![]() |
Register | Login |
Site Rules
• FAQ
• Search • Contact
Portal • Blog • Wiki • Chat |
Ogłoszenie |
---|
Board index » Hyde Park » Off-Topic » Humor |
Previous topic | Next topic Page 5 of 13 [ 183 posts ] Go to page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13 Next |
Print view |
Write comments | Post new topic |
Najlepsze dowcipy! |
---|
![]() |
13 Nov 2012, o 02:15 |
Obeebok ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Czytasz te dowcipy przed wklejeniem? Suche, jak pustynia.
|
Last post |
![]() |
![]() |
16 Nov 2012, o 18:46 |
EriX05 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Zakonnica gra z księdzem w piłkę nożną.
Ksiądz strzela na bramki (nie trafił) i krzyczy: -O k***a ale zeszło! Zakonnica grozi księdzu, że jeżeli jeszcze raz przeklnie Bóg go skarze. Ksiądz znów strzela i przeklina: -O k**wa ale zeszło! Zakonnica znowu grozi, że nie można przeklinać. Ksiądz za trzecim razem to samo: -O k**wa ale zeszło! Nagle uderza piorun z nieba w zakonnicę. Księdza dochodzą głosy z niebios: -O k**wa ale zeszło! |
![]() |
![]() |
17 Nov 2012, o 09:26 |
wook ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
- Ilu użytkowników iPhone'a potrzeba do wymiany żarówki?
- Ani jednego, gdy tylko żarówka się spali, kupują nowy dom. * * * * * Woda 60% - nowy napój dietetyczny! Woda 60% jest zalecana dla ludzi z nadmiarem wody w organizmie. Łatwa w spożyciu, poprawia apetyt i dobry nastrój. Rozluźnia świadomość. Skład: 60% wody, śryodek konserwujący (alkohol etylowy) - 40%... |
![]() |
![]() |
22 Nov 2012, o 19:23 |
davvid ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Rzecz dzieje się w jednej z polskich szkół. Oto Donald Tusk przybywa z wizytą do szkoły podstawowej. Po prelekcji dla dzieci, Pani zwraca się z prośbą o pytania. Zgłasza się Jasiu:
-Panie Premierze - ja mam dwa pytania. Pierwsze: Skąd ślady materiałów wybuchowych na skrzydle wraku Tupolewa w Smoleńsku? I drugie pytanie z tym powiązane: Czy śmierć technika Jaka 40 może mieć związek z tym, co słyszał po lądowaniu w Smoleńsku?" Na twarzy premiera pojawiło się zmieszanie, jednak fortunnie dla niego rozległ się dzwonek, po którym Pani nauczycielka wyprosiła dzieci na przerwę, oznajmiając, że zaraz po jej zakończeniu spotkanie z premierem będzie kontynuowane. Po przerwie dzieci wracają do klasy. Pani znowu zwraca się z prośbą o pytania. Tym razem zgłasza się Małgosia: - Panie Premierze ja mam cztery pytania. Pierwsze: Skąd ślady materiałów wybuchowych na skrzydle wraku Tupolewa w Smoleńsku? Drugie pytanie z tym powiązane: Czy śmierć technika Jaka 40 może mieć związek z tym co słyszał po lądowaniu w Smoleńsku? Trzecie pytanie: Dlaczego przed przerwą dzwonek zadzwonił o 20 minut wcześniej niż zwykle? I ostatnie - poniekąd z nim związane: Gdzie do diabła jest Jasiu? [ Dodano: 22 lis 2012, o 18:23 ] czyżby Jasiu popełnił samobójstwo? ![]() |
![]() |
![]() |
22 Nov 2012, o 19:53 |
nemo333 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
davvid, suche, słyszałem już w wersjach dotyczących chyba wszystkich wpadek rządów Polski i USA przez ostatnie 10 lat
![]() |
![]() |
![]() |
28 Nov 2012, o 18:16 |
protson30 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
- Wiecie dlaczego omijają nas wszelkie pozaziemskie cywilizacje?
- Bo nie dość, że Microsoft zrobił coś takiego jak Win*.* 95, to jeszcze ludzie to kupują... A kto lubi się spotykać z przygłupami? |
![]() |
![]() |
28 Nov 2012, o 19:46 |
-jolka- ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Dlaczego blondynka je ziemie?
