W dobie tryskających wodą utlenioną i strzygących zarost smartfonów pragnę poruszyć temat klasycznych, niedrogich telefonów komórkowych.

Smartfon? Dobra rzecz! Szybkie przeglądanie internetu, wielki wyświetlacz, multum aplikacji w zanadrzu... ale wszystko to dla niektórych osób wcale nie bywa przydatnymi funkcjami, ale za to dodatkowymi i czasem zbytecznymi zabawkami.

Nie wiem jak Wy - forumowicze, ale ja w gruncie rzeczy tęsknie za erą klasycznych telefonów. Telefonów trwałych z długim czasem czuwania na baterii. Tęsknię za erą telefonów niepowtarzalnych, telefonów z duszą.

Moje pytanie jest następujące. Czy ktoś z Was inwestuje jeszcze w klasyczne, niskobudżetowe telefoniki typu Nokia 100, Nokia 113, czy już bardziej "wypasione" jak 206 i 301? Jakie jest Wasze zdanie na ich temat?

Heh, wnet takie modele zacznie się nazywać dziadkofonami z uwagi na główny target.


Ja tam nie narzekam. Bo mój smart łączy jeszcze zgrabnie oba te światy, więc mimochodem obszedłem ten problem.


Moim zdaniem mają one duszę, bo sami im ją nadaliśmy.
Przecież taka Nokia 3310 będzie już zawsze wspominana nie z uwagi na swoje możliwości, ale właśnie przez sentyment.

Owszem czasem tęsknię za dobrymi starymi telefonami (3110c, 6300, E51), ale mimo wszystko jednak wolę smartfony. Oczywiście mają one wady, jak słaba bateria, jakieś dziwne niestwierdzony zwiechy (mówię to o ogóle tego co wyczytuje z sieci), ale mimo wszystko smartfon z dużym wyświetlaczem, funkcjami: GPS, Wlan, 3G/4G, aparatem, konsolą do gier itd. potrafi nam umilić, ułatwić życie A przede wszystkim wszystko mamy w jednym urządzeniu.

Choć nie powiem, zdarza mi się czasem, pobawić 3110c pograć w snake, przypomnieć sobie patche PPM Sentyment do klasycznych telefonów pozostanie

A ja cały czas, mimo że mam wypaśne smartfony to zdarza mi się dość często używać zwykłego telefonu Teraz np do dwóch numerów które używam cały czas wziąłem C702 i 6500s. Głównie spowodowane było to tym że wczoraj siedziałem dużo w garażu. A żaden smartfon nie da mi takiej wygody pisania SMSów z brudnymi rękami albo w rękawicach jak tradycyjna dobra klawiatura. No i wrzucam do kieszeni i się nie martwię że położę się pod auto, oprę się o coś czy uderzę np łopatą w telefon a on się rozleci

Ciekawy temat może z tego wyjść .
Sam nie posiadam/posiadałem prawdziwego smartfona i staram się unikać smartów.
Sam jestem "przeciwnikiem" niskobudżetowych fonów, przy czym ja je troszkę inaczej interpretuję. Do niskiej klasy zaliczę Samsungi typu E1200, Nokię 100, ale na 100% nie Nokię 206, czy też może 301.
Dla mnie to przeciętne telefony, a nie niskobudżetowe. Wyświetlacz 240x320, karty microSD i inne nie są dla mnie oznaką niskobudżetowości. Telefon pokroju 206 chętnie bym wziął jako drugi.

Co do smartfonów bateria to porażka, i dla mnie wadą jest brak pełnej obsługi z klawiatury fizycznej. Brudne ręce, i ciężkie warunki dla smartfona nie są korzystne, a każdy ma prawo decydowania.
Według mnie zrobiła się teraz luka w telefonach. Ostatnim dla mnie ciekawym modelem była Nokia C5-00 (MP5), a teraz powstała luka, albo Ashe na S40, albo WP od Nokii, czy Android.

Może zanim dyskusja się rozkręci, lepiej niech każdy napisze co rozumie przez zwrot telefon niskobudżetowy, bo może dojść do nieporozumień .

