
HTC opublikowało właśnie wyniki finansowe za ostatni kwartał, które – zgodnie z oczekiwaniami – są bardzo słabe. Czy propozycja Microsoftu pomoże tajwańskiej firmie?
Serwis Bloomberg zaszokował dzisiaj informacjami o propozycji, którą miał złożyć Microsoft firmie HTC. Mówi się, że Terry Myerson (szef działu systemów operacyjnych w Microsofcie) chciałby, aby w tajwańskich smartfonach z Androidem pojawił się Windows Phone. Myerson chce zachęcić producenta sporą zniżką na licencje Windows Phone’a lub całkowitym brakiem opłat za wykorzystanie systemu. Według ludzi z wnętrza, HTC póki co nie odpowiedziało na tę propozycję, ale Terry ma zamiar dokładnie ją przedyskutować na spotkaniu z szefami firmy.
Bloomberg podaje, że firmie z Redmond zależy na tym, aby mobilne okienka trafiły nie tylko na topowego One’a, ale i tańsze modele, jak One Mini. Niestety, nie wiadomo czy propozycja Myersona odnosi się do Windows Phone’a jako alternatywy dla Androida czy może jednoczesnego korzystania z obu platform. Oczywiście zdecydowanie bardziej prawdopodobna jest ta pierwsza opcja, w której użytkownicy przez zakupem telefonu mogliby wybrać na jakim OS-ie ma być oparty.
Nie będę ukrywał, że mnie zdecydowanie bardziej kusiłby dual boot systemów Google’a i Microsoftu. Z pewnością byłoby to bardzo ciekawe rozwiązanie i dało dostęp do wielu unikalnych dla każdej z platform funkcji. To mało realne, ale kto wie na co może zgodzić się MS, który musi szukać sposobów na zdobycie większych udziałów w rynku. Obecnie 3,7% prezentuje się śmiesznie (żeby nie napisać żenująco). Zainteresowanie ze strony Microsoftu daje HTC też pewne możliwości, które mogłyby wpłynąć na poprawę wyników finansowych.
Te – jak wspomniałem we wstępie – są wręcz fatalne. Parę dni temu pojawiły się informacje, że cena akcji firmy jest na najniższych od 8 lat poziomie, a dzisiaj okazało się, że pierwszy raz w swojej historii HTC odnotowało kwartalną stratę. W trzecim kwartale fiskalnym tajwański producent zanotował dochody wynoszące 1,6 mld dol. i stratę 101,3 mln dol. To zdecydowanie gorsze wyniki niż za – i tak słaby – poprzedni kwartał, w którym przy dochodach na poziomie 2,35 mld dol. udało się zarobić 42 mln dol.
Szansą dla HTC ma być wejście na rynek modeli One Max i One Mini. Janek wspominał już jednak, że zainteresowanie tym drugim jest bardzo małe, a do tego firma ma spore problemy z jego produkcją. Biorąc pod uwagę, że Max i Mini są podobnie zaprojektowane, nie dziwi więc późna premiera phabeltu HTC. Konkurencja w tym czasie nie spała, więc łatwo z pewnością nie będzie.
Zastrzyku gotówki można spodziewać się również ze odsprzedania udziałów w Beats Audio (logo Beats i przygotowane przez firmę komponenty będą jeszcze pojawiać się w smartfonach HTC) oraz bardziej agresywnego wejścia na ogromny rynek chiński. Według mnie jakąś alternatywą mogłoby okazać się porozumienie z Microsoftem, który być może za dodanie do wyboru opcji Windows Phone’a byłby skory na finansowe wsparcie. W końcu firma za darmo nie może inwestować w dostosowanie WP do wykorzystywanego w Androidach hardware’u.
komórkomania.pl
[ Dodano: 6 paź 2013, o 11:44 ]
Krzysiek_PL wrote:Myerson chce zachęcić producenta sporą zniżką na licencje Windows Phone’a lub całkowitym brakiem opłat za wykorzystanie systemu
Podobnie było w przypadku nokii i wszyscy wiemy jak to sie skończyło
