Page 3 of 3

Re: I-Dose

PostPosted: 28 Mar 2010, o 11:11
by IuDeX
Placebo - wydaje mi się, że coś jest, a tego nie ma.
Rozumiem to mniej więcej w ten sposób - ale skoro sam spróbowałem i dałem kumplowi, który nie wiedział co to i po co?...

Re: I-Dose

PostPosted: 28 Mar 2010, o 12:51
by Filip
idosy to shit i nie działają na mnie żadne nigdy, marnowanie czasu i ból głowy...

Re: I-Dose

PostPosted: 23 Nov 2012, o 19:15
by pawelooss
Fajne. :)

Niektóre nawet bardzo miłe. :shy:

Ale QuickHappy nie działa... :shifty:

Re: I-Dose

PostPosted: 23 Nov 2012, o 19:37
by Filip
pawelooss, szczerze odczuwasz jakiekolwiek ich działanie?? Jeżeli tak to podejdę, bo teraz mam lepsze słuchawki.

Re: I-Dose

PostPosted: 23 Nov 2012, o 19:52
by pawelooss
Filip, na razie tylko tych seksualnych. :shy: Raz nawet z pozytywnym skutkiem. :shy: LOL. ;P

[ Dodano: 23 lis 2012, o 18:52 ]
A słuchawki to mam marne, zwykłe komputerowe.

Re: I-Dose

PostPosted: 24 Nov 2012, o 19:50
by Filip
pawelooss, no to chyba jeszcze raz do tego podejść spróbuje, ciekaw jestem jaki to pozytywny skutek :D Chociaż jestem sceptyczny co do tych narkotykowych,bo jak by to rzeczywiście miało podobne działanie, to kto by ćpał.

Re: I-Dose

PostPosted: 14 Dec 2012, o 12:40
by pawelooss
pawelooss wrote:Ale QuickHappy nie działa... :shifty:

Za to HashQH już całkiem ładnie wkręca... :P

Jak widać, to kwestia indywidualna. ;] He. ;>

Re: I-Doser

PostPosted: 14 Dec 2012, o 21:35
by Filip
pawelooss, od początku działało, czy kilka razy odsłuchałeś??

Re: I-Doser

PostPosted: 14 Dec 2012, o 21:46
by pawelooss
Filip, ;)

Jakiś tydzień temu uciekły mi wszystkie autobusy, to se poszedłem odludziem pieszo do domu i wtedy pierwszy raz puściłem.
Nie skupiałem się specjalnie (no bo musiałem się koncentrować na drodze), ale i tak chwycił mnie jakby taki grymas śmiechu.

A dziś puściłem se porządnie dwukrotnie na słuchawkach i mnie fajnie wzięło. Rechot jak u jakiegoś czterolatka, lol. :lol-sweat:

Zauważyłem, że jak dany dose na mnie choć trochę od razu nie podziała, to nie ma szans w przyszłości na coś więcej. ;)