Rzecznik prasowy Grupy TP poinformował na łamach swojego bloga, że sieć Plus całkiem nieźle radzi sobie z realizacją wniosków MNP (przenoszenia numerów), co ciekawsze, z wyliczeń Grupy TP operator stracił niemal 50 tys. klientów, którzy zdecydowali się zabrać swój numer do innych operatorów.

Wczoraj UKE opublikował wyniki kontroli przenoszalności numerów w jeden dzień roboczy, z którego wynika, że tylko Plus nie dał rady. Urzędnicy potwierdzli to, co wszyscy operatorzy wiedzieli od dawna http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?pla ... 8&layout=0 Nie ma też wątpliwości, kto miał rację w medialnej wojnie Plusa z Playem. Sprawiedliwie muszę jednak dodać, że od 17 sierpnia nasz konkurent wyszedł na prostą i proces szybkiego MNP - jak potwierdzili koledzy od przenoszalności w Orange - realizuje całkiem nieźle. Czy to wystarczy, aby nie dostać kary od UKE? Wątpię. Jednak, tak naprawdę gra toczy się gdzie indziej. Z naszych wyliczeń wynika, że Plus zanotował od początku lipca do połowy sierpnia rekordowy odpływ klientów w MNP. Ich saldo to prawie minus 50 tys. klientów. Pewnie po części to jeszcze efekt zmiany regulaminu, ale i tak robi wrażenie. Kto jest największym beneficjentem wiadomo. Z satysfakcją mogę dodać, że z W3 najlepsze saldo przyjścia/odejścia dalej ma Orange. Ponadto ciekawe jest, że przenoszalność w przypadku MVNO i to w obydwie strony, pozostała na śladowym poziomie

Źródło: blog.tp.pl