Register Login

Site RulesFAQSearchContact
PortalBlogWikiChat





Previous topic | Next topic
Page 5 of 13 [ 184 posts ]
Go to page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13  Next
Print view
Write comments Post new topic


Najlepsze dowcipy!

Post Re: Najlepsze dowcipy! 13 Nov 2012, o 02:15

Male - Friend  Posts/Topics937/52  Reputation point 762 
Offline  Profile 
Windows 7 Firefox
Czytasz te dowcipy przed wklejeniem? Suche, jak pustynia.

Last post
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 16 Nov 2012, o 18:46

Male - Friend  Posts/Topics988/225  Reputation point 724 
Offline  Profile 
Windows XP Opera
Zakonnica gra z księdzem w piłkę nożną.
Ksiądz strzela na bramki (nie trafił) i krzyczy:
-O k***a ale zeszło!
Zakonnica grozi księdzu, że jeżeli jeszcze raz przeklnie Bóg go skarze.
Ksiądz znów strzela i przeklina:
-O k**wa ale zeszło!
Zakonnica znowu grozi, że nie można przeklinać.
Ksiądz za trzecim razem to samo:
-O k**wa ale zeszło!
Nagle uderza piorun z nieba w zakonnicę.
Księdza dochodzą głosy z niebios:
-O k**wa ale zeszło!
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 17 Nov 2012, o 09:26

Male - Friend  Posts/Topics2604/346  Reputation point 1585 
Offline  Profile  WWW   
Symbian Opera
- Ilu użytkowników iPhone'a potrzeba do wymiany żarówki?
- Ani jednego, gdy tylko żarówka się spali, kupują nowy dom.

* * * * *
Woda 60% - nowy napój dietetyczny! Woda 60% jest zalecana dla ludzi z nadmiarem wody w
organizmie. Łatwa w spożyciu, poprawia apetyt i
dobry nastrój. Rozluźnia świadomość. Skład: 60% wody, śryodek konserwujący (alkohol etylowy) - 40%...
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 22 Nov 2012, o 19:23

Male - Moderator  Posts/Topics2689/124  Reputation point 4964 
Offline  Profile 
Windows 7 Chrome
Rzecz dzieje się w jednej z polskich szkół. Oto Donald Tusk przybywa z wizytą do szkoły podstawowej. Po prelekcji dla dzieci, Pani zwraca się z prośbą o pytania. Zgłasza się Jasiu:

-Panie Premierze - ja mam dwa pytania. Pierwsze: Skąd ślady materiałów wybuchowych na skrzydle wraku Tupolewa w Smoleńsku? I drugie pytanie z tym powiązane: Czy śmierć technika Jaka 40 może mieć związek z tym, co słyszał po lądowaniu w Smoleńsku?"

Na twarzy premiera pojawiło się zmieszanie, jednak fortunnie dla niego rozległ się dzwonek, po którym Pani nauczycielka wyprosiła dzieci na przerwę, oznajmiając, że zaraz po jej zakończeniu spotkanie z premierem będzie kontynuowane.

Po przerwie dzieci wracają do klasy. Pani znowu zwraca się z prośbą o pytania. Tym razem zgłasza się Małgosia:

- Panie Premierze ja mam cztery pytania. Pierwsze: Skąd ślady materiałów wybuchowych na skrzydle wraku Tupolewa w Smoleńsku? Drugie pytanie z tym powiązane: Czy śmierć technika Jaka 40 może mieć związek z tym co słyszał po lądowaniu w Smoleńsku? Trzecie pytanie: Dlaczego przed przerwą dzwonek zadzwonił o 20 minut wcześniej niż zwykle? I ostatnie - poniekąd z nim związane: Gdzie do diabła jest Jasiu?

