Na targach IFA od kilku lat w segmencie telefonów królują bezsprzecznie smartfony. Producenci nie zapominają jednak do końca o osobach, które z różnych powodów nie są smartfonami zainteresowane. Z tego też powodu w tym roku fiński producent HMD Global zaprezentował trzy urządzenia, nazywane niekiedy "klawiszowcami".
Na przełomie września i października do sklepów trafi więc najtańsza (109 zł) i najbardziej klasyczna Nokia 110, składana i wyposażona w modem LTE Nokia 2720 Flip (399 zł) oraz pancerna Nokia 800 Tough (499 zł). Mamy więc i totalny minimalizm, i coś dla geeków, i coś dla osób, u których smartfon nie przeżyłby jednego dnia (np. w pracy na budowie).
Nokia 110 (2019) to konstrukcja oparta na rozwiązaniach znanych z modelu 105, a uzupełnionych przez aparat, muzykę i gry (np. wiecznie żywego "Snejka"). Darujmy sobie opis specyfikacji, jako że nikogo ona nie powali. Jest to bowiem klasyczna "słuchawka", która ma długo wytrzymać na jednym ładowaniu i pozwolić na dzwonienie czy pisanie SMS-ów. Pod baterią znajdziemy miejsce na dwie karty Mini-SIM oraz na kartę microSD (do 32 GB). Telefon będzie dostępny w kolorach Oceaniczny Błękit, Róż i Czerń. Jego wymiary to 115.15 x 49.85 x 14.3 mm przy wadze 74.96 g. Kamerka to z kolei absolutnie klasyczne dla podobnych konstrukcji QVGA (320x240).
Nokia 2720 Flip to odświeżona wersja jednej z legend z 2009 roku. Jednocześnie jest to zaskakująco nowoczesne urządzenie. Nokia 2720 Flip oferuje bowiem obsługę Map Google dzięki odbiornikowi GPS i GLONASS, wsparcie dla nowoczesnych aplikacji, znanych z pełnowartościowych smartfonów (dzięki platformie KaiOS), m.in. Asystent Google, WhatsApp i Facebook, obsługę sieci 4G LTE (modem kategorii 4 - 150 Mbps), VoLTE, Wi-Fi Calling oraz działanie w trybie hotspot i łączność z sieciami Wi-Fi w standardzie 802.11n. Jak każda „klapka” ma dwa ekrany, w tym główny 2,8 cala wewnątrz składanej obudowy, a także zwykłą klawiaturę alfanumeryczną. Na boku urządzenia producent umieścił przycisk SOS, a tylna kamerka z diodą LED to konstrukcja 2-megapikselowa.
Nokia 800 Tough to taka nowa "Nokia 3310", co oznacza, że konstrukcją "będzie można zabić". Podczas prezentacji na IFA padło nawet odniesienie do tego, że tarcza Kapitana Ameryki oraz młot Thora zrobione są z najtrwalszego materiału znanego w naszej galaktyce: Nokii 3310. Nokia 800 Tough ma być jeszcze bardziej wytrzymała: model ten otrzymał nawet certyfikat MIL-STD-810G, który został opracowany na potrzeby amerykańskiej armii. Urządzenie jest nie tylko wodo- i pyłoodporne, ale również wytrzyma upadki i ekstremalne temperatury. Obudowa telefonu jest skręcana, a z zewnątrz pokrywa ją guma. Ciekawym dodatkiem jest duży zaczep na dolnej krawędzi obudowy - można tam założyć karabińczyk albo linkę. Producent przygotował dwa warianty - czarny oraz bardzo oryginalny pustynny z lekkim wzorem kamuflażu. Nokia 800 Tough to także KaiOS, Google Assistant, WhatsApp, Facebook i sklep z aplikacjami. Może działać jako router Wi-Fi dzięki modemowi 4G LTE. Nie zabrakło oczywiście możliwości podłączenia się do sieci przez Wi-Fi b/g/n. Telefon wspiera też VoLTE i VoWiFi, jest wyposażony w GPS i GLONASS. Jego ekran ma przekątną 2,4 cala, a bateria pojemność 2100 mAh, całkiem sporą, jak na taką konstrukcję. Nie zabrakło też funkcji latarki o jasności 198 lumenów. Tylna kamerka to doświetlana diodą LED, 2-megapikselowa konstrukcja.
A czemu miałoby się nie dać? Przecież był klient Facebooka w Javie ME, który integrował w sobie możliwość pisania tekstowego i wysyłania naklejek na Mesędżerze. Działało to doskonale na Nokii E52, bez potrzeby żadnej dodatkowej apki.
Nokia 110, Nokia 2720 Flip i Nokia 800 Tough - trzy klawiszowce.
- Administrator 
12082/1215 
17483