Oddajac mojego min 2 do naprawy dosałałem 100 jako zastepczy szczerze...?
telefon to dno, jakoś rozmów jest tragiczna, obudowa skrzypi a w dodatku mam jakis uszkodzony egzemplarz bo bateria trzyma króciutko-telefon wczoraj naładowany tylko leżał a ma juz tylko 2kreski

Już poprzednie tanie telefony typu nokia 1200 czy 1110 odznaczały się lepszym wykonaniem i dużo lepszą jakościa rozmow(wiem po rówiez je miałem jako zastępcze)

Sam juz od 2-3 lat używam samartfonów na androidzie , wp i iOS
Ale ostatnio dośc często używam e51, 6300 czy już na dniach n95-2 bo używam mi sie ich znacznie wygodniej niż dotykowych samrtfonów, a ich trwałośc czy czas działa baterii jest znacznie lepszy

ja się czaje na Ashe 311, jest tania, ma umts 900.
Albo na coś z FOS lub jakąś tanią Lumie, bo potrzebuje jakiegoś fona zamiast avilli.

Sam nosze zwykle ze sobą 3 telefony i 4 karty sim, w tym nosze 2 telefony klasyczne (Nokia 3510i i Samsung Avila) i smartphona (Nokia E5-00). Nie wiem jak wy ale jak dla mnie taka E5 jest trwałym smartphonem bo przetrwała kika upadków (w tym na asfalt i kafelki, a jak rzuciłem nią na łóżko i się odbiła to na kawałku ściany zrobiła wgniecenie). Więc smart może być wytrzymały.

ja wlasnie wczoraj znalazlem porzucana u siebie w gratach motorole c139 z2 bateriami miala zwalone gniazdo ladowania i 2 baterie 1 baterie udalo mi sie polutowac i wstawic gniazdo ladowania i koma dziala bez simlocka ;d juz sobie ja zucalem xd

Ja wymieniłem swojego LG L9 na Nokie N79 dotyk się dla mnie nie sprawdza, poza tym cenię sobie żywotność baterii w telefonie bo po co mi zabawka którą przy normalnym używaniu trzeba ładować max co 2 dni?;]

nemo333, c702 na najszybszym sofcie ma opóźnienia pod czas pisania sms'ów, ale nie jest zły. Jak dla mnie na k750i najlepiej pisało się smsy miał on bardzo wygodną klawiaturę, tyle że jojstck mi co 2 miechy siadał w moim egzemplarzu.

Dordiano, zgadzam się, pchają co raz więcej bajerów do smartfonów lecz nic nie robią żeby bateria lepiej trzymała.

Ja bym tam chętnie nabył nowy telefon w stylu Nokii N96/N958gb ze sporym wyświetlaczem i normalną klawiaturą i oczywiście dobrymi parametrami.

Szczerze nowe dotykowce jakoś do mnie nie przemawiają. Wolę starą dobrą klawiaturę, przyciski które czuje i baterie którą ładuje co 4-5 dni
Zbędne bajery mi nie potrzebne

Najlepsze połączenie to klasyk do kontaktu i dotyk do zabawy.

Zależy od każdego z osobna. Sam pamiętam jak jeszcze półtorej roku temu broniłem się przed telefonami z dotykiem... Potem przyszła E6, a następnie powiedziałem sobie, kupię pierwszy dotykowy telefon. Wybór padł na HTC Wildfire S. Mały ekranik, ale byłem w niebo wzięty Potem był Ace, Ace 2, Nokia 500, Advance, Xperia J, Miro, Desire X, Lumia 520, 620, , L7 teraz Galaxy Trend, a smaki już są na coś większego

Nie wyobrażam sobie nosić 2 telefonów, skoro wszystko mam w jednym. Kontakt ze wszystkimi (rozmowa telefoniczna, sms, fb, whatsapp), aparat, kamera, szybki internet, nawigacja...

Nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez smartfona! Jestem uzależniony od telefonów! Tak jestem chory

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 1 listopada 2013, o 15:38 ]
No ja sobie wyobrażam, bo u mnie w jednym Aero2, a w drugim karta do rozmów.

[ Dodano: 1 lis 2013, o 17:24 ]
to smartfon dwoma simami

Mój ojciec ma L3 I i bateria mu trzyma spokojnie ok. 2 tygodnie,tylko mało używa. Ja mam L7 I i mi trzyma 1 dzień... Ja też mam taka fazę nieraz ze sobie pamięcią wrócę do moich kochanych ++ 6300 i tym podobnych... Jak ja bym chciał do nich wrócić... A smartfony jak dla mnie bez nich byłaby lipa. Ojciec ostatnio nie pozwala mi siedzieć na pc i l7 ratuje mi tyłek

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 2 listopada 2013, o 18:33 ]
To które w końcu te dobre i kochane? Klasyczne czy smartfony?

[ Dodano: 6 lis 2013, o 13:57 ]
Mimo wszystko chyba smartfony ze względu na możliwości prawie PC