[ Dodano: 22 lis 2012, o 18:23 ]
czyżby Jasiu popełnił samobójstwo? :puppyeyes:
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 22 Nov 2012, o 19:53

Male - Sponsor  Posts/Topics9190/98  Reputation point 6525 
Offline  Profile 
Windows 7 Firefox
davvid, suche, słyszałem już w wersjach dotyczących chyba wszystkich wpadek rządów Polski i USA przez ostatnie 10 lat ;P
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 28 Nov 2012, o 18:16

Male - User  Posts/Topics0/0  Reputation point 0 
Offline  Profile 
Windows 7 Firefox
- Wiecie dlaczego omijają nas wszelkie pozaziemskie cywilizacje?
- Bo nie dość, że Microsoft zrobił coś takiego jak Win*.* 95, to jeszcze ludzie to kupują...
A kto lubi się spotykać z przygłupami?
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 28 Nov 2012, o 19:46

Female - User  Posts/Topics2/0  Reputation point 0 
Offline  Profile 
Windows 7 Firefox
Dlaczego blondynka je ziemie?
Bo grunt to zdrowie
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 28 Nov 2012, o 20:05

Male - 10%  Posts/Topics22/2  Reputation point -6 
Offline  Profile 
Android Opera
Jasiu przychodzi do taty i mówi:
- tato, jak ja się znalazłem na
świcie?
- bocian Cię przyniósł.
- tato byś się wstydził, my mamy
taką piękną mamę a Ty bociany
pier**lisz.


Mały Jasio przyszedł do mamy i
mówi:
- Mamo, słuchaj, widziałem
dzisiaj tatusia z ciocia Basią w
garażu. Wiesz, najpierw tatuś ją
pocałował, potem ściągnął jej
bluzkę, potem ona pomogła mu
zdjąć spodnie, a potem...
- Wystarczy, Jasiu, ta historia jest
na tyle ciekawa, że chciałabym,
abyś opowiedział ją również
tatusiowi przy kolacji. Ciekawa
jestem jego miny, kiedy to
usłyszy!
Przy kolacji mama prosi Jasia o
opowiedzenie historii.
- No więc, widziałem dzisiaj
tatusia z ciocią Basią w garażu,
najpierw tatuś ją pocałował,
potem ściągnął jej bluzkę, potem
ona pomogła mu zdjąć spodnie, a
potem razem zrobili to samo, co
ty mamusiu zrobiłaś z wujkiem
Karolem, kiedy tatuś był na
ćwiczeniach w wojsku...



Jedzie dziadek Trabantem i nagle
mu zgasł.
Po paru dosłownie sekundach
zatrzymuje się najnowszy model
Ferrari.
Kolo od Ferrari wyłazi z wozu i
pyta, czy podholować.
Dziadek oczywiście się zgadza.
- I pamiętaj dziadku, jeśli coś
będzie nie tak, to zamigaj lewym
migaczem
Pierwsze skrzyżowanie -
czerwone światło.
Po chwili podjeżdża najnowsze
Porsche.
Kolo od Ferrari został wyzwany
do wyścigu a że jego duma jest
wielka, to nie mógł odmówić.
Ruszyli.
Po ok 5 kilometrach za rogiem
stało dwóch policjantów i to co
usłyszeli to tylko ziuuuuum,
ziuuuum, ziuuum.
Odzywa się pierwszy policjant:
- Ty, widziałeś tego Ferrari? Z
290 km/h jechał!
- A tego Porsche? Z trzy stówki
miał!
- A tego Trabanta? Migał, że
będzie ich wyprzedzać.




Policjant zatrzymuje samochód,
którym jadą trzy osoby.
- Gratuluję - mówi policjant - jest
pan tysięcznym kierowcą, który
przejechał nową szosą.
Oto nagroda pieniężna od firmy
budującej drogi!
Obok pojawia się reporter i pyta:
- Na co wyda pan te pieniądze?
- No cóż - odpowiada po namyśle
kierowca - chyba w końcu zrobię
prawo jazdy...
Żona kierowcy z przerażeniem:
- Nie słuchajcie go panowie... On
zawsze lubi żartować, gdy za
dużo wypije!
W tym momencie z drzemki
budzi się, siedzący z tylu dziadek
i widząc policjanta zauważa:
- A nie mówiłem, że
skradzionym samochodem daleko
nie zajedziemy!...