Bo grunt to zdrowie |
![]() |
![]() |
28 Nov 2012, o 20:05 |
krystian97 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Jasiu przychodzi do taty i mówi:
- tato, jak ja się znalazłem na świcie? - bocian Cię przyniósł. - tato byś się wstydził, my mamy taką piękną mamę a Ty bociany pier**lisz. Mały Jasio przyszedł do mamy i mówi: - Mamo, słuchaj, widziałem dzisiaj tatusia z ciocia Basią w garażu. Wiesz, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem... - Wystarczy, Jasiu, ta historia jest na tyle ciekawa, że chciałabym, abyś opowiedział ją również tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem jego miny, kiedy to usłyszy! Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii. - No więc, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem razem zrobili to samo, co ty mamusiu zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku... Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł. Po paru dosłownie sekundach zatrzymuje się najnowszy model Ferrari. Kolo od Ferrari wyłazi z wozu i pyta, czy podholować. Dziadek oczywiście się zgadza. - I pamiętaj dziadku, jeśli coś będzie nie tak, to zamigaj lewym migaczem Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło. Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche. Kolo od Ferrari został wyzwany do wyścigu a że jego duma jest wielka, to nie mógł odmówić. Ruszyli. Po ok 5 kilometrach za rogiem stało dwóch policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum. Odzywa się pierwszy policjant: - Ty, widziałeś tego Ferrari? Z 290 km/h jechał! - A tego Porsche? Z trzy stówki miał! - A tego Trabanta? Migał, że będzie ich wyprzedzać. Policjant zatrzymuje samochód, którym jadą trzy osoby. - Gratuluję - mówi policjant - jest pan tysięcznym kierowcą, który przejechał nową szosą. Oto nagroda pieniężna od firmy budującej drogi! Obok pojawia się reporter i pyta: - Na co wyda pan te pieniądze? - No cóż - odpowiada po namyśle kierowca - chyba w końcu zrobię prawo jazdy... Żona kierowcy z przerażeniem: - Nie słuchajcie go panowie... On zawsze lubi żartować, gdy za dużo wypije! W tym momencie z drzemki budzi się, siedzący z tylu dziadek i widząc policjanta zauważa: - A nie mówiłem, że skradzionym samochodem daleko nie zajedziemy!... Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi: - Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500 dolców, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi: - Czy twój zakład jest wciąż aktualny? - Tak. Kelner! Litr wódki podaj! Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500 dolców i mówi: - Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej? - A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda Mama wysłała Jasia do sklepu, żeby kupił chleb. Jasiu kupił misia. Mama go solidnie op...rzyła i zamknęła w szafie za karę. Nieco później u mamy zjawił się kochanek. Doszło do zbliżenia. W pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi. -Chowaj się, to mój mąż - powiedziała mama Jasia do swego kochanka. Facet bez namysłu wskoczył do szafy. W środku oczywiście był Jasiu. -Panie, kup pan misia. -Odczep się, nic nie kupię. -Panie, bo zawołam ojca. -No dobra, kupię misia. -Panie, oddaj pan misia. -Zwariowałeś, już kupiłem. -Panie, bo ojca zawołam. -No dobra, oddam ci. -A teraz kup pan misia. -Nie. -Zawołam ojca... -Dobra, cicho... Kupię. I tak jeszcze parę razy, póki Jasio nie ogołocił faceta z całej kasy. Nazajutrz Jasio przelicza sobie pieniążki. Zauważyła to matka. -Skąd masz tyle pieniędzy? Na pewno ukradłeś! Idź do kościoła się wyspowiadać! Jasiu poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi: -Proszę księdza, ja w sprawie misia... -Sp..., nie mam już więcej pieniędzy. |
![]() |
![]() |
28 Nov 2012, o 20:15 |
Mati91 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Dlaczego kobiety mają mniejsze stopy od mężczyzn? - Żeby stały bliżej zlewu.
