Nokia X2 - moje wrażenia
Przez ponad rok byłem użytkownikiem telefonu Nokia 5530.
Z modelu tego byłem zadowolony, ale nie do końca, jako że jestem osobą, która stawia na komórki o dużych możliwościach muzycznych wraz z solidnością wykonania, poręcznością i brakiem problemów technicznych.
Ostatnich cech dotykowa XpressMusic jednak nie posiadała, więc decyzja zapadła - zmieniam ją na coś klasycznego.
Po dłuższym zastanowieniu i wertowaniu internetu w poszukiwaniu recenzji wybór padł na "X dwójkę".
Tania, zgrabna, lekka, klasyczna, a do tego posiadająca cechy sprzętu muzycznego: poręczne przyciski na boku obudowy, w miarę dobre słuchawki w zestawie i mocne głośniki stereo.
Nabyłem 3 miesięczny model za sumę 280 złotych wraz z całym zestawem i gwarancją producenta, wersja czarno - czerwona.
Brak systemu operacyjnego... wada? Po dłuższej zabawie z Symbianem w 5530 mam dość zabawek. Telefon "chodzi" bardzo szybko i nie ma problemów z funkcjonowaniem oprogramowania (jakie miał poprzednik), które zaraz po zakupie uaktualniłem.
Przed zakupem obawiałem się o dwie rzeczy:
- baterię
- jakość muzyki na słuchawkach (porównując do bardziej stylowej 5530)
Zostałem pozytywnie zaskoczony. Bateria w czasie normalnego użytkowania (w moim przypadku jedna, dwie rozmowy dziennie, około 10 sms'ów, trochę muzyki na słuchawkach) wytrzymała 6 dni! Używając jednak radia i głośników do słuchania dźwięku czas ten skraca się niesamowicie, bo do niespełna jednego dnia.
Muzyka na słuchawkach w X2 też mnie zaszokowała. Na słuchawkach producenta, a także Creativach EP-630 brzmi lepiej jakościowo niż w przypadku 5530! Gra jednak znacznie ciszej, co w niektórych (ja akurat nie słucham piosenek na pełnej głośności) przypadkach może być wadą.
Teraz trochę o innych funkcjach muzycznych i porównań do innych telefonów:
Radio - nie mam żadnych zastrzeżeń do jakości odbioru jak i również poprawnego funkcjonowania.
Odtwarzacz muzyczny - boli brak "więcej miejsca" na własne ustawienia korektora. Prócz konfiguracji producenta mamy możliwość ustawienia jedynie dwóch własnych.
Głośniki stereo - nie jestem zwolennikiem dzielenia się naszym gustem muzycznym w miejscach publicznych, niemniej jednak uważam ten bajer za niezwykle pożyteczny. Sprawdza się na ogniskach, wypadach ze znajomymi, gdzie trudno jest o urozmaicenie w postaci muzyki. Głośniki w X2 potrafią zagrać na prawdę dobrze. Mimo, że z E398, czy 6233 przegrywają. Polecam obniżenie wartości wysokich tonów korektorze, usłyszymy wówczas znacznie lepszej jakości nutę.
Na końcu mały bonus w postaci porównywania zdjęć:
Fura mojej mamy:
W większości testów X2 wypada lepiej niż 5530 z autofocusem.....