, a nie w salonie u jakiegoś tam operatora. Czy jest możliwość jakiegoś samodzielnego naprawienia tego błędu? Czy potrzebny jest tu ostatecznie serwis?
Próbowałem jednakże zrobić upgrade za pomocą JAF'a do FW 110.X.XXX, 300.X.XXX, 400.X.XXX, 500.X.XXX aż do najnowszego, jednak błąd ten nadal występuje. Chciałem zrobić także upgrade za pomocą Nokia Software Updater lecz tam program wymaga telefonu w trybie z "siecią", a nie "offline". Dodam jeszcze, że będąc na telefonie w trybie "offline" wyłącza się on automatycznie po około jednej minucie użytkowania.
Jeśli możecie mi pomóc i podsunąć jakieś rady co i jak z tym zrobić (bo jestem w tym trochę zielony) to piszcie. Dziękuję z góry za przeczytanie tych moich wypocin i szczerą pomoc. Pozdrawiam.