Jest tego w necie sporo ale postanowiłem zebrać te sposoby w jedno miejsce:
Jeśli mamy zjechane łebki śrubek w telefonach: #lekko
Możemy:
- Użyć większego torx`a ( najlepiej tylko o numer większego )
- Owinąć torx`a watą, złożonym na pół kawałkiem chusteczki higienicznej, i próbować odkręcić.
- Użyć nożyczek ( kosmetycznych z ostrym czubkiem ) wsadzić w łepek, rozszerzyć i odkręcić.
- Użyć imbusa 1.5 mm.
- Wyostrzyć płaski śrubokręcik tak żeby wcisnął się w śrubkę.
Jeśli łebki są bardzo zjechane:
- Zalać klejem torx`a i śrubkę, pozostawić na chwilkę aż zaschnie i odkręcić.
- Jeśli śrubka nie jest nigdzie "schowana" możemy również ja "przepiłować" tak żeby można było ją odkręcić
- Małą pęsetką ścisnąć główkę śrubki i odkręcać.
- Można też rozwiercić daną śrubkę ( jej łepek ), proponują wiertło lewe, lub najmniejsze możliwe.
Kiedyś słyszałem o trochę hardcore`owych sposobach:
- Bierzemy nóż z ostrym czubkiem, przylutowywujemy go doń czekamy aż zaschnie i odkręcamy.
- Rozgrzewamy lutownicą plastyk przy śrubce i wyjmujemy obudowę, ( nie polecam )
Proponuję zamieszczać w tym temacie swoje przeżycia związane ze zjechanymi główkami śrubek i swoje sposoby na rozwiązanie problemów.
Dziękuję za poświęcenie czasu na przeczytanie tego posta.