Nawet jesli było to zrobili to dobrze
ale nie widać zeby było po karambolu

a maska była malowana bo auto miało na niej pełna odprysków od kamieni
w po zderzaku było widać ze maska musiała być w złym stanie

Się znajduje elementy w kolorze i miernik wskazuje prawidłowe wartości lol Clio po sąsiedzku też ma zderzak jakiś podejrzany Chyba że tak dziwnie światło padało

Tam w Clio to światło raczej, nie wygląda na malowane.
W sumie to u mnie też już wszystkie samochody gotowe, kołpaki szpecą auta przynajmniej moim zdaniem.
BTW, Czy to, że jadę ok. 10 km/h i samochód szarpie to normalne? Na dwójce jechałem.
Samochód Clio 1.2

nie te clio l to jeden właściciel, z salonu nigdy nie bite xd

a "moj" to po prostu stary 15letni rdzewiejacy ford

Dzwonię na policję.

Tzw. żabie skoki? Taki urok starych gratów U mnie w Lagunie to samo, nie wiem, luz na przegubach, mechanizmie różnicowym, wybranym przełożeniu i sprzęgle się sumuje a do tego dochodzi sprężystość poduszek zawieszenia silnika i skrzyni i przy niskiej prędkości obrotowej silnika jak wpadnie to wszystko w rezonans to tak sobie uskakuje. Chyba że masz wybitą ósemkę tak zwaną, czyli poduszkę silnika zapobiegającą wzdłużnym przemieszczeniom układu napędowego, jak ci bardzo skacze lewarek zmiany biegów przód tył to skontroluj tą poduszkę. Clio z którego roku?

u mnie skacze tylko na benzynie. na turbo LPG, jedzie się jak limuzyną.

Ja

2011

za późno, już nie ma dowodu. Dawno siedzę i jeżdżę, ale w GT6.

a czy przy takiej predkosci to nie jest za duzy bieg? Nie wiem jak tam jest wystopniowana skrzynia ale ja bym raczej jechal na 1


A na policje nie ma co zglaszac, po terenie prywatnym mozna jezdzic bez uprawnien a nie powiedzial ze jechal po publicznej drodze

Widziałem go, mam wszystko nagrane.

nemo333, spokojnie na dwojce mozna sie wlec w korku, to miejskie autko wiec ma krotko zestopniowane przelozenia.

Nemo, jechałem na dwójce że względu na to, że na jedynce nie było wygodnie ale na jedyne też miał żabie skoki

Boczek, nie masz, bo nie było no żywej duszy a jedyne samochody jakie jechały to transporter T5 chyba i Caddy. Nie masz dowodu, nawet nie wiesz gdzie to było

No i koniec, przyznałeś się. To ja jechałem tym Caddy, z gruba wiozłem wungiel do Ełku żebyś miał czym w zimie du** grzać. Mam rejestrator firmy Amica.

1. Hyhy, to nie był Caddy To był Berlingo.
2. Mieszkam w bloku
3. Dobra, już nie żartujmy, jak na drugi raz jeździło się fajnie. Następnym razem powyższe Clio IV.

a myślisz że w blokach to co się używa do grzania? Poza nielicznymi wyjątkami (gaz, prąd) to głównie ciepło bierze się z węgla