Obecnie podczas przeglądania stron internetowych użytkownicy Symbianów spotykają się czasem z błędami spowodowanymi wygasłymi certyfikatami.

Według tematu na forum Microsoftu problem można rozwiązać usuwając wygasłe certyfikaty i instalując w ich miejsce aktualne:


Zbiór nowych certyfikatów można znaleźć tutaj:


Oczywiście proszę o podzielenie się linkami do innych certyfikatów, jeśli tylko wiecie, że również mogłyby pomóc.

Ale po co to wrzucałeś jak Ci pisałem że i tak nie działa? Tak samo jak i ten sis co niby ma wprowadzać jakieś poprawki do protokołów internetowych

Mea culpa, musiałem ominąć tę wiadomość. To czy istnieje w ogóle jakieś rozwiązanie?
Bo instalacja nowych certyfikatów wydaje się sensowna, tylko może trzeba znaleźć inne.

Obecnie nie znalazłem żadnego sposobu aby móc używać na S60 jakiekolwiek strony internetowe. Zarówno S60v3 jak i S60v5 jest odcięte od sieci bo wczytuje tylko strony niezabezpieczone i nie mogę dowiedzieć się czego dokładnie brakuje. Nie wiem jak to wygląda na Belle bo nie wyciągałem dawno z kartonu N8 ani E6.

No, to dobrze, że NH zostało na HTTP...
It's not a bug, it's a feature!

Czyli na E71 nadal przez wbudowaną przeglądarkę będę mógł wejść tylko na stronę Google i Orange mobile???

Niestety, na to wychodzi. Nie znalazłem rozwiązania problemu, poza zmianą na inny, cywilizowany telefon.

Na ile skomplikowane byłoby odświeżenie symbiana?
Czy do tego jest potrzebna jedna głowa która zna symbiana od a do z? Czy raczej zespół wolontariuszy?
Wydać wersje symbian 2020 która będzie kompatybilna z kilkoma słuchawkami w wersji dotykowej i niedotykowej.
Grunt by odświeżyć certyfikaty i klientów różnych usług jak IMAP office 360 uruchomić synchronizację kontaktów itp itd...
Może nawet wydać płatną wersje co miesiąc 5 - 15zl za usera.
Pytania sa następujące czy się da i ile to ma kosztować.

Bardzo
Raczej cały pluton programistów, którzy nie będą pracować charytatywnie
Nie do wykonania
tymbardziej nie do zrobienia
XD! I zbierzesz 5-15 zł na miesiąc, jak sam wpłacisz
Nie da się, a jak się uda to będzie to kosztować fortunę, bo nikt normalny nie podejmie się rzeźbienia w takim gównie.
Symbian jest wyjątkowo nieprzyjazny do programowania, nie ma publicznie udostępnionych sterowników, dokumentacji, nawet kod źródłowy byłoby ciężko znaleźć. Telefony już w momencie premier nie obsługiwały bardziej rozbudowanych stron bo nie wyrabiały wydajnościowo. Myślisz, że jakby dalszy rozwój Symbiana był możliwy to nie byłoby ani jednego zapaleńca żeby to wykonać? Ten system skończył się 5 lat temu, a ostatnie telefony zostały wydane ponad 7 lat temu. Zbyt stare urządzenie żeby dało się coś z tego uzyskać.
Czas pogodzić się z faktem że SYMBIAN JEST MARTWY. Nie będzie nowych aplikacji, nie będzie patchy, obejść istniejących problemów i innych rozwiązań. Można go używać najwyżej do dzwonienia. Do czasu aż nie wyłączą sieci 2G i 3G, bo wtedy to tylko do ozdoby półki.

Dzięki Nemo za sprowadzenie na Ziemię
Używam ostatnio BB Q10 z plusów muszę przyznać tylko uruchamianie aplikacji android niestety tylko do 4.3...

Z obecnego doświadczenia idealna byłaby hybryda Nokia z symulatorem Androida do uruchamiania apek.

To moze jak nie Symbian to może jest inny bardziej przyjazny system którego można zaadaptować do starych słuchawek, lub nowy system klasy RTOS do nowych słuchawek (lub) płytek montowanych do starych słuchawek.