Na początku tylko przypomnę iż ta recenzja jest nieprofesjonalna, hobbystyczna. Dotyczy sprzętu używanego. Na pewno nie na poziomie
.A więc po tym krótkim słowem wstępu witam was w mojej amatorskiej recenzji Nokii 500 vel RM-750. Jeszcze trochę jak wpadła w moje ręce, nie będę owijał w bawełnę. Po prostu chciałem zacząć się bawić symbianem po taniości.
Prolog
Mój egzemplarz kupiłem na allegro za 20 zł + 6 zł dostawa, miły pan z poczty polskiej oczywiście walną paczką w drzwi bez niczego, od tak. Dotarła do mnie w dobrym stanie, z nieoryginalną zniszczoną ładowarką.
Zakładam iż w pudełku oryginalnie nie było nic nadzwyczajnego, telefon z baterią, ładowarka, papiery i karta SD. Nic specjalnego.
Pierwsze wrażenia
500 przyjechała cała i zdrowa, w ładnym stanie w brandzie plusa, przód plastikowy jak przystało na telefon budżetowy z epoki. Plecki też z plastiku lecz z zewnętrznej strony mają warstwę takiego jakby gumowatego zamszu, nie wiem jak to nazwać.
Oczywiście jak na telefon budżetowy ie jest to wykonanie najwyższych lotów, lecz jak na telefon budżetowy nie jest źle.
Po podłączeniu telefonu do prądu i włączeniu go okazało się że telefon jest z pod brandu Plusa, -30 Social Credit
.Wymiary, dane i inne tego typu formalności który każdy potrafi wygooglować ale powinny być w recenzji
Nokijka ta jest stosunkowo mała, teraz można jej nadać miano mikro lecz na jej debiut w wczesnym 2012 była chyba jednym z większych telefonów, większy od niej z tego okresu był chyba tylko iPhone 5, w sumie jak dla każych wtedy bo wtedy 4 cale to było coś. Jej wymiary to 111.31 x 53.8 x 14 mm a przynajmniej tak wynika z moich amatorskich pomiarów.
mGsm podaje iż waży 93g a ekran jest
"Kolorowy / TFT
16M kolorów
360 x 640 px (3.20") 229 ppi
∼47.1% screen-to-body ratio". Nie wiem co to oznacza lecz wiem że jest przejrzysty. bateria BL-4U mówi że ma 1110mAH, więc uważam że tak jest. Telefon ma zainstalowane 2GB pamięci dla użytkownika, 256MB RAMu i brak GPU. Wspiera karty SD do prawdopodobnie 32GB, tak mówią wszystkie źródła i to najprawdopodobniejsze jak na telefon budżetowy z 2021. Najnowszą technologię jaką wspiera to powoli wygaszane 3G nad czym niemiłosiernie ubolewam.
Pierwsze testy
Z tego co słyszałem, telefon nie ma GPU. Postanowiłem że przetestuje rzeczy która moja 7230 radziła sobie bez problemu.
Na początku jak już pisałem pod wcześniejszym tematem mojego autorstwa przetestowałem Nokie pod względem multimedialnym. Na pierwszy raz poszedł odtwarzacz filmów, może nie zbyt fair iż 7230 potrzebuje konwersji na 3pg ale z racji iż 500 nie ma GPU efekt mógłby być bardzo wyrównany
I tutaj się bardzo zdziwiłem. Do testów użyłem teledysku Kate Ryan "Only If I" w rozdzielczości 480p ok. 30 klatek na sekundę, 3gp oferuje ok. 15 lecz jest to dalej lepszy wynik niż to co dostałem na 500-tce.
Na Nokii 500 teledysk który chodzi totalnie normalnie na innych telefonach budżetowych z lat 2011-2012 stał się totalnym pokazem slajdów. Muzyka lekko podchrumkiwała ale klatek w tym było maksymalnie 5
.Pomyślałem, "nie zniechęcaj się, może coś się jeszcze z tego da wykrzesać albo to przez branda plusa lub system lub jedno i drugie" ale szczerze, to pewnie sprawa słabych bebechów.
Na drugi ogień poszedł odtwarzacz muzyki, w tym przypadku było trochę bardziej skomplikowanie jako iż takich głównych formatów jest kilka, w trzech najpopularniejszych formatach, MP3, WAV i FLAC.
Tutaj krótko, w każdym przypadku było bardzo dobrze. Plik FLAC ładował się nieznacznie dłużej.
Jak nokia przyszła używałem jej kilka dni żeby wiedzieć co działa a co nie, aparat robi ładno-średnie zdjęcia i trochę gorsze zdjęcia, nie ma problemów z przybliżaniem, oddalaniem, przycinaniem i edytowaniem. Ot wszystko poprawnie. Przeprowadziłem też odtwarzane takich zwykłych filmów, fenomenu nie było. Na ostatni strzał poszły gry, zwykłe Javówki szły tak sobie a bardziej wymagające tytuły się nie odpalały.
Mój symboliczny tydzień z Nokią 500
Jak każdy "technologiczny" youtuber zdziwiony że coś starszego niż iPhone 6s istnieje postanowiłem po zakupie 500-tki że będę z niej korzystał cały tydzień
. Jednak gdy dotarła zdałem sobie sprawę że to nie jest jakaś N8 czy E71 a rok mamy 2021 nie 2011. Nokia 500 dzisiaj to po prostu stara śmieszna cegła, po zflashowaniu jej czego dalej nie zrobiłem iż mój laptop nie trawi jakiejkolwiek zmiany softu uznałbym że może da się przeczytać jakiś artykuł na pudlu.Nie mówię że to nie jest fajny dodatek do kolekcji bo jako nokia da się z nią zrobić dużo, polecam ją teraz szczególnie po tym jak zobaczyłem że za 2 dyszki spokojnie da się mieć działający egzemplarz.
Na razie moim niespełnionym marzeniem jest przeszczep bebechów mojej 500 do egzemplarza z białym ciałem i zielonym tyłem bo jako amatorski kolekcjoner mam czarnych telefonów po dziurki w nosie, nie że mi to przeszkadza ale moja szuflada w nich tonie.
Podsumowanie
Jestem poniekąd dumny iż mogę wliczyć Nokię 500 do mojej małej kolekcji, trudno mi ją polecić do innych celów niż hobbistyczne, no chyba że znacie jakiegoś seniora z chudymi palcami. Tą recenzją chciałem zaspokoić moją wewnętrzną potrzebę poprawienia swojego poziomu względem tego czegoś co wysmarowałem na szybko na balkonie o Ashy 501 którą o wiele bardziej preferuje niż 500 bo chodzi na niej internet, i to dość dobrze, i nie potrzeba karty SIM do jego aktywacji.
Zostawiam was z tym wykresem i się żegnam. Bez odbioru
-Ekran 4/5
-Jakość rozmów 5/5
-Odtwarzanie video 1/5
-Nagrywanie video 3/5
-Odtwarzanie muzyki 4.5/5
-Ilość dostępnych aplikacji 2/5
-Pojemność 4/5
-Aparat 3.5/5
-Łączność 3.5/5
-Design 5/5
-Pozostałe 3/5
Opinia końcowa: Dobry. (4-)
Dalej nie mogę uwierzyć że wydałem na nią pieniądze
