No w Superb się leżeć nie da, sprawdzone.

To nie wiem ile Ty mierzysz, ale ja nawet w Mondeo leżałem na długość bez problemu.

w focusie kombi tez sie da leżeć jak się tylną kanapę opuści xd

Lol.
Spałem na siedzeniu w Caddy II, obok spał mój ojciec. Za nami było w ch** towaru więc siedzenia się całkiem położyć nie dało Bez problemowo byłem rano wyspany

A w MAN-ie F2000 jakie były za***iście wygodnie leżanki... W domu takie ciężko znaleźć!

civic 6, 2 osoby z tyłu. Nie polecam

To łap mojego XD którego powoli doprowadzam,żeby zaczał jakos wyglądać.

Polonezy Caro plus i atu plus produkowane pod szyldem Deawoo to juz nie są prawdziwe Polonezy
Wogóle co to za składak ?
Klapa bagażnika wyglada jak z Poloneza atu, ale zderzak to już atu plus

Nie składak tylko wystarczy z atu plusa oderwać odblask miedzy światłami aby ukazało się miejsce na tablice rejestracyjną Polska mysl techniczna w koncu,po taniości byle na szybko-wieczna prowizorka a teraz dziwimy się że w kraju polskich producentów niema

Jestem przekonany, że za to, ze nic nie produkujemy odpowiada zupełnie coś innego...

tak odpowiada za to polityka ile było pomyslow w latach 70 i 80
min. polonez i 125p miały mieć inne silniki 1.6/1.8 i chyba 2.0
a co dostały przestarzałe silniki z fiata 1300/1500 bo był kryzys i Polaków nie było stać na kupno lepszych jednostek
a po 1989 bylo już tyko gorzej koniec produkcji 125p, zuka czy dobrych wersji 126p
w latach 90 byly kiepskie 126p i ch***we polonezy pod wodza deawoo
brak konkretnych modernizacji ówcześnie produkowanych aut również nie pomagala, a po obaleniu muru berlińskiego na szeroką skale weszły auta zachodnie które były kilka klas wyżej w stosunku do poloneza czy 126p

Ciekwe, że Poldki miały wykupiona game silników od Fiata w tym 2.0 DOHC i 1.8 diesel chyba i jakiś benzyniak jeszcze. I co ciekawsze mógł rozpocząć ich produkcje już 1978 roku razem z produkcją Poldka 1500, ale ktoś zarządził przeniesienie produkcji tych jednostek nad kanał Żerański czy jakoś tak i tam rozpoczęto burdonowe nowych hali która wzięła w łeb razem ze strajkami robotników.

Jeszcze ciekawsze jest to, że pod koniec lat 80tych kiedy było jasne, ze FSO samo nie poradzi sobie na rynku z dużym Fiatem i Poldkiem rozpoczęły się rozmowy z Fiatem w celu zakupu nowej licencji auta osobowego... Chcieli nam wcisnąć starego Ritmo, ale jakimś cudem udało się nam wynegocjować Fiata Uno który dopiero co wchodził do produkcji we Włoszech. W tym samym czasie zmienił się u góry człowiek odpowiedzialny za przemysł motoryzacyjny w Polsce i zerwał wszystkie rozmowy z Fiatem... FSO miało by koło zamochowe w postaci nowoczesnego auta na lata 90, a tu jakiś dorobkiewicz dorwał się do stanowiska i skwitował to zdaniem "teraz będziemy produkować Fiaty 126p [w FSO!?]"... Po czym i tak skapnął się jaką głupotę strzelił i poprawił się twierdząc, że będziemy unowocześniać Poloneza przecież...

po tych cyrkach z fiatem uno gdy znowu podjęliśmy rozmowy z fiatem dali nam cinquecento na otarcie łez

[ Dodano: 4 sie 2014, o 20:40 ]
widzę Conrado że dużo wiesz o motoryzacji PRL-u

A no interesuje się conieco . I teraz zbieram na Poldka .

Conrado ja cię z znam z innego forum na którym jestem modem.

Nieprawda,bo mechanicznie dopiero te auta zaczeły być dopiero przyzwoite,skończyły się czasy gdy silnik w polonezie wytrzymywał 100 tys km.,jedynie blacharsko było gorzej,ale jakość wykonczenia i wszystko inne było na duzy +

Moje atu brzydkie z zewnątrz,ale jakie ładne w środku obecnie jeszcze ładniejsze bo mam podłokietnik i welurowe dywaniki,anie te brzydkie szare gumy




A jutro taki bajer mi przyjdzie fabrycznie nowe elektryczne i podgrzewane lusterka