Rynek aplikacji mobilnych to branża, która co prawda istnieje dopiero kilka lat, ale już generuje ogromne zyski dla deweloperów. Jak się jednak okazuje, zyski te cierpią z powodu gigantycznej skali piractwa, podobnej jak w przypadku programów na tradycyjne komputery. Niechlubną palmę pierwszeństwa dzierży tu Android.



Ciekawe dane przedstawił jeden z producentów gier, firma UsTwoGames, twórca całkiem popularnej gry Monument Valley. Okazuje się, że 95% jej użytkowników nie zapłaciło za program (3,99$), pobierając go ze wszelkiego rodzaju stron i forów hostujących pliki. Nie jest to jednorazowy przypadek – podobne dane podał w zeszłym roku producent gry Football Manager Handheld – tylko 1 na 11 aplikacji była opłacona.

Informacje te stawiają pod znakiem zapytania sens produkcji oprogramowania na tą platformę. Google powinno poważnie zastanowić się nad tym, czy “wolne” oprogramowanie nie przynosi im za dużych strat – bo o ile deweloperzy mogą zarabiać np. na reklamach w aplikacjach, to sam Gigant z Mountain View traci na takich praktykach miliony dolarów rocznie. Sami deweloperzy powinni się też zastanowić, czy nie przenieść się na bardziej zamknięte platformy – w przypadku iOS wskaźnik “piractwa” dla Monument Valley wynosi tylko 40%.

Źródło:WMPowerUser, gsmmaniak.pl



a na wp nikt nie piraci tej gry bo nie ma jej w ogóle w markecie

to tylko potwierdza fakt, że android jest dla biedaków. Normalni i uczciwi uzytkownicy dopłacą do Appla, choć te 40% daje do myślenia. Pewnie to jakies pół biedaki, którzy sami siebie oszukują.

Davvid sam tez masz androida, wiec tez jestes biedakiem
a tak serio to 98% aplikacji sa to takie pi***olone gowna, ktore nie sa warte chociazby zlotowke. Jezeli cos mi sie spodoba i mam chec korzystac z tego dluzej niz 5 min to widze sens zaplacenia

Czyli co, skasować apkę ze sklepu? Wtedy zarobią zero. Super porada.

Jestem bardzo ciekawy jak oni dokonali tego sprawdzenia? czyzby apka szpiegowala i wysylala danebez wiedzy uzytkownika? przeciez nie da sie obejsc sciagniecia apki platnej z google play

Może wysyła jakieś wyniki (skoro twórca gier) i porównali do ilości zakupów. Ale jeżeli wiedzą że są piracone, czemu nie zblokują je jakoś ?

Sam ostatnio często mam darmowe LEGALNE apki z Amazonu, ze dwie gierki jak na razie warte uwagi (dziennie nowa apka).