Wchodzi Amerykanin do baru w
Polsce i mówi:
- Słyszałem, że wy, Polacy to
jesteście straszni pijacy. Założę
się o 500 dolców, że żaden z was
nie wypije litra wódki jednym
haustem.
W barze cisza.
Każdy boi się podjąć zakład.
Jeden gościu nawet wyszedł.
Mija kilka minut, wraca ten sam
gościu, podchodzi do
Amerykanina i mówi:
- Czy twój zakład jest wciąż
aktualny?
- Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
Gościu wziął głęboki oddech i
fruuu... z litra wódki została
pusta butelka.
Amerykanin stoi jak wryty,
wypłaca 500 dolców i mówi:
- Jeśli nie miałbyś nic przeciwko,
mógłbym wiedzieć, gdzie
wyszedłeś kilka minut wcześniej?
- A, poszedłem do baru obok
sprawdzić, czy mi się uda


Mama wysłała Jasia do sklepu,
żeby kupił chleb. Jasiu kupił
misia. Mama go solidnie
op...rzyła i zamknęła w szafie za
karę. Nieco później u mamy
zjawił się kochanek. Doszło do
zbliżenia. W pewnym momencie
ktoś zapukał do drzwi.
-Chowaj się, to mój mąż -
powiedziała mama Jasia do
swego kochanka.
Facet bez namysłu wskoczył do
szafy. W środku oczywiście był
Jasiu.
-Panie, kup pan misia.
-Odczep się, nic nie kupię.
-Panie, bo zawołam ojca.
-No dobra, kupię misia.
-Panie, oddaj pan misia.
-Zwariowałeś, już kupiłem.
-Panie, bo ojca zawołam.
-No dobra, oddam ci.
-A teraz kup pan misia.
-Nie.
-Zawołam ojca...
-Dobra, cicho... Kupię.
I tak jeszcze parę razy, póki Jasio
nie ogołocił faceta z całej kasy.
Nazajutrz Jasio przelicza sobie
pieniążki. Zauważyła to matka.
-Skąd masz tyle pieniędzy? Na
pewno ukradłeś! Idź do kościoła
się wyspowiadać!
Jasiu poszedł do kościoła,
podchodzi do konfesjonału i
mówi:
-Proszę księdza, ja w sprawie
misia...
-Sp..., nie mam już więcej
pieniędzy.
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 28 Nov 2012, o 20:15

Male - Redaktor  Posts/Topics2312/361  Reputation point 11286 
Offline  Profile 
Windows 7 Firefox
Dlaczego kobiety mają mniejsze stopy od mężczyzn? - Żeby stały bliżej zlewu.


Na babskiej imprezie rozmawiają trzy mężatki.
Pierwsza mówi:
- Wiecie, jak kocham się z moim Zenkiem, to on zawsze ma zimne jajka.
Druga mówi:
- Faktycznie, jak ja się kocham z moim Frankiem, to on także ma zimne jajka.
Na to trzecia:
- Wiecie, ja nie wiem? Nigdy nie sprawdzałam jakie ma jajka mój Jacuś w trakcie stosunku.
Po dwóch dniach ponownie się spotkały w tym samym gronie.
Trzecia mężatka (ta od Jacka) przychodzi cała poobijana, z potarganymi włosami i ubraniem. Pozostałe dwie pytają się - co jej się stało?
Ona odpowiada:- Kochałam się z Jackiem, sprawdzam te jego jajka i tak mu mówię:- Jacek !!! Ty masz w trakcie kochania tak samo zimne jajka, jak Zenek i Franek
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 28 Nov 2012, o 20:44

