Zwykle nie zajmujemy się tabletami, ale tym razem postanowiłem zrobić wyjątek i wybrałem się na prezentację nowych modeli firmy Panasonic. Koncern wyspecjalizowany w produkcji wytrzymałych komputerów, atakuje teraz segment tabletów odpornych na najcięższe warunki.
W Monachijskim hotelu Leonardo szef działu Computer Product Solutions - Hiroaki Sakamoto - zaprezentował dwa nowe modele: Toughpad FZ-G1 z systemem Windows 8 Pro oraz Toughpad JT-B1 z Androidem ICS. Modele te dołączyły do obecnego już na rynku FZ-A1, 10-calowego tabletu korzystającego z Androida. Wszystkie tablety Panasonic różnią się konstrukcją od klasycznych odpowiedników. Mają wytrzymałe obudowy z magnezowych stopów, zaopatrzone w gumowe odbojniki i uszczelnienia, zapewniające spełnienie normy IP65. Oznacza to, że bez obaw można je poddawać działaniu cieczy i pyłów, niestraszne są im również upadki z ponad metrowej wysokości. Dodatkowo, producent zapewnia, iż nie wyłączą się z przegrzania nawet w silnym upale, a sięgający -20 stopni mróz nie pogorszy osiągów baterii. W tabletach zastosowano ekrany o antyodblaskowej powłoce, zapewniającej szeroki kąt czytelności nawet w silnym świetle, co - w połączeniu z wysoką jasnością - czyni je użytecznymi nawet w pełnym słońcu.
Konferencja
fot: mGSM
7-calowy model Toughpad JT-B1 korzysta z dwurdzeniowego procesora Texas Instruments OMAP 4660, wspieranego przez 1 GB pamięci operacyjnej. Ma ponadto 16 GB wbudowanej pamięci i gniazdo kart microSD, a także pokaźną baterię o pojemności 5720 mAh. I tu kończą się typowe dla tabletu elementy wyposażenia, bowiem dalsza lektura specyfikacji pokazuje, iż mamy do czynienia z naprawdę wyjątkowym sprzętem. O nadzwyczajnej wytrzymałości już wspomniałem. A co powiecie na 13-megapikselowy aparat fotograficzny? To element niespotykany w tabletach... A poza nim, mamy do dyspozycji także przednią, 1,3-megapikselową kamerę i umieszczony nieopodal niej odbiornik sygnału NFC. Nie mogło zabraknąć klasycznych złącz jak microUSB czy minijack, ale poza nimi są jeszcze dwa, znacznie mniej typowe: do stacji dokujące oraz - umieszczony pod specjalną pokrywą - "port gadżetów". Można doń podłączyć np. czytnik kodów kreskowych. Jest także - jako opcja - modem 4G oraz trzy dodatkowe przyciski, których działanie użytkownik może zdefiniować według własnych potrzeb. Niepozorny ekran o rozdzielczości 1024x600 pikseli osiąga jasność na poziomie 500 cd/m2. Jedynym, co może rozczarowywać, jest system Android 4.0 Ice Cream Sandwich. O jego aktualizacji do nowszej wersji niestety nie usłyszeliśmy...
Panasonic ToughPad JT-B1
fot: mGSM
Panasonic ToughPad JT-B1
fot: Panasonic
Drugi model - Toughpad FZ-G1 - jest jeszcze ciekawszy. Pracuje pod kontrolą systemu Windows 8 Pro i wykorzystuje procesor ULV Intel Ivy Bridge Core i5-3437U, wspierany pamięcią operacyjną, która może mieć pojemność do 8 GB. W odróżnieniu od modeli z Androidem, tablet "windowsowy" wyposażono w dysk SSD, którego graniczna pojemność wynosi 256 GB. Ekran ma rozdzielczość 1920x1200 pikseli i imponującą jasność 800 cd/m2. Pod licznymi pokrywami na bokach stosunkowo grubej (choć przy tym lekkiej) obudowy znajdziemy porty USB 3.0 i 2.0, a także HDMI. 3-megapikselowy aparat fotograficzny wyposażono w dwudiodową lampę doświetlająca, co zapewni czytelność fotografowanych dokumentów czy detali. To jednak nie koniec - Panasonic proponuje klientom bardzo szeroki zakres personalizacji urządzenia. Wymieniając specjalny moduł możemy doposażyć sprzęt w dodatkowy port USB, czytnik kart microSD, złącze LAN, gniazdo True Serial czy moduł GPS. Dostępne jest również podwójne wyjście do podłączenia zewnętrznych anten. Ponieważ jest to produkt dedykowany raczej zastosowaniom profesjonalnym, nie mogło zabraknąć gniazda dla Smart Card'ów czy złącza dokującego, współpracującego z szeroką gamą różnego typu stacji. Opcjonalnie można ponadto dokupić uchwyt ułatwiający trzymanie tabletu, a także pojemniejszą baterię, wydłużającą czas pracy nawet do 17 godzin. Standardowa - pozwoli na niezależne działanie do 5 godzin, a w razie potrzeby baterię można wymienić bez konieczności użycia jakichkolwiek narzędzi!
Panasonic ToughPad FZ-G1
fot: mGSM
Jak widzicie, urządzenia są niecodzienne - nie możemy zatem oczekiwać, by były tanie. Dla nabywcy detalicznego ceny zaczynające się od 1300 i 2900 dolarów mogą być nieco szokujące - ale na dłuższą metę okazują się ekonomiczne. Oszczędzimy na zakupie pokrowców i ewentualnych naprawach związanych z uszkodzeniami mechanicznymi. W przypadku "zwykłego" tabletu nawet drobny upadek może zaowocować koniecznością wymiany ekranu, którego koszt potrafi sięgnąć 3/4 ceny nowego urządzenia. ToughPady możemy dostosować do własnych potrzeb, a wymienialne moduły rozszerzeń pozwalają na łatwą adaptację tabletów do nowych zadań. Zgadzam się ze zdaniem, iż jest sprzęt niszowy. Warto jednak zaznaczyć, iż nisza ta jest zaskakująco duża, a do tego - niemal nie zagospodarowana. Nie zdziwił mnie fakt, iż Panasonic zdołał opanować sporą jej część. Hiroaki Sakamoto uważa, że w ciągu najbliższych dwóch lat koncern zdobędzie ponad połowę rynku tabletów o podwyższonej wytrzymałości. Sakamoto przewiduje również dynamiczny wzrost zapotrzebowania na takie urządzenia również w naszym kraju...
Panasonic ToughPad FZ-G1
fot: mGSM
ź: mGSM.pl
