lulinha10 wrote:ja polecam zwykłe domowe, ćwiczenia np. na drążku, podnoszenie nie dużych ciężarów (30 razy 5kg jedną ręką itp. ) i brzuszki. Ja te metody stosuję od roku i podciągam się 22 razy, 3 na jednym ręku i spokojnie kilku krotnie biorę na klatę 40 kg (mam 14 lat i rzadko mam okazję ponosić większe ciężary ).

IuDeX wrote:

michalsiek wrote:Anaboliki w wieku <18 lat to dla mnie wogóle niezrozumiała rzecz...biorąc przykładowo w tym wieku hormon wzrosu można sobie biedy z kośćmi narobić fest poza tym meta, omnadren, deka można ale w starszym wieku i na własną odpowiedzialnośc, bo nie sztuka przyj***ć bary tak że się w drzwi nie zmieści jak w wieku 30 lat masz zaburzenia krążenia i pekniętą wątrobę...Poza tym biorąc odżywki krete, hmb itp, etc. należy zawsze brać dodatkowe witaminy, kompleks lub budujące watrobę.

Dokladnie tak wyglada sprawa z tymi anabolikami.
U mnie w szkole wiele ludzi to bralo, lecz nie patrzeli w przyszlosc (no moze patrzeli, ale ta ktora pokaze im obrosle bicepsy). Sam obawialem sie ze cos zacznie sie dziac niedobrego z moim cialem i nie probowalem.

w 100% popieram!!

miło mieć wsparcie w starszej osobie

tu nie chodzi o to. Tutaj chodzi o to, aby ćwiczyć i robić to z głową, nie dwa strzały deki i szpan przed blaszkami, tylko ciężko, wytrwale i do celu.

michalsiek wrote:tu nie chodzi o to. Tutaj chodzi o to, aby ćwiczyć i robić to z głową, nie dwa strzały deki i szpan przed blaszkami, tylko ciężko, wytrwale i do celu.

normalnie jakbyś mnie opisywał = taki mały żarcik
A tak na serio to trenuję, bo to lubię. Kiedy mam gorszy humor, trening poprawia mi go. A oprócz tego trenuję piłkę nożną, a w tym sporcie ważne jest żeby mieć dobrą formę i kondycję Zwłaszcza że jestem "lewy napastnik", czyli to ja muszę biegać najwięcej w drużynie.

lulinha10, rozumiem cię ale nie zgadzam się do końca z twoją opinią bo ja gram na prawej pomocy i to pomocnik ma najwięcej do biegania musi wracać do obrony i pomagać napadowi wchodzić do środka wybijać rożne auty napastnik tez się nabiega ale nie tak jak pomocnik.

Ja już ponad. rok ćwiczę. Aktualnie biore mega capsy olimpa + dextroza
Wycisk na klatkie max - 85kg

Ostatnio kupiłem sobie nową ławeczkę z wyciągiem

Ktoś brał krete od treca? bo kolega chce mi sprzedać 400kap za 60zł i dobra ona ? brał to ktoś, kiedyś ?

patryk-88, treca brał mój kolega efekty bardzo dobre opowiem ci krótką historię jego ćwiczeń
wychodził z gim brał 50kg na klatę po pół roku ćwiczeń z trekiem wypycha 130 kg ale ćwiczył dzień w dzień.
za taką cenę wydaje mi się że się opłaca 400 tabsów po nich musi coś przyjść.

Ja ćwiczę prawie 2 lata

Kreta to kreta , każda daje efekt....
co do tego wypychania po półrocznym ćwiczeniu to nie wierze ... to jest nie możliwe żeby 80 kg w 6 miechów , tymbardziej że ćwiczył dzien w dzien to jeszcze gorzej bo mieśnie nie miały czasu na regeneracje .. wiec

Mogłeś szybciej pomyśleć o tym przypakowaniu (tj. przed żniwami). Ja byłem drugi rok u gospodarza na cięższą robotę tj. załadunek siana i słomy w belkach. Przez te 2 miesiące siły przybyło. Bez żadnych odżywek i innych popierdółek tego typu.

ZiomalMarcin, wieże Ci bo też mam kolegów którzy robią w gospodarce i po nich nic nie widać ale siły w ch** mają
marcinq, tak mi mówił ale słyszałem że się w strzykawy bawił

Generalnie przy załadunku wszystkie mięśnie ci pracują.

Nogi - utrzymać ciało. Jak nie masz ich silnych to nie łap za widły
Tułów - wyprostować się i utrzymać przy wrzucie postawę pionową.
Ręce - wepchnąć do góry.

ZiomalMarcin,
Ogólnie to ja mam tak samo ale siłowania też daje swoje. Powiem ci że nawet półtora roku temu gdy nie miałem siłki i robiłem dorywczo np u dziadka czy u sąsiadów na gospodarce - paczki, siano, bele i te inne sprawy to w klasie z siłą nie było mocnych. Takie prace naprawdę dają kopa, bez żadnych odżywek.

Ja też trochę przy łopatce i rąbaniu drzewa robiłem więc jeśli ktoś nie ma swojej siłki i chce przypakować - bardziej przybrać w siłe to polecam takie zajęcia. Najgorszym efektem jest chyba tylko bardzo mocny zarys żył na łapkach. Można powiedzieć że widać je wszędzie i to chyba tylko 1 minus takiej roboty.

patryk-88, z tymi żyłami to się zgadzam też tam je po takie robocie.
Ale gdy weżniemy kreatynę przed siłką i damy sobie intensywny wycisk to żyły też wychodzą Styranie to wygląda

a mi się podoba jak stacka biorę przed siłka, maksymalna pompa i okablowanie

Co do tych żył to jest sprawa indywidualna i niekoniecznie zależy od ćwiczeń wymienionych przez Was ( rąbanie drzewa itp) aczkolwiek ćwiczenia maja bezpośerdni wpływa na rozwój mięśni a co za tym idzie żył ( gdyż mięsnie potrzebują więcej składników odżywczych itp) to ich widoczność zależy od fatu i to tez nie do końca kumpel w klasie sporo ćwiczy i po nim widać mega żyły ale waży tylko 71 kg , ja z kolei też cisnałem ładnie ale po mnie nie widać żył ale to dlatego że ważę więcej o 23 kg od kumpla ...