Male - Friend  Posts/Topics2604/346  Reputation point 1585 
Offline  Profile  WWW   
Symbian Opera
I. Porównawczy
Nie rozumiem ludzi, którzy stale chodzą z zestawem
bluetooth na uchu, bo ''a nuż ktoś zadzwoni''.
To tak, jakby mieć stale nałożoną prezerwatywę,
bo a nuż trafi się ruchanko.
II. Lepsiejszy Lepiej raz na miesiąc, niż sto razy posłuchać.
III. Transportowy
Spotkały się na kawie żony: pilota, kapitana żeglugi
dalekomorskiej i kierowcy tira. Żona pilota
opowiada:
- Mój jak wczoraj wrócił z rejsu, to mnie rozebrał i z okrzykiem ''Podchodzę do lądowania!'' wziął mnie
pięć razy.
Żona matrosa opowiada:
- Mój, jak wrócił z rejsu, to mnie zaciągnął do
łazienki i z okrzykiem ''Cumy rzuć!'' wziął mnie pięć
razy. Żona tirowca:
- A mój wrócił wczoraj, ustawił mnie jak na pieska,
dał do każdej ręki po lusterku bocznym od swego
Kamaza....
- I co, i co?
- A potem rozebrał się, ustawił się z tyłu i woła: ''A teraz dawaj pomału do tyłu!''
IV. Szczęśliwy
Kobieta do szczęścia potrzebuje tylko jednej rzeczy.
Ale - każdego dnia innej.
V. Brakowy
- U, stary, wiedzie ci się... Wypasiony apartament, za***ista bryka, dacza... Niczego ci chyba więcej nie
trzeba?
- Jedna rzecz by się przydała.
- Jaka?
- Żelazne alibi.
VI. Małżeński Żona chłopa przypadkiem weszła do stodoły i
nakryła męża in figlanti z krową. Początkowo ją
zamurowało, w końcu wykrzyczała:
- Ty parszywy bydlaku! To najbardziej obrzydliwy
widok, jaki widziały moje oczy! Ja jutro całej wiosce
opowiem, że jesteś zoofilem! - Gadaj sobie. To ja powiem, że krowa jest w te
klocki o wiele lepsza od ciebie.
VII. Telewizyjny
- Wasia, włącz dziennik! Komuś tam jest gorzej, niż
nam?!
VIII. Telefoniczny - Kolia, co tam się dzisiaj u ciebie działo?
- A co?
- Dzwonię pierwszy raz, to odzywa się jakaś baba i
mówi coś o trawie i śniegu. Dzwonię drugi - jakiś
gliniarz mówi, że jesteś aresztowany. Dzwonię trzeci
- jacyś gangsterzy szukają cię w związku z jakimiś długami...
- Następnym razem dzwoń z komórki, a nie z pilota
do TV.
IX. Testowy
Spotykają się dwie przyjaciółki:
- Wiesz, wczoraj przespałam się z mężem Nataszy. - No i? Jaki on jest?!
- Pierwsza klasa. W ogóle nie rozumiem, jak ona
może go zdradzać.
- Widzisz, dawno ci mówiłam, że on jest lepszy w
łóżku od twojego męża, a ty mi nie wierzyłaś.
X. Zawodowy Prawdziwa blad' daje d*py profesjoanalnie.
XI. Małżeński
- Moja żona dwa dni domu nie sprzątała.
Wygoniłem.
- Dwa dni? To chyba nie tak strasznie?
- Mieszkam w Murmańsku, u nas są dni polarne. :peppone

