Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 13 Nov 2014, o 20:39Nie interesują mnie takie bajery. Jak już moddujesz to obowiązkowo 2 cale więcej do felgi i -50mm albo najlepiej od razu -100 mm wysokości!
Nokia Hacking
Forum nie tylko dla ekspertów! Dyskusje o telefonach, rozwiązywanie problemów, zaawansowany tuning - hacki, patche i modyfikacje, darmowe gry i aplikacje.
http://nokiahacking.pl/
O wszystkim i o niczym.
http://nokiahacking.pl/o-wszystkim-i-o-niczym-vt24679-1875.htm?style=3
Page 126 of 262
Posted: 13 Nov 2014, o 20:39Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 13 Nov 2014, o 21:23I jak zwykle ku*** przesadzasz..
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 13 Nov 2014, o 21:30Ogólnie to był żart. No ale widzę, że nie wszyscy mają taki humor jak ja. 
[ Komentarz dodany przez: _NeedSpeed_: 14 listopada 2014, o 06:38 ]
a ja to tak bardzo wziąłem do serca
[ Komentarz dodany przez: _NeedSpeed_: 14 listopada 2014, o 06:38 ]
a ja to tak bardzo wziąłem do serca
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 13 Nov 2014, o 23:00no ku*** co z tymi ludźmi to ja nie wiem, jade sb leśną drogą z Mikołowa do Katowic Ci z okolicy może kojarzą starganiec
i ku*** co drugie auto na***rdala dlugimi ze oslepnac ku*** idzie
czemu ludzie tak bezmyślnie jeżdżą to ja nie wiem ;_;
i ku*** co drugie auto na***rdala dlugimi ze oslepnac ku*** idzie
czemu ludzie tak bezmyślnie jeżdżą to ja nie wiem ;_;
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 13 Nov 2014, o 23:15Bo ku*** wiesz, jak się ku*** za***rdala ku*** leśną ku*** drogą nie objętą ku*** przepisami ruchu drogowego to ku*** nie ma się co ku*** dziwić.
[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 14 listopada 2014, o 00:51 ]
Co to za bluzgi, k'wa.
[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 14 listopada 2014, o 00:51 ]
Co to za bluzgi, k'wa.
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 13 Nov 2014, o 23:22Krzysiek_PL wrote:no ku*** co z tymi ludźmi to ja nie wiem, jade sb leśną drogą z Mikołowa do Katowic Ci z okolicy może kojarzą starganiec
i ku*** co drugie auto na***rdala dlugimi ze oslepnac ku*** idzie
czemu ludzie tak bezmyślnie jeżdżą to ja nie wiem ;_;
Nie chcę nic mówić, ale może sam waliłeś na długich.
Ja też nie odpuszczam kretynom jak przede mną nie przerzuci na mijania.Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 14 Nov 2014, o 00:53wystarczy, że Cie lekko podbije na dziurze (których mamy pod dostatkiem) i gośc z naprzeciwka może błędnie to ocenić, że niby na***rdalasz długimi 
Może do okulisty czas się wybrać, jak Was tak bardzo to oślepia
[ Dodano: 13 lis 2014, o 23:53 ]
zamówiłem se philipsy diamondy 5000K do mijanek, ale nie świecą jak bym chciał
Trochę lepiej niż blue vision ultra (4300K), ale do 5000K jednak trochę im brakuje
Może do okulisty czas się wybrać, jak Was tak bardzo to oślepia
[ Dodano: 13 lis 2014, o 23:53 ]
zamówiłem se philipsy diamondy 5000K do mijanek, ale nie świecą jak bym chciał
Trochę lepiej niż blue vision ultra (4300K), ale do 5000K jednak trochę im brakuje
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 14 Nov 2014, o 08:05Nie ja włączam tylko długie jak nic z przeciwka nie jedzie
akurat dziur tam nie na, nowka asfalt jeszcze równy i mało używany
slepy też nie jestem tylko -0,5 mam na szkłach
akurat dziur tam nie na, nowka asfalt jeszcze równy i mało używany
slepy też nie jestem tylko -0,5 mam na szkłach
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 14 Nov 2014, o 16:53Właśnie podłączyłem prostownik wygrany w konkursie. Bardzo fajny sprzęt. Wybierasz tryb pracy i idziesz do domu. Przy starym co godzinę musiałem latać podnosić prąd ładowania.
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 15 Nov 2014, o 00:12dzisiaj u mnie chyba łapanka na pijaków jest, bo stoją i zatrzymują wszystkich. Nic nie wydmuchałem, ale prawie wypisał 500zł i zabranie dowodu za "choinkę"
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 15 Nov 2014, o 12:20jest juz cos takiego ze jak przekrocze predkosc dwukrotnie to odbieraja uprawnienia?
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 15 Nov 2014, o 12:39_NeedSpeed_ wrote:jest juz cos takiego ze jak przekrocze predkosc dwukrotnie to odbieraja uprawnienia?
Do tego też muszą zajść jakieś okoliczności. Przekroczysz prędkość dwa razy o 11 kilometrów i zabierają prawko? Chyba, że zachowujesz się jak typowy cebulaczek, szpanujesz znajomością prawa i tylko rozsierdzisz funkcjonariuszy, bo Ty masz prawa a oni nie.
Art. 135. Zatrzymanie prawa jazdy
1. Policjant:
1) zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w razie:
a) uzasadnionego podejrzenia, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,
b) stwierdzenia zniszczenia prawa jazdy w stopniu powodującym jego nieczytelność,
c) podejrzenia podrobienia lub przerobienia prawa jazdy,
d) gdy upłynął termin ważności prawa jazdy,
e) gdy wobec kierującego pojazdem wydane zostało postanowienie lub decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy,
f) gdy wobec kierującego pojazdem orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów lub wydano decyzję o cofnięciu prawa jazdy,
g) przekroczenia przez kierującego pojazdem liczby 24 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego,
h) przekroczenia przez kierującego pojazdem, w okresie 1 roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy, liczby 20 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego;
2) może zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem w razie uzasadnionego podejrzenia, że kierowca popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
2. Pokwitowanie zatrzymania prawa jazdy z przyczyn, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. b-d oraz w pkt 2, uprawnia do kierowania pojazdem w ciągu 7 dni.
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 15 Nov 2014, o 13:37ZiomalMarcin wrote:Do tego też muszą zajść jakieś okoliczności. Przekroczysz prędkość dwa razy o 11 kilometrów i zabierają prawko?
nienienie, chodziło mi o to jak np. za***rdalam 120km/h w terenie zabudowanym i mnie chycną
Bo gdzieś coś takiego słyszałemRe: O wszystkim i o niczym.
Posted: 15 Nov 2014, o 13:52No do tego mają już pełne prawo. 120 w zabudowanym to konkretne zagrożenie. Sam bym zabierał za takie coś.
Re: O wszystkim i o niczym.
Posted: 15 Nov 2014, o 15:55Oj tam znam wiele miejsc gdzie teren zabudowany jest tylko ze znaku drogowego. I tak najczęściej w zabudowanym jeżdżę 60-70km/h bo to jest ani jeszcze za dużo ani za mało.