Znalazłem dzisiaj taką zagadkę:
Marek, Jacek, Krzysiek i Piotrek uciekają z więzienia, nagle stanęli przed mostem. Most jest bardzo długi i słaby, na tyle słaby że mogą na nim stać tylko dwie osoby na raz. Markowi przejście przez ten most zajęło by minutę, Jackowi dwie, Krzyśkowi pięć a Piotrkowi dziesięć. Co gorsza za siedemnaście minut dogoni ich policyjny pościg. Zastanów się jakby mogli przejść wszyscy przez most przez siedemnaście minut. Jeden z nich ma latarkę, i muszą iść parami wraz z latarką by nie wpadli na którąś z dziur w moście.
Ogarnia ktoś ją? Bo ja nie bardzo, a odpowiedzi nawet nie szukałem.