Nadchodzi koniec. Microsoft przypomina, że po 15 stycznia 2015 roku możemy zapomnieć o jakichkolwiek większych aktualizacjach Windowsa 7.

Oznacza to, że za 6 miesięcy Microsoft zakończy aktualizowanie związane z wydajnością systemu, wyglądem, czy usprawnieniem działania niektórych funkcji siódemki. Każdy kto chciałby wydłużyć swój dostęp do tego typu aktualizacji będzie zmuszony zapłacić za rozszerzone wsparcie systemu.

Mamy dla Was również dobrą wiadomość: Microsoft obiecał, że aktualizacje związane z bezpieczeństwem systemu będą kontynuowane do 2020 roku. W Sieci pojawiają się oczywiście spekulacje, których autorzy twierdzą, że Microsoft da się przebłagać i wydłuży okres pełnego wsparcia dla Windowsa 7, tak jak zrobił to w przypadku XP.

zrodlo: wp.pl

Przecież i tak nie będzie już żadnego Service Packa, więc nic to nie zmienia.

A po co poprawiać coś co jest ideałem?

Ale do 2020 bodajże dalejbbędą łatki bezpieczeństwa

Będzie otrzymywał łatki do 2020, ale ciężką kobyłą już pozostanie. Zainstalowałem W7 na starym Core 2 Duo i 2 GB Ram. Nie dało się używać. Dokładnie tą samą drogą poszło Apple i wydało kolejnego muła Mavericks, który nawet muli na Core i5. W8 został maksymalnie odchudzony i działa lepiej od XP na starym C2D. Kupiłem hybrydę Lenovo Miix 2 10". Przy 1920x1200 w desktopie ustawiłem skalowanie na 180%. Używam tylko i wyłącznie trybu desktop. Kwadraty są do niczego niepotrzebne. Trybu desktop w W8.1 można już wygodnie używać za pomocą dotyku i kafelki won.

najwyzsza pora poinstalować aktualizacje:) póki jeszcze można:) tylko cos mają chyba z tym problem.
Wczoraj z godzine pisało mi pobieranie aktualizacji a pasek postepu ciągle zero procent, w końcu zrezygnowałem....