I tak najśmieszniejsi są ci z równin co zimą w góry przyjeżdżają na letnich i nie mogą nawet pod lekką górkę z odrobiną śniegu wjechać, podczas gdy miejscowi w bagażniku wożą łopaty do odśnieżania i kartony. A potem jedzie taki na letnich 30 km/h
Jestem dysortografem więc jak zrobię błąd to normalne. "Od Samsunga, tragicznych plastików, Amoledów i TouchWiz'a Wybaw nas Stevie!
Od Androida i lagów Zachowaj nas Stephenie!
My userzy Was wielkich prosimy, wysłuchajcie nas!"