W ciągu roku? A to chcecie tam zgromadzić 300 albo i więcej aut?

Zalezy ile zarabia :p

davvid, mosz jak żeś dawno cinquecento nie widział

same sztosy!

Code: Select all

Please Login or Register, to see this Content

ja piardole ilee???

[ Dodano: 10 cze 2016, o 20:53 ]
albo jest jeszcze inna opcja

Code: Select all

Please Login or Register, to see this Content

Krzychu szyjemy pasy? XD

po***ało ludzi z ceną, szkoda ze w okolicy nie mam zadnego sportinga

z miesiac temu zlomowali sportinga u mnie. tylko ze.... wypierdalaja wszystko co niemetalowe

trutnie je***e...

Sportingow coraz mnien, je***e kjs i inne ch** rajdy zabijaja maluchy, ccs i scs

ej, mechaniki, coś mi piszczy w kole jak wolno jade. Najlepsze jest to że przestaje jak tylko musne lekko w hamulec. Wtf?
najprawdopodobniej jest to tylne koło. W necie wyczytałem ze to klocki na wykończeniu. Ale nie jest tak ze piszczałoby dopiero jakbym hamował?

[ Dodano: 15 cze 2016, o 23:55 ]
no i nie piszczy zawsze. Dopiero po przejechaniu kilku km

Może ręczny nie do końca odpuszcza ?
Linka się zuzyla i hamulec lekko trzyma ?

prowadnice i tloczek sobie przesmaruj moze

Skoro piszczy jak wolno jedziesz to jeździj szybko

Krzysiek_PL wrote:Linka się zuzyla i hamulec lekko trzyma ?

trzyma ku***sko mocno. No chyba ze mi sie tak tylko wydaje, bo po punciaku w sumie to nie wiem co to znaczy sprawny ręczny

_NeedSpeed_ wrote:prowadnice i tloczek sobie przesmaruj moze

Nie znam sie na tym, zawsze tata mi robi takie rzeczy Jak porozkręca wszystko to nie wy***ie mi płyn hamulcowy? Nie zapowietrzy się nic?

nemo333 wrote:Skoro piszczy jak wolno jedziesz to jeździj szybko

ratowałem sie głośnym radiem. Ale z zewnątrz też słychać, trochę siara :p

jak rozbierzesz to zobacz czy wewnetrznego klocka nie bierze bardziej, jesli tak to na bank prowadnice trzymaja, trza to wyczyscic i przesmarowac zeby zacisk leciutko "plywal"

jak sie zapowietrzy to sie i odpowietrzy ale sie nie zapowietrzy bo nie bedziesz rozkrecal do tego hydrauliki

_NeedSpeed_, rozkręcone, przesmarowane jeszcze raz. Oba klocki jeszcze z wystarczającą okładziną. Póki co nic nie piszczy Tylko tarcze chyba trzeba będzie wymienić za jakiś czas. Ale może poczekać.

W piątek będą mi robić pasek klinowy, napinacze i pewnie jeszcze jakieś gówno, bo przy ruszaniu z włączoną klimą czasem zapiszczy jak stary polonez Trochę wstyd, więc trzeba to zrobić.

PS. Mam nadzieje ze to bedzie to a nie sprężarka klimy