Na babskiej imprezie rozmawiają trzy mężatki. Pierwsza mówi: - Wiecie, jak kocham się z moim Zenkiem, to on zawsze ma zimne jajka. Druga mówi: - Faktycznie, jak ja się kocham z moim Frankiem, to on także ma zimne jajka. Na to trzecia: - Wiecie, ja nie wiem? Nigdy nie sprawdzałam jakie ma jajka mój Jacuś w trakcie stosunku. Po dwóch dniach ponownie się spotkały w tym samym gronie. Trzecia mężatka (ta od Jacka) przychodzi cała poobijana, z potarganymi włosami i ubraniem. Pozostałe dwie pytają się - co jej się stało? Ona odpowiada:- Kochałam się z Jackiem, sprawdzam te jego jajka i tak mu mówię:- Jacek !!! Ty masz w trakcie kochania tak samo zimne jajka, jak Zenek i Franek |
![]() |
![]() |
28 Nov 2012, o 20:44 |
wook ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
I. Porównawczy
Nie rozumiem ludzi, którzy stale chodzą z zestawem bluetooth na uchu, bo ''a nuż ktoś zadzwoni''. To tak, jakby mieć stale nałożoną prezerwatywę, bo a nuż trafi się ruchanko. II. Lepsiejszy Lepiej raz na miesiąc, niż sto razy posłuchać. III. Transportowy Spotkały się na kawie żony: pilota, kapitana żeglugi dalekomorskiej i kierowcy tira. Żona pilota opowiada: - Mój jak wczoraj wrócił z rejsu, to mnie rozebrał i z okrzykiem ''Podchodzę do lądowania!'' wziął mnie pięć razy. Żona matrosa opowiada: - Mój, jak wrócił z rejsu, to mnie zaciągnął do łazienki i z okrzykiem ''Cumy rzuć!'' wziął mnie pięć razy. Żona tirowca: - A mój wrócił wczoraj, ustawił mnie jak na pieska, dał do każdej ręki po lusterku bocznym od swego Kamaza.... - I co, i co? - A potem rozebrał się, ustawił się z tyłu i woła: ''A teraz dawaj pomału do tyłu!'' IV. Szczęśliwy Kobieta do szczęścia potrzebuje tylko jednej rzeczy. Ale - każdego dnia innej. V. Brakowy - U, stary, wiedzie ci się... Wypasiony apartament, za***ista bryka, dacza... Niczego ci chyba więcej nie trzeba? - Jedna rzecz by się przydała. - Jaka? - Żelazne alibi. VI. Małżeński Żona chłopa przypadkiem weszła do stodoły i nakryła męża in figlanti z krową. Początkowo ją zamurowało, w końcu wykrzyczała: - Ty parszywy bydlaku! To najbardziej obrzydliwy widok, jaki widziały moje oczy! Ja jutro całej wiosce opowiem, że jesteś zoofilem! - Gadaj sobie. To ja powiem, że krowa jest w te klocki o wiele lepsza od ciebie. VII. Telewizyjny - Wasia, włącz dziennik! Komuś tam jest gorzej, niż nam?! VIII. Telefoniczny - Kolia, co tam się dzisiaj u ciebie działo? - A co? - Dzwonię pierwszy raz, to odzywa się jakaś baba i mówi coś o trawie i śniegu. Dzwonię drugi - jakiś gliniarz mówi, że jesteś aresztowany. Dzwonię trzeci - jacyś gangsterzy szukają cię w związku z jakimiś długami... - Następnym razem dzwoń z komórki, a nie z pilota do TV. IX. Testowy Spotykają się dwie przyjaciółki: - Wiesz, wczoraj przespałam się z mężem Nataszy. - No i? Jaki on jest?! - Pierwsza klasa. W ogóle nie rozumiem, jak ona może go zdradzać. - Widzisz, dawno ci mówiłam, że on jest lepszy w łóżku od twojego męża, a ty mi nie wierzyłaś. X. Zawodowy Prawdziwa blad' daje d*py profesjoanalnie. XI. Małżeński - Moja żona dwa dni domu nie sprzątała. Wygoniłem. - Dwa dni? To chyba nie tak strasznie? - Mieszkam w Murmańsku, u nas są dni polarne. :peppone Dziś mam czarny humor, więc odcinek nieco specyficzny. A na koniec mały zbiorek, z którego każdy może wybrać motto dla siebie. I. Problemowy Po aresztowaniu Siniawskiego zaczęto się zastanawiać, co z nim zrobić. Wywołano ducha Stalina, by się go poradzić. Przedstawiono mu sprawę. Stalin zapytał: - A który to Siniawski? Sprawozdawca radiowy? - Nie, towarzyszu Stalin, historyk literatury. - Po co nam dwóch Siniawskich? Jednego sprzątnąć. II. Pluralistyczny - Towarzyszu Stalin, jaki jest wasz stosunek do pluralizmu? - O pluralizmie dwóch opinii być nie może. III. Angielski Jeszcze w czasie wojny Stalin usilnie namawiał Churchilla na przyjazd do Moskwy. Kiedy wreszcie uzgodniono już termin wizyty, Anglicy obwarowali ją mnóstwem zastrzeżeń. Stalin polecił, by wszystkie ich życzenia zostały spełnione, czego dopilnować miał Mołotow. Podczas rozmów Stalin zauważył, że Brytyjczycy mają dziwnie kwaśne miny, a