Tak, ale to będzie przydatne na małym obszarze. Jeśli chcesz to powiesić w ogrodzie to nie ma szans, żeby wyzbierać tym wszystkie komary. A poza tym to uwielbiam ten dźwięk wpadającego tam komara.
peppa_814 otrzymał za ten post 9 punkty reputacji od 1 użytkowników:
Według mnie takie "urządzenie" mogło by być skuteczne, bo owady rozpoznają wiele rodzajów promieniowania i niektóre jego częstotliwości, potrafią zniechęcić np. komary do ataku w miejscu działania fal. Myślę że taka lampa byłaby skuteczna. Ale np. aplikacje na telefon typu "odstraszacz komarów", nie działają, ponieważ komary nie reagują negatywnie na dźwięk o niskich częstotliwościach. A tak wogóle częstotliwość i natężenie dźwięku są różne zależnie od telefonu a co z tym idzie głośnika, z którego dźwięk jest odtwarzany. Jeśli chodzi o lampę, powinna działać.
[ Dodano: 30 cze 2010, o 09:15 ] peppa_814, taka lampa swoim działaniem powinna je odstraszać, a nie zbierać, bo tak powinna działać.
Jeśli pomogłem, miło widziany plusik
Agentix otrzymał za ten post 9 punkty reputacji od 1 użytkowników:
To wtedy UV musi być wzbogacone jakimś promieniowaniem, które by "zaciekawiało" komary. Lampa według tego jest skuteczna, ale tylko na małej powierzchni (UV ma średni zasięg)
Jeśli pomogłem, miło widziany plusik
Agentix otrzymał za ten post 9 punkty reputacji od 1 użytkowników:
peppa_814, dlatego takich rzeczy się stawia się na środku stołu na grillu Bo to nie odgania komarów, to je przyciąga do tego miejsca i potem je zabija.
Agentix, masz rację Ale twoje urządzenie kosztowało by dużo więcej pieniędzy
Filip, gdzie chcesz tego używać?
Pozdrawiam adrian219
Moderator: 24.01.2011 - 24.01.2021
Na forum już <uwaga> 12 lat.
adrian219 otrzymał za ten post 9 punkty reputacji od 1 użytkowników:
To tyle, co znalazłem w cenie <30 z przesyłką, więcej dawać to by mi było szkoda. Bo reszta to jest do ogrodu albo takie jakby dezodoranty tyle, że odstraszają komary. A to to się przydaje tylko jak jadę przez las na rowerze - momentalnie jestem otoczony masą owadów.
Wypowiem się na temat tych dźwiękowych "zabawek" na komary. Kiedyś kupiłem taki i właśnie z allegro. Zapłaciłem 19 zł, było to dość małe, piszczące urządzenie z głośnikiem i miejscem na baterię 9V. Kupiłem bo chciałem się przekonać czy działa. Mieszkam w mieście, położonym niedaleko jeziora, więc komarów latem jest pełno. Włączyłem urządzenie w pobliżu chmury komarów, czekałem i nic. Komary nie wykazywały żadnej zmiany zachowania. Latały tak jak wcześniej. Później zrobiłem drugi test. Otworzyłem pod wieczór prawie wszystkie okna w mieszkaniu i pozapalałem światła. Komary oczywiście natarły do mojego domu w krótkim czasie. Włączyłem urządzenie i poszedłem spać. W połowie nocy obudziłem się żeby sprawdzić czy urządzenie faktycznie działa. Niestety, zawiódłem się. Cztery komary siedziały na ścianie koło mojego łóżka i najwidoczniej na mnie polowały. Dwa były trochę dalej od lampy a dwa bliżej. Z tego wynika że takie urządzenia nie działają. Najbardziej skuteczne są spreje i lampy. Pozdro.
Jeśli pomogłem, miło widziany plusik
Agentix otrzymał za ten post 9 punkty reputacji od 1 użytkowników:
Agentix, No widzisz. Skuteczniejsze są te lampy, o których ja mówiłem. Przyciągają one komary swoim "ciekawym" dla nich światłem i zabijają prądem. Wystarczy na jakiś czas opróżnić tackę, która jest na dole i przeczyścić np. sprężonym powietrzem spiralę i to cała eksploatacja owej lampy.
peppa_814 otrzymał za ten post 9 punkty reputacji od 1 użytkowników:
Ale do takiej lampki nie trzeba dopłacać, a spreje itp. kosztują. Opłaca się to np. do jakichś sportów w lesie, szczególnie jak teraz u mnie jest wilgotno (południe polski). Dobra, zdecydowałem się na tą lampkę. A co myślicie o elektrycznych łapkach na owady i tej opasce odstraszającej je??