Page 2 of 3

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 21 Apr 2010, o 16:55
by adrianus931
Zainwestuj w jakiś reduktor tłuszczu typu HMB Mega Caps Olimpa 1250.
I musisz sobie ułożyć dobrą dietę :)
A ćwiczenia to brzuzi, pompki, i biegaj co dzień :) skakaj na skakance :) a na pewno kilka kilogramów zrzucisz.
A najlepiej to regularnie chodź na siłownie :)

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 21 Apr 2010, o 20:01
by michalsiek
Dokładnie, jeżeli chcesz zrzucić brzucha, to nie ma sensu robić brzuszków, żadnej 6 Weidera ani nic podobnego, bo robisz tylko masę mięśniową, a tłuszczyk zostaje na górze. Wzmocnisz mięśnie brzucha, nic poza tym.

Sorry, że dopiero teraz odp, napięty plan dnia, właśnie z siłki wróciłem :P

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 21 Apr 2010, o 21:54
by kurupt
adrianus931 wrote:Zainwestuj w jakiś reduktor tłuszczu typu HMB Mega Caps Olimpa 1250

Łykanie tych prochów jest całkowicie bezpieczne i nie powoduję efektów ubocznych? Bo trochę strach takie coś brać xd.

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 21 Apr 2010, o 22:04
by michalsiek
To nie jest jakiś anabol czy coś w tym stylu. To jest suplement diety. Jeśli chodzi o efekty uboczne branie tabletek (każdych) negatywnie wpływa. Ale jest alternatywa w postaci proszku, który lepiej i szybciej jest przyswajany przez organizm, aczkolwiek wygodniejsze masz tabletki bo nie musisz nic odmierzać, żadnych dawek. Jest 1250mg 4 tabletki i masz 5 gr.

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 22 Apr 2010, o 07:27
by adrian219
Ilu powinno się przebiegać w jogging dziennie? Może w jakim czasie? Może biegać dokupi się nie zmęczę?

Pozdro

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 22 Apr 2010, o 14:51
by Filip
adrianus931 wrote:Zainwestuj w jakiś reduktor tłuszczu typu HMB Mega Caps Olimpa 1250.

A pewny jesteś, że to działa?? Bo na kfd czytałem nie za dobre opinie.

adrian219, jogging-czyli-aktywnosc-vt6574.htm
naprawdę, opcja szukaj nie boli.

[ Dodano: 22 kwi 2010, o 14:51 ]
adrianus931, i ile kapsułek najlepiej bo 30 to wygląda mi na mało.

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 22 Apr 2010, o 17:31
by michalsiek
Działa działa i to dobrze, przy odpowiedniej diecie oczywiście i chęci. Przy czym nie należy się sugerować opiniami inyych w 100%, bo każdy organizm jest inny i inaczej znosi i przyjmuje różne suple.

2-3/kapsułki dziennie w dawkach podzielonych :
1 dawka przed śniadaniem na czczo
2 dawka po treningu (między posiłkami – w dni beztreningowe )
3 dawka przed snem.

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 22 Apr 2010, o 17:37
by IuDeX
adrian219 wrote:Ilu powinno się przebiegać w jogging dziennie? Może w jakim czasie? Może biegać dokupi się nie zmęczę?

Pozdro
Zazwyczaj wygląda to tak. Po 500m odczuwasz zmęczenie i "sapiesz" :D Po jakimś czasie oddech reguluje się, a Ty możesz biec i biec i biec i biec... ;) Kiedy się zmęczysz? Nie mam pojęcia. Ja osobiście mam własne tempo oddychania, które dostosowane jest do prędkości biegu. Nie wiem jak, ale nauczyłem się tego ;)

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 22 Apr 2010, o 17:40
by Filip
IuDeX wrote:Zazwyczaj wygląda to tak. Po 500m odczuwasz zmęczenie i "sapiesz" :D Po jakimś czasie oddech reguluje się, a Ty możesz biec i biec i biec i biec... ;)

Też tak mam :D

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 23 Apr 2010, o 15:08
by kurupt
Filip, IuDeX, Podbijam. Mam to samo ;). Ale żeby nie było, czasem to i ja mam "chwilę słabości".
Poproszę o jeszcze jakieś porady, mogą być nawet drobnostki, człowiek się uczy całe życie ;)

[ Dodano: Pt, 23 kwietnia 2010, 15:08 ]
A jakie forum nt. kulturystyki i różnych innych aktywności fizycznych polecicie ? :>

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 23 Apr 2010, o 15:43
by patryk-88
kurupt,
sfd.pl

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 23 Apr 2010, o 16:09
by michalsiek
kfd.pl

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 23 Apr 2010, o 23:39
by adrianus931
kurupt, uboczne skutki to trądzik :P
Filip, Dużo zależy od organizmu :)
Ja brałem hmbolon olimpa mówiono że to shit ale wyłożyłem 180zł na ten produkt i nie żałuję :) Dobre efekty.
Ale przede wszystkim jest dobra dieta.
Bez diety nie ma nic.
Nie bójcie się tak tyk sterydów bo o nich piszą najwiecej ludzie którzy nie mieli z tym doczynienia.
Fakt nie bezpieczne są ale za to kopa dają :)

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 23 Apr 2010, o 23:51
by patryk-88
Ja tam miałem 1 cykl na metanabolu polskiego wyrobu i nic mi się nie stało, z sprzętem w kroku tak samo a efekty powalające. Może ludzie którzy biorą mają regularne cykle na tym dopingu mogą powiedzieć, że są skutki uboczne tu i tam ale bez przesada. Agresja może lekko skacze i u mnie na plecach miałem coś w stylu trądziku i trochę na buźce ale to nic wielkiego poza dobrym przyrostem nic mi się nie stało o dziwo. Meta nie ruska, nie tajladzka a polska.

Re: Treningi domowe, czyli jak w miarę szybko stracić na wadze.

PostPosted: 24 Apr 2010, o 10:07
by michalsiek
adrianus931 wrote: bo o nich piszą najwiecej ludzie którzy nie mieli z tym doczynienia.


Ehh...

Kolego co TY możesz wiedzieć na temat sterydów, czy mają skutki uboczne czy nie w wieku 16 lat? Z internetu, koledzy Ci "dobrze" powiedzieli, a Ty łyknąłeś jak bocian "prawdy". Pogadamy o tym za 10 lat jak już będziesz wielki i napakowany od tych sterydów, wtedy się wyżalisz jak to szybko jesteś wypompowany na siłce po 4 seriach bo Ci kondycha siada.
A tym czasem nie wciskajcie tutaj gościom, którzy chcą poćwiczyć i coś z tego mieć kitu na temat jak to fajnie mnie dojebało po sterydach. Co z tego, robote kiedyś znajdziesz, siłka na drugi plan, sterydy to samo i będzie flaczek siedział, z 45 cm w bicu...szkoda że samej wody...