Churchill co piętnaście minut wstaje, przeprasza i opuszcza na chwilę salę posiedzeń. Wezwał więc Stalin Mołotowa i zażądał wyjaśnień. "Nie wiem, towarzyszu Stalin, z czego niezadowoleni mogą być nasi goście. Zrobiliśmy wszystko, by czuli się jak w domu. Wszystko - jak nakazaliście - jest angielskie: kuchnia, produkty, dosłownie wszystko, nawet sól daliśmy też angielską". IV. Pośmiertny Gdy Stalina usunięto z Mauzoleum i pochowano przy murze kremlowskim, na jego grobie pojawił się wieniec z szarfą: "Pośmiertnie prześladowanemu od pośmiertnie zrehabilitowanych. V. Cudowny Chruszczow wrócił ze Stanów Zjednoczonych w złym humorze. - Niedobrze - mówi do Mikojana - Kennedy powiedział mi, że wynaleźli właśnie taką maszynę, która ożywia zmarłych. Więc ja mu powiedziałem, że wynaleźliśmy środek dopingujący, po którym człowiek biega szybciej, niż samochód. Skąd ja teraz wezmę ten środek?! - Nie martw się - pociesza go Mikojan. - Jeśli oni potrafią ożywić Stalina, to ty pobiegniesz szybciej od najszybszego samochodu! VI. Generalski Stalin spotkał generała podczas oblężenia Moskwy: - A wy jeszcze żyjecie? Podpisałem przecież wyrok... Generał z ciężkim sercem oczekiwał aresztowania... Jakiś czas potem - wojska niemieckie były już odrzucone od Moskwy, Stalin znów spotyka generała: - A wy jeszcze żyjecie?? Przecież osobiście podpisałem wyrok! Generał przekonany o rychłym końcu popadł w depresję... Po zdobyciu Berlina, na bankiecie znów Stalin spotyka tego samego generała... Stalin wznosi toast: - Wypijmy za to, że nawet w tak ciężkich czasach umieliśmy sobie trochę pożartować... I mały zbiorek na koniec - i smieszno, i straszno kak tigra jebat' Dla radzieckiego żołnierza ucieczka z pola walki wymaga więcej odwagi niż stanięcie do niej. Łatwo jest rozstrzeliwać ludzi, znacznie trudniej nakłonić ich do pracy. Największym szczęściem jest określić wroga, przygotować wszystko, zemścić się, a potem pójść spać. Nie przeprowadzać żadnych egzekucji bez należytego procesu! W przeciwnym razie świat powiedziałby, że baliśmy się ich sądzić. Nie trzeba kupować narodu, wystarczy mieć tych inżynierów dusz i to zupełnie załatwia problem zniewolenia. Nie wierzcie ludziom, którzy nie piją! Abstynenci nie piją, bo się boją, że po pijaku powiedzą o sobie coś, czego inni mają nie wiedzieć. Spać z Leninem to jeszcze nie znaczy rozumieć leninizm. Wolę, gdy ludzie popierają mnie ze strachu niż z przekonania. Przekonania są zmienne, strach zawsze jest ten sam. Za wszystkie nowe, obecne i przyszłe grzechy należy go powiesić za jaja, a jeśli jaja okażą się mocne i nie urwą się, przebaczyć mu i uznać, że postępował słusznie; jeśli się urwą, wrzucić go do rzeki. Idee są potężniejsze od karabinów. Skoro nie pozwalamy naszym wrogom na posiadanie karabinów, to dlaczego mamy im pozwolić na posiadanie idei? :peppone |
Last edited by wook on 28 Nov 2012, o 20:46, edited 1 time in total. |
![]() |
![]() |
29 Nov 2012, o 13:18 |
wook ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
I. Mizoginiczny
Z pamiętnika blondynki: "Postanowiłam poprawić makijaż, bo i tak stałam w korku. Jednak to był dziwny korek. Wszyscy stali za mną." II. Zaskoczony Kiedy się urodziłem, byłem pod takim wrażeniem, że przez pierwsze półtora roku zaniemówiłem. III. Sądowniczy Trzyletni chłopak, który zrobił swoją pierwszą w życiu babkę z piasku, został oskarżony o naruszenie 15 patentów Apple. IV. Survivalowy Kobieta jest zdolna przeżyć cały dzień na jednej kanapce i dwóch komplementach. V. Piłkarski Młody piłkarz wraca po meczu do domu i opowiada: - Dziś miałem najlepszy mecz w życiu, strzeliłem trzy gole. - Brawo, a jaki był wynik? - Przegraliśmy 1:2. VI. Systemowy Czy tylko mi się wydaje, że każdy nowy skandal korupcyjny rozdmuchuje się, by zatuszować poprzedni? VII. Cyckowy W sumie cycki mojej żony to moje cycki. Ja się nimi bawię, ona je tylko nosi. :peppone |
![]() |
![]() |
29 Nov 2012, o 17:31 |
pawelooss ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
wook, i tak nikt tego nie czyta. Bo jak ma czas i chce czytać takie kilometry tekstu, to i tak wejdzie na Joe.
