a, przypomniala mi sie akcja z wczoraj. na warsztacie matiz stal, wbijam do niego ja do otwierania szyby a tu duupa! korby ni ma, patrze a tu ku*** normalnie z przodu elektromanicznie sterowane szyby z przodu. no normalnie jak w cyliwizowanym aucie

ja pierdoole co to sie wyrabia w tym swiecie motoryzacji, wspomaganie kierownicy tez mial

klimy do pelni szczescia brakowalo