A można normalnie. Ja długi czas nie hackowałem telefonu, bo w ogóle nie było mi to potrzebne, co chciałem to mi się instalowało, a też masy aplikacji nie potrzebowałem. Więc da się przeżyć:)

Mając w przeszłości takie telefony jak N95, N81, 6210navi, E66 i wiele wiele innych telefonów łącznie z obecna Nokia E51 nie wyobrazam sobie, aby moj telefon nie był shackowany Masa ciekawych aplikacji, gier, patchy Naprawde telefon z S60 powinien być złamany

Ostatnia opcja. Moja aktualna Nokia po hacku chodzi szybciej, jest ładniejsza i dużo bardziej efektowna... No i brak potrzeby podpisywania certyfikatów
Można się pokusić o stwierdzenie że życie staje się prostsze

Nie mam, nie potrzebuję, parę aplikacji można podpisać

Hack to podstawa funkcjonowania telefonu. Nie rozumiem wogule po co jakieś certyfikaty i jakieś inne utrudnienia "Uwolnić komórki"

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 24 stycznia 2011, o 22:33 ]
Hasło jak z akcji anty-simlockowej uwalniamykomorki.pl

No widocznie dla Ciebie. Ja jakoś potrafię z tym żyć i bardzo dobrze się z tym faktem czuję

Ja nie mam zhackowanej a bardzo bym chciał. Powodem jest, że nie chce tracić gw. Moje osobiste postanowienie, że jak tel nie bd się psuł przez rok to ja hacknę odrazu

kto Ci powiedział, że tracisz gwarancję?

davvid, bywa różnie. Przecież tel może się uwalic podczas wgrywania contentu, a innej metody nie ma, po za tym jesli flashowanie pojdzie dobrze to przecież przypadki chodzą po ludziach, zdarza się, że tel nagle się nie włącza. I jak tu usunąć hack żeby oddać ją do serwisu, wiem są przypadki gdzie tel z hackiem oddany i gw jest uznawane, ale to jest fuks...

davvid, jak by nie patrzeć hackowanie telefonu kłóci się z warunkami gwarancji. Lecz jeśli przyszedł by czas na oddanie telefonu do serwisu wystarczy wykonać Hard Reset aby być spokojnym o gwarancję ("tak na 65%" ).

jojo87, Hard restet starczał jeśli hack był wykonany helloxem. Na softa 052 do mojej e52 nie ma już i nie będzie, gdyby był to bym się odważył, że został sam PHNT to hack narazie musi poczekać.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 25 stycznia 2011, o 20:53 ]
Nie masz na co czekać. Albo się decydujesz, albo nie robisz. Zresztą po hard formacie przecież trzeba flashować od nowa, bo hack się traci.

Ja się boję że coś uwalę, ale chyba się pobawię.

Już hack zrobiony i już nigdy więcej nie będę korzystał z tel bez niego

Hackować chłopaki hackować ;d Tak jak pisałem moja E51 hacknięta, dodam tylko że mam po tuningu K310i na W200i przez co tak samo nie wyobrażam sobie żeby nie modyfikowac soniaków, co jest bardzo fajne i wiele można się przez to nauczyć ;d

Schakowana e65 i 6500s