![]() |
![]() |
![]() |
2 Dec 2012, o 14:03 |
bombel201 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przychodzi nowa nauczycielka na lekcję i prosi aby dzieci się przedstawiły. Dzieci się przedstawiły, oprócz jednego.
Zdziwiona nauczycielka prosi aby się przedstawił: - jestem Rysio. - a jak masz na nazwisko? - nie powiem bo się wstydzę, ale podpowiem, że ma to pani bardzo często w rękach. Zdziwiona nauczycielka bierze ucznia na zaplecze i mówi: - ch**?! - nie, kreda. ![]() |
![]() |
![]() |
2 Dec 2012, o 14:14 |
Mati91 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Ona, koleżankom w pracy:
Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy. 'Obiecuję Ci kochanie, nie wrócę ani minuty później' - powiedziałam i wybyłam. Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie... Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery du**, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...! Szybciutko położyłam się do łożka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!!! On, po powrocie z pracy, podczas kolacji, zapytał: - O której wróciłaś z imprezy? - O samiutkiej północy, tak jak Ci obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. Oh, jak dobrze, jestem uratowana... - pomyślała i prawie otarła pot z czoła. On po chwili spojrzał na Nią serio, mówiąc: - Wiesz, musimy zmienić ten Nasz zegar z kukułką. Zbladła ze strachu, ale pyta pokornym głosem: - Taaaak? A dlaczego, kochanie? A On na to: - Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O ku***!', znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu, kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie a potem powaliła się koło mnie, zakukała ostatni raz, puściła głośnego bąka i zaczęła chrapać... |
![]() |
![]() |
2 Dec 2012, o 19:05 |
wook ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
I. Biblijny
Jeżeli uderzono cię w policzek - nadstaw drugi. Potem sąd da ci dwukrotnie większe odszkodowanie. II. Straszny Nie ma co straszyć ludzi końcem świata. Nikt się tego nie boi. Lepiej straszyć ich wyłączeniem Internetu. [ Dodano: 2 gru 2012, o 18:04 ] Postawiłem na jakość! Zatrudniłem niemieckiego hydraulika. Uszczelnił mi kabinę prysznicową tak, że kartki papieru nie wciśniesz a do prysznica podłączył rurę od gazu... [ Dodano: 2 gru 2012, o 18:04 ] Uwielbiam te darmowe gadżety, które po pobycie w hotelu można zabrać do domu. Wiecie... mydełka, ręczniki, plazma 42 cale... [ Dodano: 2 gru 2012, o 18:05 ] Żydzi i Muzułmanie ciągle ze sobą wojują. A przecież wystarczyłoby postawić między nimi wielki mur z bekonu. |
Top |
![]() |
Write comments | Post new topic |
Go to page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13 Next Page 5 of 13 [ 183 posts ] Previous topic | Next topic |
|
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests |
Board index » Hyde Park » Off-Topic » Humor |
© 2009-2023 Forum NokiaHacking.pl • Full version of site (Hi-Fi)
Powered by phpBB & phpBB3.PL & phpBB SEO modified by Pawelooss Time : 1.891s | 110 Queries | GZIP : Off |