Dziś mam czarny humor, więc odcinek nieco
specyficzny. A na koniec mały zbiorek, z którego
każdy może wybrać motto dla siebie.
I. Problemowy
Po aresztowaniu Siniawskiego zaczęto się
zastanawiać, co z nim zrobić. Wywołano ducha Stalina, by się go poradzić. Przedstawiono mu
sprawę. Stalin zapytał:
- A który to Siniawski? Sprawozdawca radiowy?
- Nie, towarzyszu Stalin, historyk literatury.
- Po co nam dwóch Siniawskich? Jednego
sprzątnąć. II. Pluralistyczny
- Towarzyszu Stalin, jaki jest wasz stosunek do
pluralizmu?
- O pluralizmie dwóch opinii być nie może.
III. Angielski
Jeszcze w czasie wojny Stalin usilnie namawiał Churchilla na przyjazd do Moskwy. Kiedy wreszcie
uzgodniono już termin wizyty, Anglicy obwarowali
ją mnóstwem zastrzeżeń. Stalin polecił, by
wszystkie ich życzenia zostały spełnione, czego
dopilnować miał Mołotow. Podczas rozmów Stalin
zauważył, że Brytyjczycy mają dziwnie kwaśne miny, a Churchill co piętnaście minut wstaje,
przeprasza i opuszcza na chwilę salę posiedzeń.
Wezwał więc Stalin Mołotowa i zażądał wyjaśnień.
"Nie wiem, towarzyszu Stalin, z czego
niezadowoleni mogą być nasi goście. Zrobiliśmy
wszystko, by czuli się jak w domu. Wszystko - jak nakazaliście - jest angielskie: kuchnia, produkty,
dosłownie wszystko, nawet sól daliśmy też
angielską".
IV. Pośmiertny
Gdy Stalina usunięto z Mauzoleum i pochowano
przy murze kremlowskim, na jego grobie pojawił się wieniec z szarfą: "Pośmiertnie
prześladowanemu od pośmiertnie
zrehabilitowanych.
V. Cudowny
Chruszczow wrócił ze Stanów Zjednoczonych w
złym humorze. - Niedobrze - mówi do Mikojana - Kennedy
powiedział mi, że wynaleźli właśnie taką maszynę,
która ożywia zmarłych. Więc ja mu powiedziałem,
że wynaleźliśmy środek dopingujący, po którym
człowiek biega szybciej, niż samochód. Skąd ja
teraz wezmę ten środek?! - Nie martw się - pociesza go Mikojan. - Jeśli oni
potrafią ożywić Stalina, to ty pobiegniesz szybciej
od najszybszego samochodu!
VI. Generalski
Stalin spotkał generała podczas oblężenia Moskwy:
- A wy jeszcze żyjecie? Podpisałem przecież wyrok... Generał z ciężkim sercem oczekiwał aresztowania...
Jakiś czas potem - wojska niemieckie były już
odrzucone od Moskwy, Stalin znów spotyka
generała:
- A wy jeszcze żyjecie?? Przecież osobiście
podpisałem wyrok! Generał przekonany o rychłym końcu popadł w
depresję... Po zdobyciu Berlina, na bankiecie znów
Stalin spotyka tego samego generała... Stalin
wznosi toast:
- Wypijmy za to, że nawet w tak ciężkich czasach
umieliśmy sobie trochę pożartować... I mały zbiorek na koniec - i smieszno, i straszno
kak tigra jebat'
Dla radzieckiego żołnierza ucieczka z pola walki
wymaga więcej odwagi niż stanięcie do niej.
Łatwo jest rozstrzeliwać ludzi, znacznie trudniej
nakłonić ich do pracy. Największym szczęściem jest określić wroga,
przygotować wszystko, zemścić się, a potem pójść
spać.
Nie przeprowadzać żadnych egzekucji bez
należytego procesu! W przeciwnym razie świat
powiedziałby, że baliśmy się ich sądzić. Nie trzeba kupować narodu, wystarczy mieć tych
inżynierów dusz i to zupełnie załatwia problem
zniewolenia.
Nie wierzcie ludziom, którzy nie piją! Abstynenci nie
piją, bo się boją, że po pijaku powiedzą o sobie coś,
czego inni mają nie wiedzieć. Spać z Leninem to jeszcze nie znaczy rozumieć
leninizm.
Wolę, gdy ludzie popierają mnie ze strachu niż z
przekonania. Przekonania są zmienne, strach
zawsze jest ten sam.
Za wszystkie nowe, obecne i przyszłe grzechy należy go powiesić za jaja, a jeśli jaja okażą się
mocne i nie urwą się, przebaczyć mu i uznać, że
postępował słusznie; jeśli się urwą, wrzucić go do
rzeki.
Idee są potężniejsze od karabinów. Skoro nie
pozwalamy naszym wrogom na posiadanie karabinów, to dlaczego mamy im pozwolić na
posiadanie idei?
:peppone
Last edited by wook on 28 Nov 2012, o 20:46, edited 1 time in total.
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 29 Nov 2012, o 13:18

Male - Friend  Posts/Topics2604/346  Reputation point 1585 
Offline  Profile  WWW   
Symbian Opera
I. Mizoginiczny
Z pamiętnika blondynki:
"Postanowiłam poprawić makijaż, bo i tak stałam w
korku. Jednak to był dziwny korek. Wszyscy stali
za mną."
II. Zaskoczony Kiedy się urodziłem, byłem pod takim wrażeniem,
że przez pierwsze półtora roku zaniemówiłem.
III. Sądowniczy
Trzyletni chłopak, który zrobił swoją pierwszą w
życiu babkę z piasku, został oskarżony o
naruszenie 15 patentów Apple. IV. Survivalowy
Kobieta jest zdolna przeżyć cały dzień na jednej
kanapce i dwóch komplementach.
V. Piłkarski
Młody piłkarz wraca po meczu do domu i
opowiada: - Dziś miałem najlepszy mecz w życiu, strzeliłem trzy
gole.
- Brawo, a jaki był wynik?
- Przegraliśmy 1:2.
VI. Systemowy
Czy tylko mi się wydaje, że każdy nowy skandal korupcyjny rozdmuchuje się, by zatuszować
poprzedni?
VII. Cyckowy
W sumie cycki mojej żony to moje cycki. Ja się nimi
bawię, ona je tylko nosi.
:peppone
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 29 Nov 2012, o 17:31

