Tak, dokładnie tak
Po prostu przyzwyczajamy się

Dotyk Swifta i tak jest tragiczny, ja bawiłem się kilkoma sztukami i zdecydowanie to był dla mnie najgorszy dotyk jaki miałem w rękach... Pojemnościówka albo bardzo dobra oporówka musi być. SE P910 miał idealny dotyk pomimo że oporowy, nie miałem problemów z pisaniem czegokolwiek na nim, tak samo było np w HTC Touch2 czy Asusie P526(chociaż w nim trzeba było raz na tydzień kalibracje robić bo gubił dane chyba i przesuwał się z czasem )

A HTC już jakiś czas temu zapowiedziało że nie będą robić telefonów z QWERTY bo im się nie opłaca... Szkoda

Kwestia przyzwyczajenia. Naprawdę.

Miałeś kiedyś w rękach KP500 Cookie? To jest dopiero katorga... szczególnie masowe pisanie smsów na tym złomie.

miałem, jakoś dałem radę. Pobawiłem się chwilę i nie zrobił złego wrażenia Może dlatego że miałem go w rękach 2 minuty?

Na początku złego wrażenia nie robi, wręcz przeciwnie, ale pisanie dłuższych smsów czy postów to koszmar. System jest tak dziwnie zrobiony że reakcja na każde wciśnięcie klawisza trwa chwilę, a jeśli chcesz napisać coś bardzo szybko to nie rejestruje niektórych uderzeń. Ekranowa qwerty nie jest wiele lepsza, częstym bugiem było kasowanie całego wyrazu

cookie ma sporo gorszy dotyk od swifta. Po mojemu jak na oporówkę to jeszcze swift daje radę jeśli porównamy go do n97 czy 5800.