Witam.
Pewnego dnia telefon mi sie wyłączył i od tamtej pory na nic nie reaguje..
tzn.ekranik jest cały czas czarny(po przycisnięciu przycisku power nie swieci sie ekranik ani klawisze, kompletnie nic sie nie dzieje) nie idzie go włączyć. po podłączeniu do komputera komputer go nie odnajduje..
a gdy chciałem wgrac nowe oprogramowanie przez phoenixa robiąc tak jak w instrukcjach to wszystko zatrzymuje sie na:

próbowałem tam na wiele sposobów jak pisali przytrzymywac przycisk power masowa go naciskac i nic nie dało.
po dłuższym czasie wyskakuje taki błąd


telefon puszczałem w to z baterią, bez bateri a nawet z baterią i ładowarka ale nic z tego..
Pomocy!
poradźcie coś robie zle?
czy cos..
Macie może jakiś pomysł? Da sie to jeszcze jakoś zrobic by sie obyło bez serwisu??

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 16 grudnia 2012, o 18:15 ]

Nie był zalany? Nie upadł?

nie nie własnie nic z tych rzeczy..
po tym jak sie stało rozkręcałem go i wyszystko było ok i nie było śladu zalania.

jeszcze co moge dopowiedzieć to jakies 3 miesiace przed tym tez sie popsuł tylko ze wtedy sie swieciły klawisze, no to serwis wgrał nowego softa. po miesiącu wyszła gwarancja no i pozniej jak to sie stało to nie zanosiłem