Nie jest tajemnicą, że w ostatnim czasie HTC nie radzi sobie finansowo. Firma z kwartału na kwartał notuje coraz większe straty i nawet premiera najnowszego flagowca HTC One M9 nie była w stanie zatrzymać tej sytuacji. Użytkownicy narzekają przede wszystkim na słaby aparat, grzejący się tył oraz wygląda identyczny z poprzednim modelem firmy. Czy ASUS wykorzysta tę szansę i dopuści się jednego z większych przejęć ostatnich lat?
Takich plotek słyszeliśmy już mnóstwo. Sony Mobile też znajduje się na skraju upadku i póki co redukuje etaty w firmie, które mają uratować kondycję finansową korporacji. Sytuacja jest na tyle poważna, że w zeszłym roku firma pozbyła się również całego działu odpowiedzialnego za produkcję laptopów Vaio. Kolejnym z przykładów była firma Blackberry, która kompletnie przespała rewolucję smartfonową i nie była w stanie nawiązać (podobnie jak Nokia) walki z konkurentami.
Każda z wyżej wymienionych firm najpierw stawiała na najnowsze produkty (tak jak teraz HTC), które miały kompletnie odwrócić sytuację i postawić je na nogi. Jednak w dniu dzisiejszym na posiedzeniu akcjonariuszy, dyrektor finansowy ASUSA David Chang powiedział Agencji Reuters, że temat przejęcia HTC był dyskutowany jednak realne plany faktycznej operacji nie są zbyt duże ponieważ ASUSTek to firma, która jest mocno uzależniona od własnego wzrostu organicznego.
Mimo wszystko taka transakcja byłaby błogosławieństwem dla HTC, które ma ponoć zmagać się obecnie z większymi stratami niż było to przewidywane. Na samej transakcji zyskałby również ASUS, który coraz śmielej poczyna sobie na rynku smartfonów i tabletów wprowadzając co krok kolejne urządzenia do swojej oferty. Sam ASUS jako cel na 2015 postawił sobie sprzedaż 17 milionów urządzeń na całym świecie. Przejęcie HTC byłoby więc tylko wzmocnieniem przed nawiązaniem poważniejszej walki z konkurencją taką jak chociażby Apple czy Samsung. Szanse są co prawda małe ale myślę, że temat
jeszcze do nas wróci.
źródło: SlashGear, gsmmaniak.pl