Male - Administrator  Posts/Topics12082/1215  Reputation point 17485 
Offline  Profile  WWW   
Windows 7 Firefox
wook, i tak nikt tego nie czyta. Bo jak ma czas i chce czytać takie kilometry tekstu, to i tak wejdzie na Joe. :]
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 2 Dec 2012, o 14:03

Male - Sponsor  Posts/Topics2793/816  Reputation point 4150 
Offline  Profile 
Symbian Opera
Przychodzi nowa nauczycielka na lekcję i prosi aby dzieci się przedstawiły. Dzieci się przedstawiły, oprócz jednego.
Zdziwiona nauczycielka prosi aby się przedstawił:
- jestem Rysio.
- a jak masz na nazwisko?
- nie powiem bo się wstydzę, ale podpowiem, że ma to pani bardzo często w rękach.
Zdziwiona nauczycielka bierze ucznia na zaplecze i mówi:
- ch**?!
- nie, kreda. :E
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 2 Dec 2012, o 14:14

Male - Redaktor  Posts/Topics2312/361  Reputation point 11286 
Offline  Profile 
Windows 7 Firefox
Ona, koleżankom w pracy:
Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy. 'Obiecuję Ci kochanie, nie wrócę ani minuty później' - powiedziałam i wybyłam. Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie... Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery du**, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...! Szybciutko położyłam się do łożka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!!!
On, po powrocie z pracy, podczas kolacji, zapytał:
- O której wróciłaś z imprezy? - O samiutkiej północy, tak jak Ci obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. Oh, jak dobrze, jestem uratowana... - pomyślała i prawie otarła pot z czoła. On po chwili spojrzał na Nią serio, mówiąc: - Wiesz, musimy zmienić ten Nasz zegar z kukułką. Zbladła ze strachu, ale pyta pokornym głosem: - Taaaak? A dlaczego, kochanie? A On na to: - Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O ku***!', znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu, kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie a potem powaliła się koło mnie, zakukała ostatni raz, puściła głośnego bąka i zaczęła chrapać...
Reply with quote 


Post Re: Najlepsze dowcipy! 2 Dec 2012, o 19:05

Male - Friend  Posts/Topics2604/346  Reputation point 1585 
Offline  Profile  WWW   
Symbian Opera
I. Biblijny
Jeżeli uderzono cię w policzek - nadstaw drugi.
Potem sąd da ci dwukrotnie większe
odszkodowanie.
II. Straszny
Nie ma co straszyć ludzi końcem świata. Nikt się tego nie boi. Lepiej straszyć ich wyłączeniem
Internetu.

[ Dodano: 2 gru 2012, o 18:04 ]
Postawiłem na jakość! Zatrudniłem niemieckiego
hydraulika. Uszczelnił mi kabinę prysznicową tak, że kartki papieru nie wciśniesz a do prysznica podłączył rurę od gazu...

[ Dodano: 2 gru 2012, o 18:04 ]
Uwielbiam te darmowe gadżety, które po pobycie w hotelu można zabrać do domu.
Wiecie... mydełka, ręczniki, plazma 42 cale...

[ Dodano: 2 gru 2012, o 18:05 ]
Żydzi i Muzułmanie ciągle ze sobą wojują. A przecież wystarczyłoby postawić między nimi wielki mur z bekonu.

Top
Reply with quote 

Write comments  Post new topic
Go to page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13  Next
Page 5 of 13 [ 184 posts ]
Previous topic | Next topic

Search for

Jump to
 


Users browsing this forum: No registered users and 3 guests