4 medale na 60 osób, to nie wiem czy jest jakiś wynik. Dumni to mogą być Holendrzy, u których najwyższa góra ma 320m, ze śniegiem też średnio, a mają już 14 medali.

ja powiem że w tym roku mamy powód do dumy, a po drugie w przeciwieństwie do reprezentacji piłki nożnej zimowi sportowcy odnoszą sukcesy.

To nie potęga, tylko dobrze poprowadzone wielkie talenty. Inne państwa, które rzeczywiście są potęgami, mają już wieloletnie czy wielodekadowe doświadczenie i stałe dobre praktyki, a nie podchozą do sprawy, że "jakoś to będzie", dlatego "produkują" więcej medalistów.

U nas ciągle jest to trochę na dziko, czy w oczekiwaniu na cud, jednak jeśli czasami się uda, to są to piękne chwile. Ale to też się powoli zmienia i profesjonalizuje, co najlepiej widać na przykładzie skoków narciarskich (odpowiednio wcześnie wdrożone programy typu "Szukamy następców Mistrza", żeby nie zmarnować potencjału, jaki niósł ze sobą Małysz).

EDIT: http://www.csmonitor.com/World/Olympics ... ink.-video

Nie ma się co podniecać..