Wow, które są oparte na stocku lub aosp, które ci się zaraz znudzi

[ Komentarz dodany przez: HitFan: 22 marca 2015, o 20:03 ]
Jest masa modów, a nawet na stocku masz wbudowany silnik motywów, których też trochę jest. Szukasz dziury w całym.

Mam juz Z2. Niestety krótko się pobawiłem bo już w ten sam dzień od kupna zalałem ją. Oddam na reklamacje bo jestem pewny że wszystkie porty zamknąłem. Zobaczymy czy uznają...

Serio uwierzyłeś że ten telefon jest wodoodporny?

Najwyżej jak rozmawiasz na dworze w deszczu albo mocno się upocisz to przetrzyma, na pewno nie jak go wrzucisz pod kran albo do wanny

Jak to? Przeciez wkladali z1 i z2 pod kran i dzialalo

Tak pisze Sony. Czyli chyba można.

No cóż. Wadliwy model. Przez chwile jeszcze działał. Ekran tylko jakoś słabo świecił a teraz to w ogóle się nie włącza.

trzeba byc po***anym zeby wrzucic pod kran telefon za ponad tysiaka
PS. Odrzucaja podobno wszystkie zalane Z, mozesz miec problem z naprawa na gwarancji

To sie nazywa szczescie... Teraz pozostalo mi wierzyc ze nie masz racji i uznaja reklamacje.

dzida_k, sponio, przyjmą. Przywyknij do pi***olenia nemo. Moja z2 pływała już w basenie, wannie, nic jej nie jest. Masz wadliwy egzemplarz. Kumpel dzień po zakupie Z3 też ją topił, też padła i wszystko na gwarancji zrobili. Zero spiny.

pewnie że są wodoodporne! Z2 nie topiłem bo nie potrzebowałem, ale mój stary poczciwy klocek xperia Z pływał ze mną pod prysznicem i w pojedynkę pod kranem też. Działa do dziś, bracik zadowolony!

Co do gwarancji to nie wiem już sam, opinie w sieci są skrajnie różne.

[ Dodano: 26 mar 2015, o 20:45 ]
ale pewnie będą robić test na szczelność. Jeśli wyjdzie że tel jest szczelny to po gwarancji, bo wtedy ewidentnie dałeś du** przy domykaniu zaślepek. Jeśli będzie nieszczelny to spoko

Gdyby nie uwalali to by nie było lamentu niezadowolonych userów i wątków na elektrodzie co z tym zrobić
Nawet jeśli wyjdzie że szczelny to mogą powiedzieć że za długo był albo za głęboko Lepiej traktować wodoodporność jako dodatkową zaletę na wszelki wypadek gdy nam wpadnie do basenu a nie celowo sprawdzać czy popływa czy jednak nie


Chociaż, przyznam się, sam wj***łem Solida C3350 do wanny pierwszego dnia. Tylko on mnie kosztował 50 zł a nie ponad kafla

Kiedyś kumpel Defy kupił to też, pierwsze co to została wpierdolona do zalewu. Pomijam fakt, że wbrew jego woli. xd Wodoodporny to wodoodporny, nie ma że boli.

Defy miała nawet w pudełku kartkę "Telefon nie jest wodoszczelny i nie należy myć go pod bieżącą wodą oraz wrzucać do pojemników" Przynajmniej tak miały sztuki z Orange, znajomy z salonu pokazywał mi świeżo otwarte pudełko z czymś takim

Byłem dziś w Media Expert. Przyjęli bez żadnego problemu. Teraz Z2 przejdzie testy wodoodporności i się okaże czy to ja "dałem du**" czy jednak telefon był źle złożony.



Jeśli kosztował ponad kafla to tym bardziej powinien wytrzymać. Przecież sam Sony tym się chwali. To odróżniało jego byłego flagowca od innych (oprócz S5 oczywiście który był też wodoodporny).

S5 nie jest wodoodporny tylko jest odporny na zachlapania. Przynajmniej tak pisali gazecie

S5 jest wodoodporny i kurzoodporny. Posiada certyfikat IP67 czyli mozna go zanuzyc na max 1m przez 30 min.

[ Dodano: 7 kwi 2015, o 19:30 ]
No i mam Z2. Dostałem nowy egzemplarz (niestety biały) ponieważ mój stary był wadliwy. Telefon jest bardzo fajny i jak na razie bardzo dobrze trzyma na baterii. Wodoodporność też "działa".
Dzięki wszystkim za pomoc. Każdy otrzymał plusika