Proszę o opinie o Renault megane I. Silnik 1,4 75KM roczniki 96-98!

każde auto jest dobre jak się o nie dba.
Jakbyś się pochwalił budżetem jaki możesz przeznaczyć, to może jeszcze coś innego by wchodziło w grę?

Pomijając auta z silnikiem 2.0 TDI, ten silnik to jeden wielki rachunek prawdopodobieństwa.

Ja disle uznaję tylko w ciężarówkach, czyli tam gdzie ich miejsce. Osobówki only pb (ewentualnie +lpg )
Podobno francuza kupić to też ryzyko. Tym bardziej jakby nie było już wiekowego

Widać, że już dawno się zatrzymałeś w technice.

Co do samego Renault.. Niezbyt mile wspominam Scenica więc nie polecę również Megane.

Mi tu nie o technike chodzi. Wiadomo, każdy wybiera silnik jaki mu bardziej odpowiada. Ja np w mieście jeżdżę myślę, że w 90%. Robię dużo krótkich odcinków i w moim przypadku wybranie dizla byłoby głupotą. Co innego jak ktoś robi dużo długich tras, wtedy diesel jest tu akurat najlepszym rozwiązaniem
dużo też zależy od temperamentu kierowcy

davvid, tak właśnie. Od temperamentu. Dlatego diesel do miasta jak najbardziej. Niewygórowana cena za bycie pierwszym na światłach.

Tylko diesel jest drozszy niz benzyniak o porownywalnej mocy i za cene diesla kupie mocniejsza beznyne. Do miasta sie nienadaje. Diesel musi byc dobrze rozgrzany a poza tym w miescie wiecej spali jest drozszy w utrzymaniu i w zakupie.

Jutro jadę zobaczyć i ewentualnie kupić Renault Megane 1,4 silnik 75 KM , Benzyna + LPG! Stan idealny, przebieg 190 tys. Cena 3500zł

Zanim Ty się pozbierasz swoją BENZYNĄ i zakręcisz ją do 6 czy 8 tysięcy ja moim TURBO DIESLEM przy 3 czy 4k rpm będę już daleko przed Tobą.

Mhm, okej. Porównujmy diesla do benzyny turbo diesla do turbo benzyny. Och niesamowite! Turbodiesel jest tańszy!

A to w jakim celu?

Gówno prawda. Porównaj raporty spalania małych turbodiesli i małych benzyniaków.

Mój ojciec ma Golfa 3 z silnikiem 1,9 TDI 90KM i spali 5-6 litrów/ 100km! Wiadomo diesel to diesel, silnika nie zajedziesz a i swoje kopyto ma

Czy ja wiem teraz mam wysokoobrotowego japońca, często cisnę go do 5000-6000. Dizlem do odcięcia nie pocisnę
także, dziekuję zostanę przy pb

[ Dodano: 11 lut 2012, o 22:41 ]
ja bym wziął civica jajko

davvid, ciśnięcie diesla do odcięcia nie ma najmniejszego sensu. To tak jak dymanie benzyny doładowanej kompresorem do maksymalnych obrotów. Nie ma sensu. Te silniki ciągną z samego dołu. Równomiernie rozłożony moment obrotowy to podstawa.

http://moto.allegro.pl/renalut-megane-1 ... 64958.html

Dokładnie ten, co myślicie? Pisać mi opinie a nie porównania diesla do benzyny

Bez sprawdzenia w serwisie- nie wziąłbym.