Co Niemieckie to dobre Przebieg może być realny jak na 97 rok.Zalezy to od tego kto ile robi rocznie przebiegu.Niektórzy 10 tysięcy a niektorzy 100 tysięcy Gratulacje zakupu.Przydałby by się oryginalne Oplowskie kołpaki.na lato widzaił bym tu ładną 16" i zdejmij te kostki bo wiochą zalatuje

Kostki już zdjęte nie były moje tylko kolesia co mi te auto sprzedał

Troszkę pracy własnej i za małe pieniądzę odnowisz sobie auto do stanu jak wyjeżdzało z fabryki. Gratuluje zakupu Jak za 2 lata cena trochę spadnie to też sobie taką Vectre kupię na pierwsze auto.A jak nie Vectre to Astre F Lepiej kupić duże i komfortowe auto niż jakiegoś małego fiata lub cc

No Jutro jadę do mechanika, z tym ręcznym i stacyjką zobaczymy czy coś jeszcze będzie do roboty. Oby nie poinformuje Was o tym

nonono, ładnie, miałem mówić żebyś brał astrę zamiast meganki ale widzę że kupiłeś coś jeszcze lepszego

No a ja jako swoje pierwsze auto kupie Civica V lub VI I niema innej, opcji. Najbardziej mi sie podoba, niedrogie w utrzymaniu, akurat jak dla mnie

Ja tam polecam Audi 80 B4. Blacha ocynk a silnik 2.0 90KM jest nie do zajechania (wytrzymałość podobna jak w Mercedesach "Beczkach") Części na szrotach (czyli za grosze), od Golfa III czy II pasuje zbiornik płynu chłodniczego. Mój ma 300kkm (ale i tak chyba był cofany, bo licznik się zacinał i chrobotał, czyli może mieć więcej). W te syberyjskie mrozy palił na strzał. I w gazie masz spalanie 9 - 10 litrów, a jak masz ciężką nogę (jak ja) to i 12 idzie wyciągnąć. Na razie koszt tankowania Audi pokrywa się z tankowaniem Astry 1.7

Wszystko okej, tylko taki silnik 2.0 i 90KM, ja planuje Civic V 1.5 Vtec 115KM, i spalanie jest mniejsze, większego kopa, ma, części dostępne też na szrocie za grosze. Lub Civic VI też dobra części tanie, i dobrze mi się nią jeździ. Znajomy ma Własnie VI 1.5 V-Tech 115KM, jeździ sie malina, można ekonomicznie, i tez tak na sportowo. Dla mnie ideał. I co najważniejsze, umiem już nią jeździć, wiec nie musiał bym sie przzyzwyczajać.

[ Komentarz dodany przez: _NeedSpeed_: 15 lutego 2012, o 15:55 ]
V-tech? DDD VTEC jak już

Oj tam oj tam. źle napisalem. Coś mi nie pasowało

Dziś byłem u mechanika O 21.30 jadę autko mu wstawić na garaż na 1-2 dni. Do wymiana stacyjka, naciągnięcie linki ręcznego Oprócz tego wymiana olejów i ogólny przegląd
Dziś byłem zorientować się o OC, i co się dowiedziałem? Otóż na rok to kosz 2000zł!!! Muszę auto zarejestrować na siebie i ojca i zabrać jego zniżki Wtedy będę płacił 800-900zł rocznie. Toż to chore

Też miałem robić jak Ty, ale ostatecznie samochód zarejestrowałem tylko na tatę i płaciłem 403 na rok. Jedyny minus, że mi nie nabija zniżek

A ja na zniżkach u mojego ojca (80% chyba) płace OC za skuter 28zł.

20 minut temu w Biedronce. Też mam zniżki, bo posiadam kartę stałego klienta.

Kup przyczepkę, zarejestruj, postaw w garażu. Koszt ubezpieczenia to koło 50-100złotych/rok a zniżki lecą. Policz sobie, że się to kalkuluje

Dostałem, ładnie pachnie.


[ Komentarz dodany przez: _NeedSpeed_: 15 lutego 2012, o 15:53 ]
Jak kiełbaska

Możesz szerzej powiedzieć, o co tu chodzi?